super by było, a były kardridże do blizzarda czy tylko loaderami?

a ten będzie sie nadawał?
niby nazywa sie Blizzard ale w menu nie za wiele tam blizzarda :)

dopiero kupilem i bez swiadomosci, ze ma turbo. Daj sie troche pobawic ;)

Wlasnie o to samo mialem zapytać. Jade kupic wlasnie kardridz i wolalbym zeby to magnetofonie bylo blizzard ;)

'head set', w blizzardzie przydaje się ustawienie głowicy. tu przy ładowaniu ztcp nie będziesz słyszał tak głośnego sygnału jak w kso/t2000. sygnał bardziej 'widać' niż słychać.  dźwięk faluje? ale na każdej kasecie czy tylko to stwierdzenie na kasecie blizzard? może kaseta/taśma deczko zdechła po >20latach..
uważam że do testów przydaje się jak widziałeś adapter kasetowy. w turgenie wygenerujesz plik cas lub wave z prawidłowym silnym ostrym sygnałem. jeśli z tego program się wczyta, to prawdopodobnie słabym ogniwem jest taśma..

ale w normalu też słabo, czyli generalnie sie nie kreci glowicą w atari ale w blizzardzie mozna? Tradycyjnie chcialem wgrac w kopier w normalu i przegrac na blizzard zeby miec pewnosc ze to blizzard i ze magnet ok, ale nie wczytuje nawet w normalu ;(

> SQT: u mnie sprawdzało się, że jeśli w turbo miałem idealnie ustawioną głowice, to w normalu również było ok.
nom, tak, ja też ustawiam.

> SQT: Jaki natomiast ma wpływ ten układ dla odczytu standardzie skoro w żaden sposób nie jest odłączany?
ztcp, w dawnych latach znajomy miał blizzarda, i miał przełącznik dodany w magnetofonie. co on przełącza -nie wiem. w temacie blizzarda nie jestem znawcą.

> ramik: generalnie sie nie kreci glowicą w atari ale w blizzardzie można?
na moje ucho dźwięk ścieżki blizzarda to wyższe częstotliwości niż w kso/t2000, to i głowica wymaga dokładniejszego dostrojenia. te programiki typu 'head set' obrazują Ci wczytywany sygnał, ustawiasz głowicę tak żeby sygnał mieścił się w zaznaczonym przedziale. nie wiem czy dla sygnału w normalu też nie pokazuje poprawności ustawienia. to w kso/t2000 nie spotkałem się z takim programem i tu ustawiam na słuch metodą prób-błędów odczytu.

> ramik: ale w normalu też słabo
wiesz, zawsze jest 'szansa' (mimo nowego paska) że głowica jest już zużyta, wytarta. to nie jest element wieczny niezniszczalny.

Powtórzę po raz pierdyliontysięczny za innymi: nie ruszaj głowicą w magnetofonie Atari! To nie C64, tu śrubokręta nie dodawano do zestawu, jak raz się ustawiło to ni wuja nie dotykasz, bo potem są problemy. Jak w Normalu wczytuje, to ustawienie głowicy jest ok. Poza tym - jeśli nie odczytuje zapisanych PRZEZ SIEBIE rzeczy, to nie jest kwestia ustawienia głowicy (zabrudzenia może już być), regulacja ZAWSZE dotyczy rzeczy nagranych na innym (w tym wzorcowym) magnetofonie. TU NAGRYWASZ w takim ustawieniu jak jest, i JEŚLI SAM MAGNETOFON działa PRAWIDŁOWO nie ma bata - musi sam siebie wczytać. Jeśli tego nie robi - jest po prostu coś źle robione.
Tyle w temacie, ale zrobisz jak uważasz. Licz się z tym, że po regulacjach już nic nie wczytasz.

Oczywiście, Dely, ale tam właściwie to niczym nie groziło. W Atari naprawdę ciężko potem ustawić głowicę.

dzieki, nie kręce ;)) a ktoś zajży do tego blizzarda?? bo nie wczytuje ani w normalu ani w blizzardzie ;(

dobre pytanie!!!