Ja tam sie nie znam, ale:

"MM [dely]: Notoryczne obrażanie użytkowników. Recydywa. Użytkownik zbanowany na zawsze."

a dlaczego nie chcesz wziac odpowiedzialnosci tylko ja rozmyc w glosowaniu?

badzmy powazni, decyzja jesli byla sluszna to za namowa kolesia ktory przed chwila wstal z lozka po przepiciu i nie wie co sie dzieje ja zmienisz? a jesli byla niesluszna to ja po prostu zmien.

co to wogole za metoda, to moze zrob mechanizm na forum w ktorym glosowaniem bedzie mozna wykluczac i przywracac userow? dyskusja szybko sie skonczy :-)

Dlatego, że dostałem kilka (więcej niż od dwóch osób) pytań czy zmieniłbym swoją decyzję. Jeśli chodzi o moje zdanie - żeby była jasność - to jestem przeciwko zdjęciu blokady i tak też zagłosowałem.

Głosowanie jest po to, żeby dowiedzieć się czy chcecie przebywać na forum z tym osobnikiem.

Skoro dostał Bana, to znaczy że były ku temu powody.
Przeszedł swoim zachowaniem na czarna stronę, to musi przełknąć ta gorzką pigułkę. Sam tak wybrał.
Jeżeli chce przejść z powrotem na stronę jasną, to niech ubierze się w inny strój i przystąpi do reszty pod innym nickiem.
Może ten poprzedni nick, go tak doprowadzał do złości.

Z Bezrobotnym nie będzie nudno zrobi jakiś nowy projekt, albo będzie "regenerował" zasilacz do stacji.
Niech wraca.

Nie znam człowieka i zbyt krótki też staż posiadam aby się o nim wypowiadać ale moje zdanie jest takie, że jak ktoś zasłużył na dożywotniego bana na jakimkolwiek forum to chyba nie bez (błahego) powodu więc ja bym bana nie zdejmował bo jakby chciał to i tak zalożyłby sobie inne konto i się udzielał.
Dodam, że w ankiecie nie głosowałem.

Zasadniczo tu nie zagłosuję, ale...
1. Mamy przykład Iraty - jako jedyny w historii został wyrzucony z party (osobiście tego dokonałem). Zmiana trwała dwa lata, ale... Zmienił się. Co prawda tam była inna (jak sądzę) przyczyna, ale nie wnikajmy. Nie jest krystalicznie czysty, ale zachowuje się ok
2. Dajmy na to - z Bezrobotnym jest podobnie. Mi też zalazł za skórę
Myślę, że po tak długim czasie warto dać szansę - jak piszę SZANSĘ - ale nie bezkrytycznie. Osobiście odwiesiłbym go na próbę pod pewnymi warunkami:
- po pierwsze - w pierwszym poście przeprosi ludzi, których obraził
- po drugie - będzie wiedział, że status może się w każdej chwili zmienić
- po trzecie - pierwsze przewinienie nieodwracalny ban
Dlaczego tak pisze? Ano właśnie dlatego, że chce wrócić pod swoim nickiem, a nie ukrywa się. Ale decyzja nie należy do mnie.

Ja człowieka nie znam. Znaczy znam jego wpisy w wątkach forum i z grubsza czuję za co dostał tego bana dożywotniego. Natomiast jak kilku poprzedników uważam, że to nie jest temat na głosowanie. Nie głosuję.

Dodam, że bardzo cenię sposób w jaki dely utrzymuje porządek na tym oto forum i bardzo bym nie chciał, żeby się to zmieniło. Dzięki temu, że jest tu tak jak jest, to na forum jest fajnie i poziom pomimo drobnych incydentów jest trzymany bardzo właściwy.

Reasumując, myślę, że takie rzeczy to decyzja odpowiedzialnego admina, a nie głosowanie ludu.

Proponowałbym jakiś okres próbny.

Sojuz nieruszymyj riespublik swobodnych ....

Reguły może i ustala "zarządca" forum ale to że też on wyleciał to była wola ludu.

Aha. W takim razie ile głosów "ludu" potrzeba, żeby wyrzucić kogoś z forum? :)