Dzień dobry chciałbym poruszyć tu temat który bardzo mnie zdenerwował.Wysłałem komputer Atari 65 xe do pana lotharka w celu zamontowania ultimate 1 Mb usługa została wykonana i wszystko działa ok.ale nie o tym.Pan lotharek wymontował dwie kości i górny ekran oczywiście kości były sprawne .komputer otrzymałem bez tych części zapytałem pana lotharka dlaczego nie spakował tego razem zkomputerem i otrzymałem wiadomość ze złom wyrzuca do śmieci .Po paru pytaniach dostałem odpowiedz cytuje co mi bule męczysz .a także ze jak jadę do mechanika to starego filtra oleju tez mi nie daje .zapytałem co mam zrobić jak będę chciał sprzedać komputer bez ultimate i dostałem odpowiedz to wymontuj i sprzedaj  a także ze miałem zaznaczyć ze chce spowrotem te części .Chciałbym dowiedzieć się od Was czy przesadzam czy jednak mam pełne prawo prosić o te części ?

2

Bez jaj, co to w ogóle za porównanie do starego filtra w aucie, który jest zużyty do sprawnych części komputera...powinien ci oddać twoje części i jeszcze przeprosić za zaistniałą sytuację.

3 Ostatnio edytowany przez laoo/ng (2021-04-05 11:50:07)

Hmm... Co jak co, ale porównanie wg mnie nietrafione, bo stary filtr oleju to jednak część eksploatacyjna i coś innego niż wymontowana i sprawna część (nawiasem u mechaników, u których bywam, to standardem jest, że pokazują części jakie wymontowali i mogę sobie zabrać jak chcę). Nawet jakby część była niesprawna, to jednak czyjaś własność.

4

Czy przed wykonaniem usługi zaznaczyłeś, że chcesz z powrotem wymontowane elementy? To ma takie znaczenie, że w 65XE scalaki są wlutowane w płytę i można je usunąć albo szybko i łatwo, bez ryzyka dla płyty, odcinając wszystkie nóżki, albo wolniej i trudniej, wylutowując je, zarazem ryzykując uszkodzeniem płyty. Płyta jest droższa i trudniej dostępna od usuwanych układów, a zazwyczaj montując rozszerzenia nie planuje się przywracania stanu pierwotnego w celu odsprzedaży. Jeśli już, odsprzedaje się z rozszerzeniem. Bo po co komu samo rozszerzenie bez komputera? Dlatego być może Lotharek domyślnie wycina, a nie wylutowuje układy, a wycięte wyrzuca, bo do niczego się już nie nadają.

Ceterum censeo Germaniam esse delendam.

5 Ostatnio edytowany przez TMK (2021-04-05 12:28:37)

Bez jaj, to nie samochód gdzie zużyte i wymienione części wyrzuca się na złom. Takie zachowanie Lotharka uważam za naganne ale moje zdanie opieram tylko na tym co napisał autor wątku, być może rozmowa/korespondencja między panami miała inny przebieg i stąd taka reakcja Lotharka. Nie zmienia to jednak faktu, że ja na ten przykład, naprawiając coś klientowi, staram się wykonać tą robotę jak najbardziej profesjonalnie, tak aby był zadowolony i wiedział za co płaci, nigdy jednak nie podejmuję pewnych decyzji bez konsultacji z klientem i zawczasu też uprzedzam go z czym może się liczyć.
Co do komputerów to po to daje się je do specjalistów którzy znają się na elektronice i potrafią bez uszkodzenia wyjąć jakiś układ i coś zamontować, zostawianie sobie czyichś, wyjętych części na własność uważam za kompletny brak profesjonalizmu, żeby nie powiedzieć, zawłaszczenie, co innego gdyby ktoś oddał Lotharkowi sprzęt który u niego zakupił i ten naprawiłby mu go wymieniając jakąś część, wtedy jak najbardziej mógłby tą uszkodzoną sobie zostawić bo robi to w ramach gwarancji.

Atari 65XE, U1MB, Sophia2, AVG Cart, SIO2SD

6 Ostatnio edytowany przez andy (2021-04-05 12:39:05)

@ Simius - A nie po to się oddaje sprzęt do fachowca, żeby ten zaproponował najlepszy scenariusz naprawy i poinformował jakie są konsekwencje?
Zresztą jak ktoś oferuje takie usługi, to chyba nie jest amatorem z kolbą do lutowania rynien, że uszkodzi płytę. A jeżeli jest, to cążkami też może ją rozwalić.
To nie klient powinien zaznaczać, że chce wymontowane części - to serwisant powinien pytać.
--ed--
O właśnie - @TMK mnie uprzedził - napisał jak powinno to wyglądać.

7

Jeszcze jedno mnie zastanawia. Lotharek, gdy ktoś coś wysyła do reklamacji, robi z tego filmik jak rozpakowuje i montuje i testuje sprzęt i pobiera dodatkową kasę (niemałą bo kilkadziesiąt euro z tego co pamiętam) jeśli się okazuje, że ów sprzęt jest sprawny. Skoro jest taki skrupulatny i zapobiegawczy to czemu w tym przypadku taki nie był...?

Atari 65XE, U1MB, Sophia2, AVG Cart, SIO2SD

8

Cytat ze strony Lotharka:

Orginal rom / mmu/ shileds are returned upon clear request. otherwise - trash

Trzeba bylo troche lepiej poczytac, zanim sie zamowiło usluge.

Pozatym pewnie bylo tak jak pisze Simius. Ta sama usługa z wyciąganiem calych scalakow trwa pewnie dłużej i by kosztowala wiecej.

9

To by wiele tłumaczyło.
@ZuluGula - nie mogę znaleźć tego wpisu, to cytat, czy parafraza?

10

@laoo/ng https://lotharek.pl/productdetail.php?id=164 na samym koncu

11

Filip, zamawiałeś usługę wrzucając ją do koszyka przez stronę Lotharka czy uzgadniałeś poza sklepem, mailowo, po polsku?

Atari 65XE, U1MB, Sophia2, AVG Cart, SIO2SD

12

Ok - to ponieważ się nie znam, to się wypowiem - skoro w miejsce wyjętych scalaków lutuje się podstawki/adaptery, to gdzie tu mowa o wycinaniu/uszkadzaniu czy szybkości demontażu? MMU i OS trzeba i tak poprawnie wylutować (przynajmniej tak wynika z instrukcji montażu). i dlaczego w takim przypadku cena usługi miała by być inna, a układy trafić do kosza?

13

"Trzeba bylo troche lepiej poczytac, zanim sie zamowiło usluge."

Pytanie kiedy tę usługę zamawiał bo pewna strona twierdzi inaczej ....

"wszystko się kiedyś kończy......."

14

To niech się "ta strona" odezwie sama skoro było inaczej.

Atari 65XE, U1MB, Sophia2, AVG Cart, SIO2SD

15

może taka: https://web.archive.org/web/20210218160 … php?id=164

16 Ostatnio edytowany przez TMK (2021-04-05 13:55:34)

Nadal nie wiem którą "stronę" miałeś na myśli Stryker, Lotharka czy stronę internetową ale dzięki Andy za wyjaśnienie o co chodzi, teraz widać, że cytat ZuluGuli dopiero niedawno się pojawił w sklepie Lotharka. Ja, gdy mam problem z jakimś zamówieniem w jakimś sklepie, zawsze najpierw robię zrzuty ekranu a dopiero później zgłaszam problem, przynajmniej mam dowód jak było w momencie zamówienia a jak po zgłoszeniu reklamacji ;) Czekam na dalszy rozwój akcji ;)

Atari 65XE, U1MB, Sophia2, AVG Cart, SIO2SD

17

OK. Czekam na następny plot twist :D

18

A ja mam nadzieję, że autor wątku, rzucając jak by nie patrzeć oskarżenie dysponuje jakimiś dowodami np. w postaci korespondencji... Bo wicie-rozumicie... żeby nie było tak, ze "szambo spłynęło, ale smród pozostał".

19

Korespondencje mam prowadzona przez Allegro a zakup ultimate i usługę wykupiłem przez stronę pana Lotharka dodam ze górny ekran tez wyrzucił tez do kosza tak twierdzi

20

TMK napisał/a:

Filip, zamawiałeś usługę wrzucając ją do koszyka przez stronę Lotharka czy uzgadniałeś poza sklepem, mailowo, po polsku?

wszelakie pytania były na Allegro a zamówienie zrobiłem przez stronę Pana Lotharka

21 Ostatnio edytowany przez lotharek (2021-04-05 15:03:52)

Simius

+1 - plyta bez eci; dla tych co sie nie znaja a wypowiadaja, proponuje doczytac post Siniusa





Reszta - opis dodalem po wymianie maili z autorem watku, ktora kosztowala mnie 3 razy wiecej czasu niz montaz


Ps. Przeprosic to moge conajwyzej za to ze nie zapytalem, co ze zlomem. Co tez czynie. Eot dla mnie.

I ch... jasny mnie strzela ze macie takie problemy.. tragedia i smuteczek
Ludzie wkolo unieraja, a autor watku sie publicznoe wyplakuje i meczy bule

serdecznie proszę o maile na lotharek@lotharek.pl z tematem ATARIAREA - inne formy komunikacji zawodzą...
"The worth of all people is dependent on how they spend their life making contributions" - Kano Jigoro
FKMC /Fan Klub Malej Czarnej/   @Grey

22

Kiedyś to może był złom.
Teraz każda część z takiego komputera ma wartość.
Nie wyobrażam sobie uszkadzać dobrego oryginalnego układu scalonego Atari.
Z mojego doświadczenia płyta Atari jest bardzo mocno wytrzymała na wyluty.
Co innego gdy coś się z nią wcześniej działo i wiemy że układ jest uszkodzony .....a pcb kombinowane.

"wszystko się kiedyś kończy......."

23

lotharek napisał/a:

Simius

+1 - plyta bez eci; dla tych co sie znaja a wypowiadaja, proponuje doczytac post Siniusa





Reszta - opis dodalem po wymianie maili z autorem watku, ktora kosztowala mnie 3 razy wiecej czasu niz montaz


Ps. Przeprosic to moge conajwyzej za to ze nie zapytalem, co ze zlomem. Co tez czynie. Eot dla mnie.

I ch... jasny mnie strzela ze macie takie problemy.. tragedia i smuteczek
Ludzie wkolo unieraja, a autor watku sie publicznoe wyplakuje i meczy bule

jak pan nie umie wylutowac  scalaka bez szkody dla płyty to może czas zacząć piec bułki w piekarni gdzie jest mój górny ekran tez go pan rościal ?

24

TMK napisał/a:

Jeszcze jedno mnie zastanawia. Lotharek, gdy ktoś coś wysyła do reklamacji, robi z tego filmik jak rozpakowuje i montuje i testuje sprzęt i pobiera dodatkową kasę (niemałą bo kilkadziesiąt euro z tego co pamiętam) jeśli się okazuje, że ów sprzęt jest sprawny. Skoro jest taki skrupulatny i zapobiegawczy to czemu w tym przypadku taki nie był...?

Klopociki z czytaniem ?  Moze przemysl co ma wieksza szanse byc niedprawne: 30 letni komputer czy robione na automatach u profesjonalnego wykonawcy urzadzenie , sprawdzane przeze mnie kilka razy ?

Kupujecie na allegro zlomy, a pozniej placz, ze cos nowego nie dziala, bez sprawdzenia na innym kompuetrze

serdecznie proszę o maile na lotharek@lotharek.pl z tematem ATARIAREA - inne formy komunikacji zawodzą...
"The worth of all people is dependent on how they spend their life making contributions" - Kano Jigoro
FKMC /Fan Klub Malej Czarnej/   @Grey

25

Ty tak serio? Nie zwróciłeś klientowi sprawnych części, nie dogadałeś się z nim, za to po fakcie dodałeś dopisek na stronie i dziwisz się, że się wyżalił na forum? Żenada jakaś. Dziwię się, że bierzesz kasę za usługi, bo wokół przecież ludzie umierają. Ja np. pracuję już tylko charytatywnie i czekam na koniec świata ;)

65xe, 520st, 1040stf