Dobra. To jutro je odbiorę od kolesia. Mieszka niedaleko.

@pancio.net, chętnie wezmę dwie sztuki.

1. tOri 2sz.
2. hsimpson 2szt.
3. Sikor 2szt.
4. pancio 4 szt.
5. Pablozp 1 szt.

1. tOri 2sz.
2. hsimpson 2szt.
3. Sikor 2szt.
4. pancio 4 szt.
5. Pablozp 1 szt.
6. dragmar - 1 szt.

Dzisiaj chce protestować urządzenie i mam pytanie o sterownik: czy ktoś już może przerobił sterownik aby dało się go odpalić z cartridga?

Jest tylko jeden sterownik specjalny dedykowany napisany przez Putnika. Nie ma żadnych innych sterowników. Urządzenie nie bootuje automatycznie ponieważ jest nietypowe i Atari nie zobaczy tego urządzenia dopóki nie uruchomimy tego specjalistycznego sterownika.

Ten sterownik można odpalać z dyskietki, można też odpalać z kartridża, bo robiłem to. Da się wrzucić na dyskietce w autostart sterownik i wtedy odpali się od razu przy starcie systemu i mamy dysk widoczny. Z tym że nie da się zrobić (a przynajmniej mi się to nie udało) tak, żeby sterownik odpalał się automatycznie z kartridża.
Już tłumaczę dlaczego tak jest:

Jak się tym bawiłem z użyciem kartridża uniwersalnego mojego projektu, to wychodziło na to, że kartridż w ST działać może w takim trybie, że może pokazać się jako urządzenie c (małe c dla odróżnienia od dużego C będącego partycją dysku). W takim wypadku najpierw uruchamia się GEM i wtedy pojawia nam się literka małe c na pulpicie i normalnie wchodzimy sobie w ten c, tam możemy mieć dowolne pliki i wówczas możemy uruchomić stamtąd sterownik i to działa, mamy wtedy dysk widoczny. Niestety na kartridżu widocznym w taki sposób jako c nie da się zrobić żadnego autostartu, więc musimy odpalać ręcznie taki sterownik czy też inne programy. Jest jeszcze jedno ograniczenie: z litery c da się tylko odpalać programy jednoplikowe - ale nasz drajwer jest jednoplikowy, więc działa ok.

Inny tryb pracy kartridża działa tak, że możemy mieć na nim program, który uruchomi się z kartridża w sposób automatyczny. Tutaj z kolei jest inny problem: jeżeli kartridż działa w trybie automatycznego startowania z niego programu, to TOS uruchamia ten kartridż zanim uruchomi GEM i już później tego GEM-a nie uruchomi. Robiłem tak też, ale efekt wtedy jest taki, że driver się odpala, widzi dysk, ale następnie zostajemy w tym ekranie drivera i dalej już się nic nie dzieje, bo nie ma GEM-a.

Aha, jeszcze coś: oczywiście patch na TOS jest wygodnym rozwiązaniem, z tym że ma też swoją wadę: nasze urządzenie jest zewnętrzne, więc możemy je podłączać do wielu różnych komputerów i przenosić pomiędzy nimi, a wtedy musielibyśmy mieć we wszystkich komputerach spatchowany TOS, również w tych świeżo kupionych z niemieckiego śmietnika, które akurat sobie odrestaurowujemy, naprawiamy, testujemy itp.
Ja swoje testy z kartridżami robiłem właśnie z tego względu, że liczyłem na to, że dało by się taki mały kartridżyk w komplecie podpinać z urządzeniem ACSI-CF. Nawet w tym swoim kartridżyku specjalnie po to zrobiłem wyjście zasilania w standardzie USB, żeby sobie stamtąd przy okazji zasilać urządzenie ACSI-CF (kurde, mogło by to mieć jakąś ładniejszą nazwę, np. "more than ultra diabeł" albo coś:-)).

Dziś dotarła do mnie przesyłka teraz pozostaje poszukać karty chyba coś miałem Sandisk. Bardzo dziękuję ;)

@Mq - a próbowałeś ustawiać start programu drivera w CA_INIT wraz z ustawieniem odpowiedniego bitu - 25 - inicjalizacja przed samym uruchomieniem GEMDOS? Albo bit 27? Powinno się to chyba udać. Tak przynajmniej wynika z opisów działania TOS/GEMDOS. Inicjalizacja byłaby startem instalatora drivera, a po tym wyskok do uruchomienia GEMDOS i pozamiatane. Nie próbowałem sam - aktualnie nie wiem. Na razie zbytnio nie planuję siadać do ST.

Poza tym Peter napisał coś takiego:

I have autoboot code, just need some fix, because regular ACSI boot
works not well with it in some cases. Need lot of testings with
different TOS versions. I made even iTOS, where integrated driver is for
ACSI-CF.

Więc są podstawy do tego, aby się udało ogarnąć zagadnienie. Mimo wszystko dobrze by było mieć w zanadrzu rozwiązanie na porcie CART, ponieważ Mq dobrze pisze.

@lopez to było sprawdzenie wyłącznie dla dopełnienia formalności :)

Tak tylko gdybam, że startujemy cały program z CA_INIT (na końcu kodu jest RTS albo coś co pozwoli na powrót z inicjalizacji [ale raczej RTS]), a pod adresem CA_RUN zawieramy np. RTS albo JUMP do startu GEMDOSa. Coś musi się udać :D

Testy:

Karta SanDisk Industrial Grade 512MB, nagrany obraz zrobiony przez _tzok_ 512MB:

1) Atari 1040STF, Tos 1.02: sterownik pokazuje partycję, Hard Disk raz jest widoczny na pulpicie raz nie?. No i dodatkowo "psuje partycje" robiąc na nich śmieci. Jak mniemam trzeba zrobić DMAFixa? Mogę prosić o jakiegoś sprawdzonego linka?

2) Atari 520STE Tos 2.06 4MB - sterownik pokazuje partycje, na partycjach są pliki, test szybkości 1887 KB/s.

Na dzisiaj tyle zdążyłem zrobić, nadal czekam aż dojdzie kupiona karta 2GB. Wówczas będę nadal testował.