Myślę, że warto spróbować z inną kasetą, bo może to być jej wina.

Na filmikach nie widać żeby kaseta się poruszała, więc raczej ta blaszka jest ok (jej funkcją jest też popchnięcie kasety przy otwieraniu klapki), lekkie odgięcie do przodu nie zaszkodzi.

Z tej perspektywy dość dobrze widać jak to wygląda. Widać też wytarcie podłoża przez "koniec" ruchomej części z rolką - ten który jest popychany przy naciśnięciu klawisza Pause. Ja bym wyciągnął ten czarny "grzybek" mocujący i zobaczył czy całość nie zsunęła się z plastikowej tulejki i ew docisnął. Jeżeli nie to bym tę rolkę zdjął (o ile dobrze pamiętam - schodzi w określonym położeniu), oczyścił tulejkę i spróbował nieco poprawić sprężynę tak, aby docisk był mocniejszy. Grzybek trzeba wyciągać na początku podważając równomiernie do góry, a potem uważać na dość delikatny haczyk który znajduje się na końcu z jednej strony - więc będzie wychodził pod lekkim kątem.

"grzybek":

"bez grzybka" - na płasko - prawidłowo (zdjęcie nieco pod kątem XC12):

"bez grzybka", "domowym sposobem" dogięta sprężyna (XC12):

oryginalnie - poprawnie, wciśnięty Play (XCA12):

oryginalnie - poprawnie, przyciśnięty przycisk Pause (XCA12):

Czarna sprężyna dociska rolkę, jasna odsuwa głowicę.

EDIT:

Pewnie lepszym pomysłem na zwiększenie nacisku, niż wygięcie sprężyny na prostym odcinku (jak w moim XC12) jest jej lekkie potraktowanie ruchem jakby rozwijania, wtedy wystająca część pozostanie prosta, a jest to istotne podczas naciskania przycisków Play i Pause, choć w tym XC12 po korektach tak jak jest mechanizm działał poprawnie (obecnie ten magnetofon jest niekompletny).

BTW: Na pierwszym zdjęciu XC12 widać prawidłowo wyciągniętą do góry ośkę (tę od koła zamachowego - do której taśmę dociska rolka) - i o tym pisałem, że potrafi się z na niej zsuwać (w górę) krążek który ją trzyma i wtedy koło zamachowe trze o metalową część pod spodem magnetofonu (widoczne na zdjęciach kół zamachowych które umieściłem wcześniej) i przy okazji naciąga to pasek.

Rolka w tej chwil wygląda jakby była trochę koślawa..., ale ja bym jeszcze spróbował zwiększyć docisk - nieco poprawił spręzynę, tak jak napisałem wyżej - takim ruchem jakbyś miał ją rozwinąć, ale oczywiście tak oby się tylko nieco rozszerzyła. Może uda mi się narysować rysunek poglądowy...
Rysunek poglądowy :):

W środek można coś włożyć aby było łatwiej, a myślę, że można rozszerzyć nieco bardziej. Najlepiej rozginać niewielkimi ruchami po trochu, aby sprężyna nie pękła.

UWAGA: Teraz tak myślę, że samo rozciągnięcie jak wyżej niewiele da, bo sprężynę blokuje część obudowy tej rolki, dlatego zgiąłem tę sprężynę jak na drugim zdjęciu z XC12.

...kontynuując tę myśl docisk rolki jest zależny od części ruchomej na której są zamontowane głowice (na niej opiera się sprężyna) i prawdopodobnie wyrobienie tej części (lub innej odpowiedzialnej za jej docisk) wymusza zwiększenie docisku samej rolki... można to zobaczyć dociskając przycisk Play...

Sprawdziłem w tym XC12 i faktycznie całość się jakby przechyla - z tej strony gdzie jest przycisk Play jest dociśnięte do oporu, a z tej gdzie jest rolka jest trochę odsunięte, prawdopodobnie odpowiada za to plastikowy zaczep po lewej stronie przy którym u mnie widać wytarcie. Oczywiście łatwiej wygiąć sprężynę niż wymienić ten zaczep...

W XCA12 w którym mechanizm jest mało używany i w pełni sprawny ta część z głowicami przesuwa się równo i przy lekkim naciskaniu Play nie przekrzywia się ani trochę, nie chodzi też na boki jak to jest w tym wyrobionym XC12.

Jak mówię, ja rozwiązałem ten problem rozszerzając i wyginając sprężynę jak na drugim zdjęciu XC12 i myślę, że u Ciebie to też pomoże. Choć wymiana rolki by się też przydała, ale myślę, że bez tego też jeszcze trochę pociągnie. Spróbuj z tą sprężyną, a ja jeszcze wrzucę filmiki jak to się u mnie zachowuje...

Edit:

Filmiki:
XCA12 sztywny mechanizm - mało używany trzyma się prosto,
XC12 wyrobiony mechanizm - porusza się we wszystkich kierunkach, w finalnej pozycji jest nieco przekrzywiony.

Jak widać producent/ci zaoszczędzili na sprężynie, której dołożenie rozłożyło by siły równomiernie i prawdopodobnie zapobiegło by takiemu wyrobieniu mechanizmu. Myślę, że sprężyna w tym miejscu może również pomóc w utrzymaniu wyrobionego mechanizmu prosto i prawdopodobnie nieco zwiększy nacisk rolki:

Oczywiście nie ma sensu wymieniać połowy mechaniki, opisałem co zauważyłem, a skorygować to można sprężyną przy rolce i ewentualnie dodając sprężynę w miejscu jak zaznaczyłem powyżej.

Ewentualnie zamiast zginać sprężynę (na jej prostym odcinku) po jej rozszerzeniu skoro rolka ma być wymieniona możesz spróbować lekko pogłębić rowek w który wchodzi sprężyna - ale tylko jeżeli przy wciśniętym Play ten rowek ją blokuje, jednak zastrzegam, że tego nie testowałem i przed taką zmianą trzeba patrząc jak się zachowuje mechanizm dobrze się nad tym zastanowić!

Przyglądam się temu - i wygląda na to, że zbyt duże zwiększenie tego wcięcia będzie skutkować tym, że rolka nie będzie się do końca chować po naciśnięciu Stop!

U mnie w XC12 to wycięcie blokowało sprężynę stąd to wygięcie - aby ominąć to miejsce.

Jeszcze jedno zdjęcie (bez "grzybka") tym razem w celu lepszego pokazania jak wygiąłem sprężynę (tę czarną), żeby ominąć ten blokujący rowek i jednocześnie zwiększyć nacisk rolki (sprężyna jest również nieco "rozszerzona" - jak pokazałem na rysunku wyżej):

Jeżeli sprężyna będzie się opierać o ten rowek to w efekcie zamiast dociskać będzie rolkę odciągać.
(Być może można wygiąć ten odcinek łagodniejszym łukiem.)

Również ta druga - jasna sprężyna nie powinna odciągać rolki przy naciśniętym Play (powinna przy Stop) - tu wygląda jakby tak było, ale faktycznie jest tam minimalny luz.

Podsumowując najpierw spróbowałbym rozszerzyć sprężynę jak na rysunku, jeżeli przy wciśniętym Play rowek będzie trzymał - blokował sprężynę/y to w zależności jak to będzie wyglądało to bym lekko wygiął czarną sprężynę / lub / i leciutko powiększył wcięcie, ale podkreślam, że musisz się uważnie przyjrzeć jak to pracuje i jak to rozwiązać!

Wymontuj klapkę i dociśnij kasetę od tyłu do głowicy (np. płaskim, szerokim wkrętakiem).

Jak taśma raz zeszła to już będzie tak robić... także musisz próbować w innym (niepomiętym) miejscu. Inna opcja to któryś z elementów nie jest w pionie.

Spróbuj włączyć bez taśmy i przyjrzyj się jak to wygląda, zobacz z każdej strony - pod różnymi kątami. Moim zdaniem docisk jest nadal za słaby, bo całe ramię (obudowa rolki) chodzi. Nawet jak rolka jest koślawa, to wcześniej aż tak nie chodziła. No i jest chyba pod jakimś kątem? Rozumiem, że przed ponownym wciśnięciem "grzybka" wyglądało tak jak na moim zdjęciu - "blacha" na płasko z plastikiem?

@gienekk zapytaj Pinokia, też jest z Krakowa i może ma?

@Gienekk Na zdjęciach nie potrafię stwierdzić czy jest dobrze czy nie - czarna dziura. Na filmiku wyraźnie widać, że ramię z rolką jest nie do końca założone. powinno wejść niżej - jak pisałem być może wchodzi / schodzi tylko w określonej pozycji - określony obrót, jakby co to sprawdzę... sprężyny słabo widać, ale chyba jest tam inne - pojedyncze wycięcie, więc nie da się go pomylić  (u mnie są dwa, pionowe powinno pozostać puste), jeszcze postaram się temu przyjrzeć na wcześniejszych filmikach / zdjęciach.

@Supaplex Tak, też to zauważyłem - dopiero jak przygotowywałem to zdjęcie, ale nie ma tam luzu. Ten mechanizm XC12 jest generalnie wysłużony i w tej chwili wymontowany - podmieniony na prawie nieużywany z XCA12, ale mimo usterek można go w każdej chwili uruchomić i powinien działać - przed wymontowaniem działał. Uciążliwe było co jakiś czas opuszczające się koło zamachowe.

To jeszcze takie coś wyszukałem. Głowica od czoła ma metalowe widełki ustalające położenie taśmy przed czołem. Jeżeli głowica jest odchylona w dół lub w górę (nieważne z jakiej przyczyny), to jeden z tych prowadników ściąga taśmę w górę lub dół, w konsekwencji taśma nie podchodzi jak trzeba pod kółko dociskające, które z kolei ma tendencję do marszczenia jej.
Rada, ustawić głowicę, ale to wymaga późniejszego wyregulowania jej skosu.