Przede wszystkim ten spliter nie ma dwóch pełnych złącz kartridża i nie przełącza nijak dwóch kartridży, więc nie bardzo wiem jak by miał to zrobić sterownik. Na spliterze pierwsze gniazdo jest pełną przedłużką kartridża, ale drugie ma tylko magistrale (brak s4,s5,rd4,rd5). Nie ma też spliter żadnej elektroniki, która by mogła sterować przełączaniem kartridży. No ale ja się tam nie znam ani na side, ani na avg, więc sprawy nie przesądzam, tylko uzupełniam informacje.

Aha, rozumiem. W sumie te okrojone linie nie są potrzebne do przesyłania rozkazów, danych, adresowania kartridży, tylko jedynie do określenia przez OS, że jest wpięty kartridż A i/lub B. Sprzętowo musiało by być jakoś określone w kartridżach w jakich przestrzeniach adresowych są widoczne, żeby się nie gryzły ze sobą. Nie wiem jak to jest w tych kartridżach...

A czy jest możliwe obsługa powiedzmy 4/8/więcej kartów jednocześnie? Czy jest to kwestia głównie sterownika, czy sprzętowo też musi być to w jakiś specyficzny sposób wykonane?

Kartridże musiały by mieć np. dekodery adresowe, żeby im ustawiać sprzętowo zakresy używanych adresów. Tak są np. skonstruowane kartridże muzyczne Torimana (Sonari, Yamari, Sidari i kolejne wynalazki).