Niezle. 62 aktywnych atarowcow.
Walka (a może poszukiwania?) idzie o mityczny elektorat centrum, wielki niemowa demokracji, na ten moment głos zabrał żelazny elektorat :]
... do 5x sztuka :P
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Tydzień na oddanie głosu w FUJICUP! Głosowanie potrwa tylko do 22 lutego 2025...
TURGEN 9.3.1 Najnowsza wersja oprogramowania TURGEN wprowadza kilka istotnych ulepszeń.
FujiCup 2024 - głosowanie Wystartowało głosowanie w tegorocznej edycji konkursu FujiCup.
IX. Basque Tournament of Atari 2600 31 stycznia Euskal Retro Association zorganizowało IX. Baskijski Turniej Atari 2600.
Rogul 1.0f Poprawki i nowe funkcje
atari.area forum » Software, Gry - 8bit » 64Kb/320Kb/1088Kb czyli gównoburza w natarciu
Strony Poprzednia 1 … 16 17 18 19 20 … 24 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Niezle. 62 aktywnych atarowcow.
Walka (a może poszukiwania?) idzie o mityczny elektorat centrum, wielki niemowa demokracji, na ten moment głos zabrał żelazny elektorat :]
... do 5x sztuka :P
1. Pytanie w sondzie jest tak zadane, a odpowiedzi do wyboru tak dobrane, że można mieć problem z wyborem. Ja długo odwlekałem i w sumie zagłosowałem bez przekonania. Jak Gowin "zagłosowałem ale się nie cieszyłem" ;) Pewnie sporo osób nie chce odpowiadać z podobnego powodu. Albo im to wisi bo mają zarówno fabryczne jak i rozbudowane komputery i uruchomią każdą produkcję.
2. Temat wątku od razu zasugerował poziom dyskusji. Szkoda. Mógłby przynajmniej być na końcu " ;) "
3. Wynik takiej sondy pewnie zmieni podejście niewielu Twórcom dużych produkcji. Twórców małych produkcji problem wielości RAM mało dotyczy. Twórcy dużych i trudnych technicznie produkcji musieli już zdobyć bogate doświadczenie w łatwiejszych projektach, więc przy tych obecnych dużych projektach wiedzą już sami co robią (bez wątpienia więcej niż większość głosujących) i musieli przemyśleć wiele argumentów za i przeciw 64/128kB czy postawieniem wymagania na rozszerzoną pamięć.
4. laoo, solo - szacunek. Nie przejmujcie się.
5. Osobiście to wolałbym, kiedy to tylko technicznie możliwe, aby gry nie wychodziły jedynie na fizycznych kartridżach. Wolę mieć wetknięty jeden flash-cart i jakieś SIO2xxx i z nich uruchamiać obrazy/pliki .car, .xex, .atr, zamiast co chwilę wyłączać komputer i wsuwać i wysuwać różne carty.
Oczywiście Twórca ma prawo wydawać grę komercyjnie, bez wersji darmowej. Jego/jej sprawa. Najwyżej nie kupię. Zdarza się że kupuję (Laura, 07..., Rescue ..., Pac-Mad, ...).
Oczywiście Twórca ma prawo wydawać obok wersji darmowej elektronicznej "wersję kolekcjonerską" Zdarza się że kupuję.
Oczywiście Twórca ma prawo napisać co chce i jak chce mając gdzieś do kogo dzieło dotrze :) A może dzieło się obroni nawet uruchamiane na OS/B w A800 z prawego kartridża :)
To moja opinia. Nie będę dyskutował tutaj pisemnie dlaczego mam taką :) Co innego gdzieś, kiedyś przy napoju :)
Niezle. 62 aktywnych atarowcow.
65, to by tłumaczyło dlaczego kojarzę większość nicków ;)
Następna okrągła to 128 :)
w pewexie:
- mamo kup mi atari, obiecalas...
- poprosze komputer szanowny panie ekspediencie
- sluze uprzejmie, oto atari. wysmienity prezent dla calej rodziny. a tu ma pani numer do pana Miecia, ktory przylutuje do tego wspanialego zakupu odpowiedni scalak aby mozna bylo uruchamiac gry i progrgamy.
- dziekuje
- prosze
Po godzinie:
- Halo, czy to pan Mieciu?
- Przy telefonie.
- Scalaka pan przylutujesz?
- Przylutuje. Pińcet będzie.
- Więcej niż komputer?
- Jak się chce pograć, to trza doinwestować.
- No dobra... I wtedy już wszystko będzie działać?
- Prawie.
- Jak to prawie?
- No oprócz gier xxl-a, a także tych które są na compyshop'a, no i może jeszcze tych, które wygrywają w konkursach międzynarodowych.
:)
hehe :D
... do 6x sztuka ;P
Rozszerzenia, wszędzie rozszerzenia...
Expandofobia :)
No i mamy konflikt pokoleniowy - między starą demosceną, a neo retrosceną (wszelkiej maści sentymentaliści, kolekcjonerzy, folijkarze) :)
Po czym wpadli z siekierą i rozwalili dziada za ladą i całą budę peweks, bo zupa była za słona... A nie, sorry - bo w C64 stacja wolna była bez jiffy dosa i magnet bez cartridge final też beznadziejnie chodził. Trzeba było nonstop kręcić głowicą. W dodatku w bajtku pisali o REU do C64 z ekstra ramem 128, 512 a nawet 1MB ram za grubą kasę.
Potem, nim zajechała milicja poszli do znajomego marynarza po Amstrada 6128 z kontrabandy, bo on miał i flopa i monitor w zestawie... jak i 128kb świeżego ramu. A co było dalej to już kto inny opowie.
- ale jak pani zyczy to za pol ceny wezme to atari, plus to pincet za uzywanego comodore. dziala wszystko bez przerobek
- ale zesmy zrobili interes z tym atari synek... a zabieraj pan ten syf i daj comodore
I Mieciu sprzedał dziecku Commodore Plus 4 bo był stary cwaniak :D
... 7x coś tam
No i mamy konflikt pokoleniowy - między starą demosceną, a neo retrosceną (wszelkiej maści sentymentaliści, kolekcjonerzy, folijkarze)
Raczej wielki powrót licznej, wielkiej i mocnej grupy prawdziwych Atarowców, obok niszowej, dziwnej i kąpiącej się wiecznie w sosie własnym demosceny :)
To ci prawdziwi Atarowcy z dawnych czasów byli prawdziwi. Demoscena to późniejsze zjawisko, które na jakiś tam czas zajęło miejsce Atarowców kiedy ich przez te wszystkie lata nie było. Teraz mamy coś w rodzaju powrotu króla :)
Wiem, wiem, popłynąłem :)
- pani kochana... to jest podstawa, dzis jeszcze nic ale za pare lat... jak lokata
LOL :D
... 8x już ja wiem co
Pan Mieciu tego dnia zmęczony już odebrał telefon. Jakaś kobieta się tam wywnętrzniała, że coś tam z estradą nie współgra... Pan Mieciu zatrybił po dłuższej chwili i odparł:
- Paaaani kochana, gdzie na scenę z magnetofonem?
- A syn cuś mówił, że dworzec dysków czy coś by tam potrzebował...
- Raczej stację pani szanowna raczy mieć na myśli?
- Tak, tak, właśnie.
- To na scenę też nie nadaje się. Trzeba polutować kilka nowych scalaków i hadedezespartom wsadzić. Będzie pińcet, zapraszam :)
Raczej wielki powrót licznej, wielkiej i mocnej grupy prawdziwych Atarowców, obok niszowej, dziwnej i kąpiącej się wiecznie w sosie własnym demosceny
raczej powrót ludzi, którzy przez ostatnie 30 lat Atari miało w dupie :) hahahahahh
Nie samym Atari człowiek żyje :) Był czas na Atari, był czas na inne sprawy. Teraz jest znowu czas na Atari. Ja tam tych 30 lat nie żałuję :)
Sikor, jeszcze był Lynx Quest, finalna wersja wyszla jakoś tydzień po konkursie.
W ankiecie brakuje 128kb, powszechnie wiadomo, że Atari 130XE jest szczytowym osiągnięciem ludzkości :)
Co do wymagań sprzętowcyh 'portów' - im miejsze tym lepiej, ale jedynym parametrem liczącym się jest wierność oryginałowi.
- ale jak pani zyczy to za pol ceny wezme to atari, plus to pincet za uzywanego comodore. dziala wszystko bez przerobek
- ale zesmy zrobili interes z tym atari synek... a zabieraj pan ten syf i daj comodore
ADMIN? Proszę zbanować tego Pana.... :-)
No i przez chwilę poczułem się prawie jak król wracający do domu po blisko 20 latach ;) Po czym @Pin sprowadził mnie na ziemię :D
Sikor, jeszcze był Lynx Quest, finalna wersja wyszla jakoś tydzień po konkursie.
Tak, wiem, ale to akurat było ukończone nieomal w terminie (drobne poprawki zawsze się mogą zdarzyć, fakt), poza tym - to było w konkursie online, o ile pamiętam. Nota bene całkiem całkiem pozycja na Lynxa. I chwała Wam za to, bo lynx też jest ciekawą konsolą.
Strony Poprzednia 1 … 16 17 18 19 20 … 24 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Software, Gry - 8bit » 64Kb/320Kb/1088Kb czyli gównoburza w natarciu
Wygenerowano w 0.037 sekund, wykonano 58 zapytań