To ja jeszcze bumpmę.
Ryszardzie, jak się sprawy mają?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Fabryka - 8bit » Rick Dangerous
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
To ja jeszcze bumpmę.
Ryszardzie, jak się sprawy mają?
Ryszard przepisuje Ricka na Mad Pascala, bo spodobał mu się ten szalony pomysł tak samo szalony jak on sam ;)
Oby Rick Dangerous nie zmarł ze starości... a może już...?
OK, więc tak.
Rysiek N. chwilowo stracił połączenie z forumem.
Ale uspokoję Was. Rick żyje, ale jest w fazie przeróbek na nieco inną konfigurację.
Nie podam na razie więcej szczegółów, ale HQ Ricka, po ukazaniu się Flimbo, nieco postanowiło "rozluźnić" wymagania.
Czyli czekamy. :)
Mój portfel się niecierpliwi. Czekam na RD już tak długo, że uzbierałem na samochód (taki zarejestrowany!).
szybciej na Intellivision powstanie niż na XE/XL
https://www.youtube.com/watch?v=b8Pm61pJVKY&ab_channel=IntyMichael
Chyba chłopaki zbyt mocno zafixowali się w kwestii upchnięcia tego w 64k.
Intellivision jest taki łatwy w oprogramowaniu, taki przyjazny, elastyczny, a Atari XE/XL takie wymagające, skomplikowane, wymagające zaawansowanych metod programistycznych ;)
No jeśli to ma być przyczyna wieloletniego poślizgu w publikacji gry to szczerze współczuję :)
Temat co jakiś czas jest odgrzewany, a moim zdaniem ta gra, jak wiele innych, nigdy nie powstanie. Nie ma co się jarać. Było wystarczająco dużo czasu na jej dokończenie - co najmniej 8 lat.
O szlag, to już 8 lat od rozpoczęcia tematu? :(
Chciałbym wierzyć, że gra zostanie dokończona, podobnie jak IK+ przez Pavrosa...
https://www.youtube.com/watch?v=eeRZrysYrRU
Przecież panowie w międzyczasie przygotowali "Monty on the Run"...
Słuchajcie. Będzie to wspaniale, nie będzie to trudno :)
Ostatnia możliwość jeszcze jest taka, że będzie a nie będzie, ale to już wiecie o czym tutaj myślę :D
No tak, będzie albo nie będzie, więc jest aż 50% szans, że Rick powstanie :D
Po ośmiu latach te 50% "że będzie" brzmi chyba zbyt optymistycznie... Szkoda że autorzy nie decydują się na otwarcie źródeł. Myślę że szansa na dokończenie byłaby większa... Podobnie np. Mr. Plum na VBXE...
Sporo projektów dokończono właśnie tak - i nie były to bajki o rycerzach. Ja rozumiem że autor/autorzy chcą zarobić (i słusznie - chętnie kupię Ricka czy Mr. Pluma). Ale jeśli autor porzucił i wie że do niego nie wróci - nie widzę powodu dla którego nie mógłby otworzyć źródeł.
porzucił porzucił ...
No tutaj to muszę się zdecydowanie zgodzić z xxl'em :)
O żesz... Czyżby w piekle ostrzyli łyżwy? ;)
Otwarcie źródeł to dobra wola i "widzimisię" autora. Także wcale się nie dziwię, że ich nie ma. Autor zawsze może mieć nadzieję na większy przypływ mocy przerobowych i dokończenie dzieła. A jak już będą zaszczyty, wizyty w zakładach pracy - może wtedy uwolni.
Niestety projekt ciągnący się tak długo ma chyba coraz mniejsze szanse na szczęśliwy finał.
Ale jak mawiają Hamerykanie - pożywiom-uwidzim ;)
Nie ma grywalnego demka, a tu mowa o źródłach ;)
Wolę żeby nie uwalniali, tylko dokończyli grę :P
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Fabryka - 8bit » Rick Dangerous
Wygenerowano w 0.033 sekund, wykonano 56 zapytań