No to ani pierwsza, ani druga wersja tego co wcześniej pokazałeś nie brzmi tak samo jak to co teraz. Druga wersja odpada całkiem w tym porównaniu, a pierwsza ma bardziej zbliżone brzmienia, ale coś tam właśnie się z tymi częstotliwościami na basach rozjeżdża. Kurde ciężko to jest tutaj ocenić, bo te dźwięki w oryginale są bardzo niskie, w nich wchodzą jakieś alikwoty i harmoniczne, które gdzieś tam się gryzą, ale nie umiem powiedzieć co dokładnie... Poczekajmy na wersję ostateczną skoro mówisz, że coś tam jeszcze dłubiesz. Nie chcę oceniać utworu, ale zwyczajnie warto zrobić, żeby brzmiał tak, jakie intencje miał autor.
Co do tych kwestii taktowania układu itd., to myślę, że w takim razie musiała by być muzyka tworzona na takim samym sprzęcie na jakim ma później grać, albo jeśli to idzie ustawiać, to powinien wraz z utworem być podany zestaw parametrów, bo nie można zostawić dowolności ustawiania np. częstotliwości generatorów jeśli robimy odtwarzacz, który ma odtworzyć dokładnie to co autor napisał.