GNURobbo skompilowany na większe Atarki.
W odróżnieniu do klasycznego Robbo z małego Atari, ma 3 różne skórki graficzne i muzyczne i jest w 8 językach.
Moja ulubiona skórka to Oily, jest to taka niby oryginalna grafika ale dość mocno podrasowana do 24bit. Tyle, że jak uruchamiałem to w 24bitach na PC'cie to nie bardzo przypadła mi do gustu, ale obcięta do 15bitów Videla (edit: oczywiście pomyłka, powinno być: obcięta do 8bit) dla mnie wygląda obłędnie! :) Tak więc nie polecam tej skórki na Super Videlu :) Sam nie sprawdzałem jak to działa na SV, bo moje SV coś latem przestało dawać sygnał i jeszcze nie przysiadłem do niego.
Jeśli dobrze kojarzę, to ta wersja jest praktycznie "czystą" wersją GNURobbo, jedyna większa zmiana dotyczy tylko sterowania. W GNURobbo każdy kontroler należy skonfigurować oddzielnie i tylko danym kontrolerem można sterować. Natomiast w tej wersji nic nie konfigurujemy, wystarczy "złapać" za (prawie*) cokolwiek i można grać, płynnie zmieniając kontroler na inny. Czyli można grać na klawiaturze, Jagpadzie, kontrolerze od 16bit'owej Segi (i pewnie każdym innym zgodnym).Nie działa jedynie klasyczny joystick podłączany do Falcona. To znaczy działają kierunki, ale nie działa strzelanie czego kompletnie nie rozumiem skoro działa taki pad od Segi, który jak mi się wydaje, jest przecież zgodny sygnałowo z joystickami.
Jako, że jest to gra SDL'owa, to wymaga trochę mocy, więc jakaś dopałka raczej wymagana. Skórki Oily i Tronic są bardziej mocożerne, więc CT6x to mus, natomiast skórka oryginalna pewnie działał by płynnnie na jakimś AB040 czy może nawet i czymś lżejszym.
Testy: Kroll i TKSM