4,576

Jaja se robimy ale wydaje mi się że to jest jak najbardziej możliwe że będziesz musiał mieć potwierdzenie szczepienia by przejechać granicę, wejść na pokład samolotu, do urzędu, na mecz itp.

30 lat temu moje poglądy nazywane były normalnymi, 20 lat temu konserwatywnymi, 10 lat temu skrajnie konserwatywnymi, dzisiaj jestem nazywany faszystą. Ja nie zmieniłem poglądów, tylko idioci zmienili wartości!

4,577

segregacja jest dobra


tylko kryteria sa zle dobrane ;-)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

4,578

Skąd się urwałeś mentos? Nic się nie wydaje, tylko już są informacje o tym, że linie lotnicze nie wpuszczą nikogo bez odpowiedniego papieru na pokład. Przekraczanie granic poza UE też już nie jest możliwe bez odbycia kwarantanny, a więc w praktyce jest niemożliwe, bo jak jedziesz na wakacje, to musisz doliczyć sobie dwa tygodnie urlopu na kwarantannę.
Osobna sprawa, to  Twoje stwierdzenie, że "jaja se robimy". Może Ty se robisz, ja piszę całkiem poważnie, trzeba se załatwić papier i tyle.

4,579

Zastanawiam się tylko, w jaki sposób i przez kogo linie lotnicze są "zachęcane" do takich zachowań. Bo to nie leży w interesie linii. Jeśli np. statystycznie nie zaszczepi sie połowa populacji, to ta połowa nie zbankrutuje, jeśli nie poleci, a linie lotnicze jak najbardziej tak.

Ceterum censeo Germaniam esse delendam.

4,580 Ostatnio edytowany przez perinoid (2021-01-08 18:26:07)

Jeśli ktoś poleci, zarazi się a potem udowodni linii, że to było na pokładzie przez to, że linia wpuściła kogoś zakażonego - to może się skończyć dużym odszkodowaniem. Może nie w Polsce, ale linie są międzynarodowe i w krajach bardziej cywilizowanych mogą być za to pociągnięte do odpowiedzialności.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

4,581 Ostatnio edytowany przez Jacques (2021-01-08 18:40:48)

xxl napisał/a:

tu i owdzie sie juz slyszy zeby troszke przeciagac godzine zero bo ta druga szczepionka (oparta na tej samej metodzie) jest mniej klopotliwa i w chwili injekcji bedzie miala prawidlowe parametry...

A to tu i ówdzie to jakie źródło?
Bo ja usłyszałem dziś w radiu, że UE zamawia właśnie 300 mln. szczepionek Pfeizera dla krajów UE?
I kilka dni wcześniej, że czas trwania odporności po tej "zwyklejszej" może być niestety krótszy.

4,582

Simius, "zachęta" może być bardzo prosta. Zamykamy, otwieramy, zamykamy, otwieramy...

4,583

perinoid napisał/a:

Jeśli ktoś poleci, zarazi się a potem udowodni linii, że to było na pokładzie przez to, że linia wpuściła kogoś zakażonego - to może się skończyć dużym odszkodowaniem. Może nie w Polsce, ale linie są międzynarodowe i w krajach bardziej cywilizowanych mogą być za to pociągnięte do odpowiedzialności.

O ile mi wiadomo, COVID nie jest pierwszą chorobą zakaźną, a jakoś nigdy nie wymagano ode mnie przed wejściem na pokład samolotu świadectwa zaszczepienia przeciwko gruźlicy, dżumie, eboli, grypie etc. A przecież gdyby ktoś sie ode mnie zaraził i udowodnił, że miało to miejsce na pokładzie, to także mogło sie to skończyc dużym odszkodowaniem.
Biorąc pod uwagę ostatnie doniesienia naukowców, sugerujące, że osoby zaszczepione w dalszym ciagu mogą być wektorem zakażenia, nie ma podstaw do żądania świadectw zaszczepienia przed wpuszczeniem na pokład. Co najwyżej do żądania podpisania przez pasażera oświadczenia z góry zwalniającego linie lotnicze z wszelkiej odpowiedzialności za ewentualne zakażenie.

Ceterum censeo Germaniam esse delendam.

4,584

Jacques napisał/a:

A to tu i ówdzie to jakie źródło?
Bo ja usłyszałem dziś w radiu, że UE zamawia właśnie 300 mln. szczepionek Pfeizera dla krajów UE?
I kilka dni wcześniej, że czas trwania odporności po tej "zwyklejszej" może być niestety krótszy.

zrodlo jest zrodlo... fajzer juz jest pase, dla leszczy (czylii pewnie dla wszstkich polakow ;-). jedzie cos lepszego - ta sama metoda a nie "zwykla" cztaj brzychem a nie uchem.

ale skoro... w radio mowili ze odpornosc po "zwyklej" jest krotsza niz po fajzerze... to tak wlasnie jest ;)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

4,585 Ostatnio edytowany przez jedynymentos (2021-01-08 21:00:05)

@Mq, urwałem się nie urwałem, pewnie wszyscy będziemy zmuszeni jak potulne osiołki do posiadania zaświadczenia szczepienia by normalnie żyć. Nawet Ci co przechorowali i niby są odporni, ale przece muszą dać zarobić fajzerowi czy innemu moszemu, więc i tak się muszą "szczepnąć". Biznes musi się kręcić. Mnie coraz bardziej rozwalają te pokrętne tłumaczenia tej pseudo "elyty", że szczepili się bo nie wiedzieli, albo bo wiedzieli bo ich zaprosili, albo bo chcieli dobrze, ale wyszło źle itp. Ciekawe jest, że niby chcieli promować te szczepienia, ale w ciszy i nie informując nikogo! Dopiero jak się rozlało zaczęli o tej promocji nawijać. No ciekawe podejście do promocji :D. Czy te debile naprawdę same się nie słyszą jak kłamią i się potykają o własne giry?

30 lat temu moje poglądy nazywane były normalnymi, 20 lat temu konserwatywnymi, 10 lat temu skrajnie konserwatywnymi, dzisiaj jestem nazywany faszystą. Ja nie zmieniłem poglądów, tylko idioci zmienili wartości!

4,586

https://gazetakrakowska.pl/zakonnik-z-g … 1-15378823

hahahahh, dobre te szczepionki są? ;)

Kontakt: pin@usdk.pl

4,587

xxl napisał/a:

zrodlo jest zrodlo... fajzer juz jest pase, dla leszczy (czylii pewnie dla wszstkich polakow ;-).

Acha, czyli Twoje przemyślenia z niecenzuralnych zakamarków, nic nowego.
Nie wiedziałem, że jest nas 300 mln. (tyle zamówiła UE od Pfeizera).

4,588

@jedynymentos "@Mq, urwałem się nie urwałem, pewnie wszyscy będziemy zmuszeni jak potulne osiołki do posiadania zaświadczenia szczepienia by normalnie żyć"

Nie będziesz już normalnie żyć. Ani Ty, ani reszta ludzi. To se ne vrati. Niezależnie od tego czy pozwolisz sobie załadować obce RNA, czy nie.

Polecam rozważenie znaczenia wyrazu "szczepienie" w tym kontekście, ponieważ to w żaden sposób nie jest zgodne z definicją szczepionki, a z "terapią genetyczną" już tak, choć i znaczenie wyrazu "terapia" w tym kontekście raczej jest wykręcone na opak i używane co najmniej złośliwie...

Różne różności dla Atari i nie tylko - przydatne, bądź nie ale i tak warto zajrzeć...
http://atari.myftp.org  Atari - Power without price and necessary elements with some sh*t onboard
https://reversing.pl SSL enabled site

4,589

Jacques napisał/a:

Nie wiedziałem, że jest nas 300 mln. (tyle zamówiła UE od Pfeizera).

odpowiadasz na swoje domysly? :D

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

4,590 Ostatnio edytowany przez Jacques (2021-01-09 14:34:08)

Nie, panie trollollo.

4,591

xxl napisał/a:

szczepionka dziala. od ponad tygodnia widzialem tylko jednego chorego :D



jakis masakrczny wzrost zakarzen... 4 chorych w powiecie


:D

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

4,592

no, jak się na wsi zabitej dechami miszko, to tak jest :)

Kontakt: pin@usdk.pl

4,593

chyba tak, ludzie tu chyba bardziej odporni... na propagande, nikt by tu dzieci z domu nie wyrzucil gdy zakaszla :-) nie to co w wielkim miescie, nie ;-)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

4,594 Ostatnio edytowany przez Magda (2023-10-04 10:21:41)

no jak zarazi się katarem i udowodni...
Straszne co nie?

"Im bardziej społeczeństwo odchodzi od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą." - George Orwell
Słucham radia z muzyką komputerową http://radio.cvgm.net/demovibes/queue/   http://radio.cvgm.net/static/media/platform/symbol/platform_computer_atarist.gif

4,595

Autyzm zapewne ;)

Kontakt: pin@usdk.pl

4,596 Ostatnio edytowany przez Jacques (2021-01-11 13:27:16)

Creonix napisał/a:

no jak zarazi się katarem i udowodni...
Straszne co nie?

Szkoda, bo znajoma moich rodziców i ojciec bardzo dobrego kumpla pożegnali się z tym światem na wasz "katar", a tak mogliby sobie jeszcze pewnie co najmniej kilka lat pożyć.
Kozaczenie jest dopóki dla kogoś problem jest "wirtualny" i nie dotyczy kogoś, kogo znał.

4,597

wiekszym kozaczeniem jest palenie papierosow ;-)

...
ciekawe czy znajomy Twoich rodzicow i ojciec dobrego kumpla pochwalali zamkniecie gospodarki, upadek szkolnictwa, zakaz wesel, zakaz odwiedzin starszych osob w szpitalach...

:-)

degeneracja.

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

4,598

Jacques napisał/a:
Creonix napisał/a:

no jak zarazi się katarem i udowodni...
Straszne co nie?

Szkoda, bo znajoma moich rodziców i ojciec bardzo dobrego kumpla pożegnali się z tym światem na wasz "katar", a tak mogliby sobie jeszcze pewnie co najmniej kilka lat pożyć.
Kozaczenie jest dopóki dla kogoś problem jest "wirtualny" i nie dotyczy kogoś, kogo znał.

Tia, na katar i ty w to wierzysz. Jakimś sposobem to nie jest tajemnica że za dopisywanie covid fartuch dostaje premię a dopisanie nie jest trudne. Znając przypadki gdzie ktoś wbijał do umieralni ze złamaną nogą zdrów jak ryba, wychodził w worku z dopisem COVID powinna zapalać się czerwona lampka. Wyłącz propagandowe tuby i włącz myślenie.

"Im bardziej społeczeństwo odchodzi od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą." - George Orwell
Słucham radia z muzyką komputerową http://radio.cvgm.net/demovibes/queue/   http://radio.cvgm.net/static/media/platform/symbol/platform_computer_atarist.gif

4,599 Ostatnio edytowany przez Jacques (2021-01-11 16:12:43)

Sam włącz myślenie, wyłącz spiskowe tuby pryszczatych jutuberów, o tej złamanej nodze pisałeś zresztą już kiedyś banialuki na innym forum.
A sprawa w tych przypadkach jest ewidentna, w jednym z nich powiedzmy, że nie dotyczyła osoby anonimowej na szczeblu lokalnym i była pełna transparentność, bo kumpel zrobiłby niezły raban, gdyby było coś nie tak, a niestety leczenie jego ojca zakończyło się pod respiratorem i bez sukcesu.

Ale ciężko liczyć na rozsądek, tak jak piszę, nie życzę, ale dla niektórych życie to gra komputerowa, dopóki się sami nie spotkają z problemem. Wyłącz grę, człowieku.

4,600

@jacques nie ma sensu ... odpuść. to choroba psychiczna...

.