Z moich obserwacji wynika, że ludzie z rozszerzonymi Atarkami i maniaków którzy w ten sprzęt inwestują i rozbudowują jest dosłownie garstka w stosunku do wszystkich użytkowników. Garstkę również stanowi grupa ludzi udzielających się na forach regularnie jak to czynimy np. w tym wątku. Zdecydowaną większość i to wielokrotnie większą niż to co widzicie na niszowych forach i zlotach, stanowią ludzie, którzy ani nie są związani ze sceną, ani nie uczestniczą aktywnie w forach, ani też nie dokupują wydumanych rozszerzeń do Atari. To są ludzie sentymentalni, którzy po latach, lub raz na jakiś czas wyciągają Atari z przysłowiowego pawlacza, albo po latach obecnie kupują Atari takie jakie mieli w dzieciństwie. Ci ludzie w większości dokupują sobie tylko coś pokroju sio2sd/sdrive itp, żeby mieć wczytywaczkę i ściągają z netu ulubione gry z dawnych czasów. Przy okazji ściągając te gry trafiają na fora gdzie ściągają sobie również nowości. Większość tych ludzi nawet nie ma pojęcia że są jakieś rozszerzenia pamięci i inne dziwactwa, dla nich Atari to Atari i tyle. I teraz jak nie mają jak odpalić nowej gry, to ona po prostu dla nich nie zaistnieje.
Swoje obserwacje wyniosłem stąd, że w ostatnich latach handlowałem trochę różnymi rzeczami na allegro i te obserwacje są na podstawie różnych dziwnych pytań od ludzi z allegro. A pytania były natury jak wgrać grę, skąd wziąć jakiś joystick itp. Proste odpowiedzi że istnieje coś takiego jak sio2sd zadziwiało ludzi. Byli zachwyceni, ale i zaskoczeni, podczas gdy dla nas sio2sd to wieloletni wynalazek, który zna każdy. Przy czym zaznaczam, że to nie były pojedyncze przypadki, tylko multum takich pytań. Zwykle to były nawet pytania od ludzi, którzy w ogóle nic na tym allegro ode mnie nie kupowali, ale znaleźli mnie przez allegro, bo wystawiałem jakieś tam akcesoria do Atari, więc postanowili mnie zapytać o rzeczy związane z Atari, bo "widać, że się tym zajmuję".
Dla mnie, jako twórcy gry, ważne jest, żeby każdy kto trafi na temat Atari trafił też na nowości i mógł je odpalić bez problemu.
Dla mnie, jako użytkownika, który chce żeby Atari się rozwijało, ważne jest żeby powstawało dużo dobrych gier na stockowy sprzęt. Jeśli między sobą zrobimy sobie przy okazji jakieś superprodukcje dodatkowo na rozszerzone konfiguracje, to też jest super, ale te produkcje nie mogą przyćmić całkowicie produkcji na sprzęt stockowy, bo po prostu nie będą istniały dla ludzi, którzy nie zgłębiają tematów rozszerzeń i nawet mogą nie mieć pojęcia że coś takiego istnieje, albo nie chcą, bo chcą po prostu na godzinkę odpalić Atari wyjęte z pawlacza.