5,201 Ostatnio edytowany przez Jacques (2021-04-15 11:03:54)

Od roztrząsania jeszcze gorsze jest generalizowanie i np. zarzucanie hipokryzji jakiejś całej grupie (dowolnej).
Takie myślenie i szufladkowanie nie ma nic wspólnego z postępowością czy otwartym umysłem ;)
A swoją drogą, macie siły wracać do tematów tak starych jak samo chrześcijaństwo ;)

Dla równowagi proponuję podobną krytykę islamu najlepiej na jakimś ichniejszym forum, a potem wybranie się z nimi na jakiś zlot w ramach pokazu odwagi :D I nie generalizuję, może faktycznie są bardzo tolerancyjni i pokojowo nastawieni, ale jak się trafi jeden radykał, to może być o wiele bardziej krewki w obronie swojej wiary niż współczesny katolik ;)

5,202 Ostatnio edytowany przez andy (2021-04-15 11:04:30)

@zbyti
A nie przyszło Ci do głowy, że twoje zmyślone kazanie jest zwykłym szyderstwem, które nijak ma się do rzeczywistości? Kreujesz się na osobę o otwartym umyśle, ale jednak mocno go zamykasz w stosunku do wiary i osób wierzących.
Padło w tej dyskusji stwierdzenie, że dla chrześcijan ateista = satanista... A z tego co tu wypisujecie ja widzę, że dla osób niewierzących wierzący = tu lista dowolnych epitetów... ;) Dokładnie taki sam mechanizm jak z maskami... Wrzućmy wszystkich do jednego worka, dorzućmy nieco ironii i szydery - tak będzie najłatwiej i do tego zapewne zabawnie.
Kolejny znak równości - dlaczego albo na jakiej podstawie sugerujesz, że błogosławieństwo=zachęcanie żołnierzy aby zabijali, czy działali wbrew przykazaniom? Dlaczego ktokolwiek ma Tobie się tłumaczyć z Twojego założenia?
---ed---
Skoro założyłeś pewną tezę to na Tobie chyba spoczywa ciężar jej uzasadnienia; nie zrzucaj tego na innych ;)

5,203

@Jacques żaden muzułmanin nie podjął tutaj do tej pory dyskusji, za to poruszano kwestie związane z wierzeniami katolickimi. Czy skoro mam podejmować krytykę islamu na "ichnim forum" to oznacza, że to forum jest katolickie?

@and to kazanie nie jest szyderstwem tylko w sposób lekko przejaskrawiony (a może nie) pokazuje niespójność takiego postępowania z przytoczonymi naukami Jezusa. Dlaczego ma ktokolwiek mi się tłumaczyć? Nie chce nie musi, ale nie widzę powodu aby nie wyrazić swojego zdania, że uważam to za hipokryzję a jeżeli źle to rozumiem to poprosić o wyjaśnienie. Nie uzyskam spójnego i jasnego to nie widzę powodu by zmienić swoje zdanie w tej materii.

Czyli co? "Nie umiem w sposób logiczny wytłumaczyć dlaczego godzę jakieś sprzeczności ale to moja sprawa i nie wolno Ci o tym mówić bo mnie to dotyka" - parafrazując. Kto tu jest dzieckiem? Ty dwójkę już odnalazłeś na tym forum, może czas byś siebie doliczył do tego grona z taką postawą?

5,204

zbyti napisał/a:
jedynymentos napisał/a:

Chodzi o przykazanie "nie zabijaj" i błogosławienie żołnierzy którzy idą na front zabijać?

Ta... I zacznie się teraz talmudyczne roztrząsanie, że to było przykazanie dla Żydów i miało oznaczać nie morduj. Daruj sobie i powiedz jak to się ma do nauk Jezusa których znaczenie tak twórczo przekręca zmyślony przeze mnie kapelan :]

Nie, to jest też przykazanie ważne dla nas chrześcijan, antychrześcijański nienawistniku ;-). Ale to jest proste jak drut i odnosi się też do innych religii czy ogólnych wartości. Po prostu jak Cię ktoś napadnie masz prawo się bronić nawet pozbawiając go życia. Dokładnie tak było jak Naziści (to wymarłe plemię które zniewoliło Niemców) zaatakowali Polskę a kapelan czy rabin błogosławili żołnierzy idących bronić kraju i zabijać żołnierzy agresora.

A w ogóle skąd się ten temat pojawił, bo wydawało mi się, iż przeobraził się w wojnę szczepionkowców i maskowców z tymi anty a nie chce mi się ostatnio go czytać, po prostu za dużo tego ;-).

30 lat temu moje poglądy nazywane były normalnymi, 20 lat temu konserwatywnymi, 10 lat temu skrajnie konserwatywnymi, dzisiaj jestem nazywany faszystą. Ja nie zmieniłem poglądów, tylko idioci zmienili wartości!

5,205 Ostatnio edytowany przez Jacques (2021-04-15 11:15:38)

zbyti napisał/a:

@Jacques żaden muzułmanin nie podjął tutaj do tej pory dyskusji, za to poruszano kwestie związane z wierzeniami katolickimi. Czy skoro mam podejmować krytykę islamu na "ichnim forum" to oznacza, że to forum jest katolickie?

Nie jest to forum katolickie, ale biorąc pod uwagę najliczniejsze wyznanie w naszym kraju, pewnie skupia również atarowców katolików w o wiele większej liczbie niż wyznawców islamu. A warto byłoby przekazać cenną informację o ichniejszych niespójnościach czy hipokryzji głównym zainteresowanym, niech mają świadomość ;)

5,206

OK. @andy coś dopisałeś, że postawiłem jakąś tezę i jej nie udowodniłem. Czyli, że nie rozumiesz, że chodzenie chrześcijan na wojnę jest niezgodne z naukami które w "kazaniu kapelana" przytoczyłem tylko, że jest z tym zgodne i to na mnie spoczywa jakiś obowiązek?

Specjalnie dla ciebie pod rozwagę:

"kto mieczem wojuje ten od miecza ginie"

Kontekst: do zdradzonego Jezusa przychodzą żołnierze, Piotr wyjmuje miecz i w obronie Jezusa jednemu odcina ucho, dla żyda normalne, jako naród mieli prawo prowadzić wojny.

Interpretacja 1: Jezus informuje Piotra o banalnej prawdzie, że wymachiwanie mieczem jest ryzykowne.

Interpretacja 2: Jezus jako przyszły sędzia ludzkości i założyciel wiary opartej na miłości czyli chrześcijaństwa informuje Piotra, że dopuszczających się tego typu przemocy będzie karał w ten sam sposób w przyszłości.

----

OK, wyjaśnianie innych nieścisłości w Waszych wierzeniach pozostawiam innym "nienawistnikom" :]

5,207

jedynymentos napisał/a:

Nie, to jest też przykazanie ważne dla nas chrześcijan, antychrześcijański nienawistniku ;-). Ale to jest proste jak drut i odnosi się też do innych religii czy ogólnych wartości. Po prostu jak Cię ktoś napadnie masz prawo się bronić nawet pozbawiając go życia

Aaaa... Jeszcze to...

Czyli rozumiem, że chrześcijanie prowadzą i prowadzili tylko wojny obronne? Retoryczne. Over.

5,208

@zbyti - wybierasz pasujące fragmenty a pozostałe dziwnie pomijasz... coś co nazywasz przejaskrawieniem dla mnie jest szyderstwem osoby, która nie wie o czym mówi. Umiem wytłumaczyć logicznie brak sprzeczności tam gdzie jej nie ma. Za to ty nadal zamykasz umysł na to z czym ci niekoniecznie po drodze ;) Zapytam ponownie - dlaczego stawiasz założenie, że błogosławieństwo kapelana musi być sprzeczne z którymkolwiek przykazaniem...?  Może dlatego, że kazanie zmyśliłeś przyjmując pewną tezę.  I tu szukaj odpowiedzi - może twoje założenie jest po prostu błędne. Porozmawiaj z tym nieszczęsnym kapelanem, niech ci wytłumaczy co tam w tym kazaniu mówi do żołnierzy i na czym polega jego rola w wojsku.
Zastanów się czy oprócz mnie i tych dwóch Ty również nie jesteś dzieckiem, bo twój "otwarty umysł" staje się coraz mniej otwarty i zaczynasz iść w kierunku osobistych szturchnięć.

Ps. a możesz wskazać z czego wynika, że uważam iż wojny nie są sprzeczne z wiarą? bo nic takiego nigdzie nawet nie zasugerowałem.

5,209 Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-04-15 11:56:20)

andy napisał/a:

Zapytam ponownie - dlaczego stawiasz założenie, że błogosławieństwo kapelana musi być sprzeczne z którymkolwiek przykazaniem...?

A co, on im ostatnie namaszczenie daje? "Nie róbcie tego chłopcy ale skoro musicie to zgińcie bez grzechów".

Jeżeli muszę Ci to tłumaczyć to może też muszę zacząć karmić Cię łyżką? :]

Nie kuś mnie bym pisał dalej :D są tu inni - ja nie mam nic więcej do dodania, jeżeli ktoś nie pojął to nie dysponuję odpowiednim do niego aparatem językowym czy coś.

5,210

Wyprzyjcie się nauk Jezusa de jure bo de facto zrobiliście to już dawno to nie będę krytykował, że chadzacie na wojny, napastnicze czy obronne.

Chyba, że gdy jakiś kraj wypowiada drugiemu wojnę to w jego szeregach są tylko muzułmanie, żydzi, ateiści itd. ale ani jednego chrześcijanina bo ci służą w wojsku tylko podczas wojen obronnych. :P

5,211 Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-04-15 12:14:44)

https://static.dw.com/image/51022791_303.jpg

Biskupi wzywając żołnierzy do posłuszeństwa i sumiennego wykonywania obowiązków stali się współwinnymi zbrodniom Hiltera - napisano w dokumencie opublikowanym przez Episkopat RFN z okazji 75. rocznicy zakończenia wojny.

https://www.dw.com/pl/niemieccy-biskupi … a-53283463

Ciekawe co by pisano w 75 rocznicę gdyby wygrał?

5,212

Pisz... nie muszę kusić ani zabraniać... jak ci ulży mogę nadstawić drugi policzek ;)
Ciekawe... zawsze to wierzący byli oskarżani o atakowanie inaczej myślących
Szydzenie z tego co napisałem, nadal nie uprawnia Ciebie do udowadniania sprzeczności bądź ich braku w oparciu o wymyślone tezy. Jeżeli nie widzisz problemu w tym, że wyciągasz wnioski na podstawie własnych założeń, a nie faktów... no cóż.... Ty zakładasz, że kapelan namawia do zabijania, ja twierdzę, że do nadstawiania drugiego policzka. W czym moje założenie jest gorsze od Twojego? Logicznie oba założenia są tak samo poprawne.
Parafrazując: Jeżeli tego nie rozumiesz - może sam powinieneś być karmiony :]

5,213

@andy nie jestem w stanie przeprowadzić dla Ciebie, żadnego dowodu, który byś zrozumiał ponieważ nie zrozumiałeś nawet tego, że uważam, że nie zrozumiałeś dowodów przeprowadzonych przeze mnie do tej pory.

Możemy już tylko dyskutować czy błąd jest w mojej metodzie czy twoich ograniczeniach ale to niech ocenią inni a nie sami zainteresowani - czyli my - skoro ponoć nic do tej pory nie udało nam się ustalić.

Znaczy: dyskusja nas 2 jest bezcelowa, akurat to zostało dowiedzione :D

5,214 Ostatnio edytowany przez Jacques (2021-04-15 12:49:39)

zbyti napisał/a:

Wyprzyjcie się nauk Jezusa de jure bo de facto zrobiliście

Chyba musimy zaakceptować, że historia i świat wg "logicznego" zbytiego jest po prostu czarno-biały, czyli zupełnie nieżyciowy.
Nawyciąga różne przypadki kiedy ludzkość (a chrześcijanie będący mu solą w oku w szczególności) w swojej ułomności nie byli i nie są nieskazitelni, a potem każe porzucić ideały i nauki Jezusa, wyrzec się ich, skoro jeszcze nie sprawiły, że są idealni.
Niech nawet nie starają się być lepsi, nie dążą do ideału, to bezcelowe, a przynajmniej nie będą hipokrytami. Resistance is futile.

5,215

@zbyti - odniosłem się na początku tej wymiany zdań do wywodu o kapelanie i błędnym założeniu jakie przyjąłeś. Starałem się, aby było bez osobistych wycieczek, czy odnoszenia się od wiary bądź jej braku; wskazałem, że być może zakładanie tego czy innego jest błędem, wobec czego całe dalsze rozumowanie być może nie ma sensu. Tymczasem kolejny raz w sposób zawoalowany nazywasz mnie idiotą... Jak widać nie tylko wierzący popełniają błędy. Być może Twoje ograniczenia na hasło "katolik" są większe niż te o których piszesz w stosunku do mnie.
Błąd Panie szanowny jest w tym, że się strasznie zacietrzewiasz w stosunku do myślących chociaż nieco inaczej od Ciebie.

5,216

xxl napisał/a:

globalne ocieplenie zaatakowalo w polowie kwietnia:

https://obrazki.elektroda.pl/3923515600_1618466717.jpg


walka jest skuteczna. zimno jak diabli.

Naucz się odróżniać klimat od pogody. Jakoś 30 lat temu śnieg w połowie kwietnia nikogo nie szokował.

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

5,217 Ostatnio edytowany przez andy (2021-04-15 13:13:25)

Kwiecień plecień... ale jak to niektórzy mawiają - "Gimby nie znajom..." :P
PS. Nawet niekoniecznie aż 30 ;)

5,218

30 lat temu. ale jak sie ociepla to przez te 30 lat chyba sie ocieplil czy nie?

kiedy sie na tyle ociepli ze bedzie cieplo?

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

5,219 Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-04-15 13:30:19)

Jacques napisał/a:

zbyti każe porzucić ideały i nauki Jezusa, wyrzec się ich, skoro jeszcze nie sprawiły, że są idealni.
Niech nawet nie starają się być lepsi, nie dążą do ideału, to bezcelowe, a przynajmniej nie będą hipokrytami. Resistance is futile.

Jeżeli dalej chcecie godzić ogień z wodą, mówić, że jakaś szczepionka jest moralnie naganna ale jak nie masz dostępu do innych to nie ma problemu to lepiej porzucić doktrynę KK i nie obciążać się nonsensami takimi jak np. ta o szczepionkach i odpowiedzialności moralnej. To jest akurat aktualny nonsens a nie historyczny.

Tak samo, ludzie uznający się za chrześcijan wciąż biorą udział w działaniach wojennych nie będący stroną zaatakowaną i nie jest to sprawa średniowiecza, czy nawet II wojny światowej - to problem aktualny i istnieje bo jak widać zasadność zabijania umieją sobie wytłumaczyć na gruncie swojej doktryny a nie nauk Jezusa.

Żeby być lepszym to trzeba zaniechać tego co czyni nas gorszym ale najpierw trzeba to dostrzec - jak widzę nie widzicie problemu.

Dlaczego nie czepiam się islamistów, że np. zabijają? Takie prawo jasno sobie ustanowili - nie podzielam stanowiska ale nie mogę zarzucić w tej kwestii hipokryzji.

Tak uważam, że lepiej żyć bez hipokryzji niż się w niej bez końca doskonalić.

5,220 Ostatnio edytowany przez Jacques (2021-04-15 13:52:48)

A doskonalić się bez końca w cynizmie? Szukaniu cały czas logicznych wytrychów i haków w dyskusji?
Nie da się w taki sposób prowadzić z Tobą rozmowy, w dodatku przeważnie wrzucasz całą szuflę takich rzeczy nie do przerobienia, mnie to już wymęczyło dostatecznie, więc odpuszczam :)

5,221

@Jacques zanim odpuścisz to ostatnie pytanie, czy Afganistan napadł na Polskę? Co pan Woźniak tam robił, kogo miał zamiar szturmować? Czy biskup chował ateistę z taką pompą?

Prezydent w liście skierowanym do rodziny poległego żołnierza napisał: "Jestem bardzo poruszony śmiercią majora Krzysztofa Woźniaka, dowódcy sekcji szturmowej, żołnierza XII zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. Poległ śmiercią żołnierza, z dala od domu, z dala od Polski, dla której służył.

https://www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/43 … niaka.html

5,222

Już odpuściłem. Swoje pytania skieruj do źródła, czyli do kapelana, biskupa, Prezydenta czy ówczesnego MON.

5,223

A tu tymczasem przebijamy rekordy świata w publikowaniu "właściwych" orzeczeń TK:
"W Dzienniku Ustaw opublikowany został wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. Rzecznika Praw Obywatelskich. TK orzekł, że przedłużanie kadencji Adama Bodnara jest niezgodnie z ustawą zasadniczą. Oznacza to, że postanowienie TK wejdzie w życie dokładnie za trzy miesiące."

Nawet Kratochvilowa na sterydach nie była taka szybka.

5,224

zbyti napisał/a:

@Jacques zanim odpuścisz to ostatnie pytanie, czy Afganistan napadł na Polskę? Co pan Woźniak tam robił, kogo miał zamiar szturmować? Czy biskup chował ateistę z taką pompą?

Prezydent w liście skierowanym do rodziny poległego żołnierza napisał: "Jestem bardzo poruszony śmiercią majora Krzysztofa Woźniaka, dowódcy sekcji szturmowej, żołnierza XII zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. Poległ śmiercią żołnierza, z dala od domu, z dala od Polski, dla której służył.

https://www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/43 … niaka.html

Umiesz pytać... a odpowiadać?
Może w takim razie wyjaśnisz, ile osób wypisało się formalnie z KK? Albo może niech przynajmniej wypowiedzą się Ci, którzy się na tym forum zdeklarowali, czy załatwili taką formalność. Nawet ateista, satanista czy inny cyklista który nie wypisał się formalnie zaliczany jest niestety w poczet katolików i ma prawo do takiego pochówku. Także się nie zdziw, że biskup pochowa ateistę z "pompą", bo np. tak chciała rodzina czy jakiś urzędnik i nie przesądza to jeszcze o niczym. :/ A może było tak, że w obliczu śmierci z ateisty stał się nagle zatwardziałym katolem :/
To jest kolejny przykład zbyt pochopnego osądzania i skrótów myślowych, jakie stosujesz. Wrzucasz do jednego worka różne przekonania ;)

5,225 Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-04-15 15:37:55)

Jacques napisał/a:

Już odpuściłem. Swoje pytania skieruj do źródła, czyli do kapelana, biskupa, Prezydenta czy ówczesnego MON.

Pytałem Ciebie. Skoro jednak tak to biskupa polowego nie muszę pytać bo się już wypowiedział:

bp Guzdek napisał/a:

Biskup polowy przypomniał, że kpt. Woźniaka cechowały spokój, odpowiedzialność, umiejętność dowodzenia oraz empatia.- Nigdy nie był obojętny na potrzeby drugiego człowieka. Często czytał Pismo Święte. Był człowiekiem głębokiej wiary, która dodawała mu sił i pewności siebie. Wyznał jeden z kolegów, że przed akcją Krzysztof miał powiedzieć: „Pamiętajcie, że jakby co, Bóg formuje też oddział po tamtej stronie życia i potrzebuje najlepszych”.

Ordynariusz wojskowy podkreślił, że „mjr Krzysztof Woźniak, dowódca grupy szturmowej GROM-u, zdał egzamin z wierności”. - Dziś, stojąc przy ołtarzu, chcemy śpiewać pieśń uwielbienia Boga za to, że miał tak wspaniałego żołnierza - wyznawcę. On rozumiał, że miłość znaczy odpowiedzialność i wierność. Odpowiedzialność za powierzonych mu ludzi oraz zlecone mu zadania - powiedział.

--- ed 1 ---

andy napisał/a:

Także się nie zdziw, że biskup pochowa ateistę z "pompą", bo np. tak chciała rodzina czy jakiś urzędnik i nie przesądza to jeszcze o niczym. hmm A może było tak, że w obliczu śmierci z ateisty stał się nagle zatwardziałym katolem hmm
To jest kolejny przykład zbyt pochopnego osądzania i skrótów myślowych, jakie stosujesz. Wrzucasz do jednego worka różne przekonania.

@andy jesteś poniżej poziomu który toleruję, wygląda na to, że musiałem to napisać wprost. Proszę nie zagaduj mnie, ja nie będę komentował twoich wypowiedzi. Nie jesteśmy "kompatybilni" :]

--- ed 2 ---

ja się formalnie usiłowałem wypisać w '96 z KK ale "duchowny" wyprosił mnie z "biura", uznałem, że ze swojej strony dochowałem formalności.