101

Tzn, wiem o czipowaniu, chemcośtamtrals, oraz o tym, że ziemia jest płaska i że wirusa nie ma, więc hulaj dusza piekła nie ma. Ale - obowiązuje nas prawo i osoby chcące je naruszać proszone są o pozostanie w domach ;)

Kontakt: pin@usdk.pl

102

Ja wiem, że wszyscy chcielibyśmy, żeby było normalnie, ale nie chciałbym potem robić zrzutki na mandat... Albo wszystkich przepraszać, bo nam sanepid metę zamknie. Widzę co się dzieje "na mieście", ale to może być słaby argument dla urzędnika :(

Dobra, a jak tam prace? Bo ja już wiem, że każda praca, która znajdzie się w kompotach zostanie nagrodzona fajnym, zlotowym drobiazgiem (prace koderskie kilkoma, żeby autorzy mogli się jakoś podzielić). Jestem przygotowany na sporo prac, ale jeśli planujecie jakieś niewyobrażalne ilości, to mnie ostrzeżcie, żeby się zaopatrzył :)

103

Pin, a propos prawa, to obowiązek noszenia masek jest niezgodny z prawem:
https://www.dogmatykarnisty.pl/2020/05/ … st-i-nosa/

A za nienoszenie maseczki odpowiada chyba nienoszący a nie organizator?

Ja mam w głowie podobne myśli co Candle, ale bardzo czekałem na ten zlot, więc mogę sporo poświęcić.

Generalnie to co tu czytam to dla mnie jakiś matrix. Siedzę właśnie na urlopie nad morzem. Poza walającymi się gdzieniegdzie płynami do dezynfekcji, nie zostały już żadne wspomnienia po "pandemii".  Maseczki noszą wyłącznie kelnerzy (a i to nie w każdej knajpie). Odstępy? No błagam... W długi weekend w knajpach nie było gdzie szpilki wcisnąć. Byłem też przekonany, że po tym jak prawnicy zmasakrowali praktycznie wszystkie mandaty nałożone w kwietniu przez milicję, nikt już się nimi nie przejmuje ani nie próbuje ich nakładać (za wyjątkiem antyrządowych demonstracji).
Ale to temat na długą rozmowę na zlocie. Jeśli przyjadę to dostosuję się do regulaminu zlotowego. Lub zorganizuję rewolucję :P  Jak pokazuje przykład USA, w czasie rewolucji koronawirus nie jest groźny :D

W tej chwili najistotniejsza jest dla mnie sprawa noclegu, bo licząc na genialny sleepingroom w szkole nie zarezerwowałem niczego :/
Vasco, czy rozbicie własnego namiotu (np. na terenach zielonych w okolicach grilla) wchodzi w grę?

Jeśli ktoś ma wolne miejsce w pokoju na 3 lub 2 noce to bardzo chętnie skorzystam.

104

To jest teren straży. Nikt nie pozwoli mi tam nic rozbijać. Po lewej stronie od plaży jest pole namiotowe, a kawałek dalej kolejne, darmowe.

Mam jeszcze miejsca w pokojach wieloosobowych.

Nie oczekujcie, że będę sanepidowi czy kto tam może przyleźć pokazywał linki, odmawiał przyjmowania mandatu i potem będę się 5 lat bujał po sądach, nawet jak na końcu miałbym wygrać.

Po raz nie wiem który piszę, że liczę, że zniosą obostrzenia w lipcu. Tylko nie mam na to gwarancji. Byłbym nieodpowiedzialny, gdybym teraz nie ostrzegał przed różnymi możliwościami.

105 Ostatnio edytowany przez AS... (2020-06-19 01:23:48)

Qrła,
*włącz cenzurę, mode on*.*

Pisałem sam do siebie.
p.s.
Vasco pojedź czy nawet poleć góry czy morze.
Naprawdę polecam.:.

106 Ostatnio edytowany przez Jacques (2020-06-19 09:48:25)

Vasco musi odpowiadać za imprezę i uczestników. To, że naród zachłyśnięty wolnością się nie stosuje do pozostałych, nielicznych obostrzeń nie znaczy, że już hulaj dusza... Sam się wk... jak "yuppie-cwaniaczek" na hulajnodze pakuje się z nią do marketu i lata bez maski, nie po to się izolowałem i nadal głównie pracuję zdalnie, robię te cholerne duże zakupy raz na 1.5 tygodnia, żeby się od kretyna zarazić mając narzeczoną w ciąży. Można korzystać z pogody, ruchu, świeżego powietrza i wiem, ze wszystkim bardzo tego brakowało, nawet głupi rower po tym cięższym czasie był niesamowitą frajdą. Ale "na wszelki wypadek" można się jeszcze stosować do obowiązujących, luźniejszych reguł.

Tylko niestety nasi rodacy w ogromnej większości w d... mają odpowiedzialność, prawo i podstawowe zasady społecznego współistnienia, liczy się tylko czubek własnego nosa. Widać to w tej epidemicznej czy dla niektórych pseudoepidemicznej sytuacji, widać na drogach, widać po niedopałkach rzucanych na przystankach nawet przez wiekowe kobity.

107

"zachłyśnięty wolnością" niezłe sformułowanie - zapamiętam :)

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

108

Hehe, no faktycznie zabrzmiało niefortunnie, ale wiadomo, że chodzi o poluzowanie rygorów epidemicznych ;)

109 Ostatnio edytowany przez nosty (2020-06-19 10:52:51)

Dobra, nie budujmy offtopu. Znamy Vasca nie od dziś, więc wiemy, ze nie nagnie zasad - kto będzie chciał być na zlocie, będzie musiał dostosować się do obowiązującego prawa.
A gdyby ktoś chciał porozmawiać na zlocie przy browarze (oczywiście pitym przez słomkę) z osobą analizującą dane od stycznia i mającą na koronawirusa pogląd dalece odmienny od oficjalnej narracji, to polecam się.

Vasco, jeśli można, to dopisz mnie proszę do jakiegoś pokoju wieloosobowego na 3 noce (czw. - nd.). Bardzo dziękuję.

110

AS... napisał/a:

Vasco pojedź czy nawet poleć góry czy morze.
Naprawdę polecam.:.

Tak jak poprosiłeś: polecam góry i morze ;p

Byłem w Świętokrzyskich w ostatni długi weekend. Liczy się? I nawet widziałem procesję Bożego Ciała (na Łysej Górze, jakkolwiek to brzmi ;)) Nikt nie był w masce, człowiek przy człowieku. Tylko to żaden argument.

nosty napisał/a:

Vasco, jeśli można, to dopisz mnie proszę do jakiegoś pokoju wieloosobowego na 3 noce (czw. - nd.). Bardzo dziękuję.

Dopisany do Krystyny. Właśnie o to samo poprosił Sebaloz ;)

Przypominam, że poza pomieszczeniami obowiązuje OBECNIE dystans, więc nie będę nikogo zmuszał do łażenia w burce na zewnątrz.

111 Ostatnio edytowany przez Magda (2020-06-19 11:25:03)

Najważniejsze dla dalszej dyskusji jest zrozumienie że nie ma żadnej epidemii! boli, kiedy jeden drugiego, pod wpływem "elit" spod ciemnej gwiazdy wyzywa od debili za to że ten drugi ma rozeznanie w sytuacji, własny mózg i wie, ze to wszystko ściema. Na początku wielu mogło się bać, bo sytuacja nie była jasna. Pierwszy tydzień. ale teraz ???

A rozporządzenie wystarczy przeczytać. Wyraźnie jest napisane, że ze względu na stan zdrowia (i parę innych) jest się ZWOLNIONYM z noszenia maski. Żadne zaświadczenie nie jest wymagane! Wiecie co to oznacza? Że twórcy rozporządzenia dobrze wiedzą iż noszenie masek to pic na wodę a poza tym szkodzi i zabezpieczyli się przed pozwami za utratę zdrowia które nastąpi jak zaplanowano na jesień. Cała reszta czyli zagraniczne markety które straszą że nie wpuszczą bez kagańca, łamią prawo. Nie bierzcie z nich przykładu. Mandaty są niezgodne z prawem i są oddalane przez sąd jeśli w ogóle do niego sprawy trafią.

"Im bardziej społeczeństwo odchodzi od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą." - George Orwell
Słucham radia z muzyką komputerową http://radio.cvgm.net/demovibes/queue/   http://radio.cvgm.net/static/media/platform/symbol/platform_computer_atarist.gif

112 Ostatnio edytowany przez Jacques (2020-06-19 11:50:52)

A mnie nie dziwi "zrozumienie" czy "niezrozumienie" sytuacji...
U nas zawsze są eksperci od wszystkiego, od katastrof lotniczych, w czasach emisji netflixowego "Czarnobyla" od rozszczepiania atomów, a obecnie sami wirusolodzy ;-)
Powoływanie się na dane nie ma większego sensu, bo ich udostępnianie także może być co najmniej kreatywne.
Tyle wiadomo, że świat się nie może zatrzymać, bo ludzie pomrą z głodu i z nieleczenia innych chorób, ale to nie znaczy, że COVID można sobie zupełnie lekceważyć.
Wszystko jest fajnie jak się patrzy na liczby, analizuje, dodatkowo prawdopodobieństwo zarażenia się jest bardzo niskie, dopóki...
NIE TRAFI NA CIEBIE.
A jak trafi, to sam nie wiesz czy po wyleczeniu to świństwo nie skróci skutecznie życia trwałymi uszkodzeniami.
Dlatego ja stosuję zasadę ograniczonego zaufania, a to co można zrobić, żeby zminimalizować szansę zarażenia i przy okazji w miarę normalnie żyć, warto zrobić, a nie mędrkować.
Koniec OT ;)

113 Ostatnio edytowany przez grey/msb (2020-06-19 11:52:33)

Postawcie się proszę w roli organizatora. Vasco może mieć swoje prywatne zdanie na ten temat, ale nie jest to Jego obiekt i musi się dostosować (wynajmujący może mieć diametralnie inną opinię, poza tym OSP należy do miasta, a Ci stosują się do odgórnych zarządzeń). Dla Vasco ta sytuacja jest tak samo mało komfortowa, jak dla niektórych przedmówców. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości?

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

114

COWID nie istnieje. To kryptonim. Wirusy są od lat i ktoś sobie wymyślił, by za pomocą sztucznie nadmuchanej epidemii strachu realizować swój polityczny cel. Medyczny terror i robienie z ludzi idiotów to najgorsza i najbardziej upokoarzająca tyrania. Już wolałbym raz na jakiś czas uciekać przez milicjantami, terror fizyczny przynajmniej nie jest taki żałosny jak te wszystkie medyczne obostrzenia, które powodują, że ludzie zachowują się jak wariaci i sami na siebie naskakują jak koguty w klatkach.

"Im bardziej społeczeństwo odchodzi od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą." - George Orwell
Słucham radia z muzyką komputerową http://radio.cvgm.net/demovibes/queue/   http://radio.cvgm.net/static/media/platform/symbol/platform_computer_atarist.gif

115

Creonix: Ale nie możesz oczekiwać, że Vasco będzie robił tutaj prywatną rewoltę. Musi się dostować do obowiązujących przepisów, nieważne jak głupie (bądź nie) by były i jakie osobiste zdanie ma na ten temat.

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

116 Ostatnio edytowany przez Jacques (2020-06-19 12:22:20)

Creonix napisał/a:

COWID nie istnieje. To kryptonim. Wirusy są od lat i ktoś sobie wymyślił, by za pomocą sztucznie nadmuchanej epidemii strachu realizować swój polityczny cel.

A w takim razie kto i jaki ma w tym cel? Tajne stowarzyszenia? :D
Miliardowe straty gospodarek wielu państw też są tym celem? A jeśli tak, te państwa są nieświadome i rządy posłusznie wypełniają scenariusz, bo lubią toczyć się w stronę kryzysu (jaki będzie ich "zysk")?

Wirusy są od lat... Cóż za błyskotliwe stwierdzenie, oczywiście wszystkie są identyczne i równie niegroźne, Freddie M. (nie ten z Atari) potwierdzi.
Jest spora szansa, że ten konkretny koronawirus nie powstał naturalnie i został celowo przez kogoś wypuszczony (nawet w ramach spisku). Ale w ogólnoświatowy spisek wszystkich rządów już uwierzyć dość ciężko, bo motyw byłby co najmniej niejasny.

117

Przypominam, że to wątek dotyczący zlotu, a nie czy epidemia jest, czy nie. Kolejne wpisy nie na temat będą usuwane.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

118

To skoro już ustaliliśmy kto wierzy w pandemię a kto nie to wróćmy do meritum :) A jeśli chcecie dyskutować to zróbcie to proszę w innym wątku, bo jak ktoś będzie szukał aktualności o zlocie to nie znajdzie. Dziękuję :)

Dziękuję Ci Greyu za głos rozsądku i zrozumienie. W końcu gramy do jednej bramki :)

Jak widać, część osób nie przyjedzie bo ograniczenia, a część bo ludzie nie będą się stosować do ograniczeń. Jestem niczym ta żaba... W każdym razie jest spore prawdopodobieństwo, że nastąpi spadek liczby uczestników, a koszty stałe są mało zmienne :(

Jeżeli ktoś chciałbym dodatkowo wesprzeć imprezę, to przypominam o możliwości zakupu koszulki. Od dziś jest możliwość zamawiania także czarnych bluz z długim rękawem, idelnych na jesień czy zimę - miałem taką na SV, więc mieliście okazję ją zobaczyć.

Koszuka: 60 zł, pewnie będzie kilka zapasowych w randomowym rozmiarze na zlocie (w cenie 70 zł)
https://www.lostparty.pl/2020/gfx/koszulki/lost-2020-koszulka.jpg

Bluza: 99 zł - nie zamówię dodatkowych, bo koszt zbyt duży aby ryzykować, że zostanie
https://www.lostparty.pl/2020/gfx/koszulki/lost-2020-bluza.jpg

Jest jeszcze bluza inna bluza: z kapturem, ale nie mam wizualizacji: 109 zł.

Są oczywiście jeszcze kubki.

Koszulki i bluzy mogą być zamawiane z wysyłką (jednorazowo +15 zł). Same kubki nie, bo boję się czy dotrą w całości. Kubki tylko w zestawie z koszulką lub bluzą - wtedy da się je jakoś konkretniej zabezpieczyć.

Aby mieć pewność, że towar na pewno dotrze do zlotu, zamówienia zostaną zamknięte 28 czerwca.

Zamawiamy tradycyjnie tutaj: https://www.lostparty.pl/2020/gadgets

119

Vasco/Tristesse napisał/a:

ale oczywiście jeśli chcesz przenieść, to nie będę robił problemów :)

To poproszę o przeniesienie na 2021 r.
Mam nadzieje że w następnym roku nic się nie wydarzy :( i dotrę .....

"wszystko się kiedyś kończy......."

120

A ja mam pytanie - nie wiem jeszcze kiedy dotrę (piątek po południu/wieczór/noc) - zależy od urlopu małżonki, ale czy ktoś chce jakieś rzeczy ode mnie, abym wziął?
Na party promocja na obudowy do cartów jakby co - http://sikorsoft.waw.pl/obudowy-do-cartridge-y/ - 11zł/szt bez względu na ilość, mogę wziąć ze sobą, ale nie chcę zagracać samochodu. Może będę miał kilka więcej, ale to się okaże w praniu.
Przypominam - dla "developerów" mam też pudełka - http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 71#p264171, cena jak na forum. Biorę tylko pod ewentualne zamowienia.

Sikor umarł...

121

Ja też mam pytanie. Jedzie ktoś z Was przez Częstochowę i może coś małego zabrać???

Kontakt: pin@usdk.pl

122

Nie ujawniając szczegółów mogę powiedzieć, że szansa na zlot mocno wzrosła. Myślę, że na ten moment mogę określić ją na 80%.

Pamiętajcie, że każda praca na compo będzie nagrodzona, więc do roboty :)

Ostatnie godziny na zakup koszulki i bluz!

123

Generalnie to się tym razem chyba nie wybiorę, ale jeszcze znikoma szansa jest że wpdanę w sobotę. Pytanie, czy jakieś noclegi można ad hoc znalezc w Licheniu czy raczej pozostaje opcja spania w aucie? Nie moge rezerwowac teraz bo po prostu nei wiem czy bede.

"Was powinny uzbrojone służby wyciągać z domów do punktów szczepień, a potem zamykać do pi* za rozpowszechnianie zagrożenia epidemicznego" - Epi 2021
"Powinno się pałować tylko tych co tego nie rozumieją. No i nie szmatki i nie chirurgiczne tylko min FFP3, to by miało jakiś sens. U mnie we firmie, to jak przychodzi bezmaskowiec, to stoi w deszczu przed firmą" - Pin 2021

124

Jakby była jakaś lista rezerwowych uczestników, to poproszę o dopisanie :)

125

Mikey: to proponuję Booking - ktoś pisał, że w Starej Gorzelni można odwołać na 2 dni przed. Na 1 noc to może nie zbankrutujesz.

Jest też pole namiotowe obok plaży, ale pogoda może być różna, ja bym nie zaryzykował.

Jury: listą rezerwową jest lista osób wspierających. Nie rezerwuję inaczej, bo jak potem ktoś nie przyjedzie to miejsce przepada a ktoś inny może przez to nie przyjechać.

A właśnie. Wszystkie osoby, które do tej pory kupiły bilety wspierające/online i chciały mieć pierwszeństwo gdyby się otworzyła lista informuję, że udało się: MACIE MIEJSCE, PRZYJEŻDŻAJCIE!

Dodatkowo mamy jeszcze 30 dodatkowych miejsc na ten moment. Jaka jest procedura? Kupcie bilety wspierające. Dopłata do pełnego biletu już na miejscu.

Pomyślcie nad noclegami. Mamy jeszcze miejsca w pokojach 4-osobowych.

Przypominam, że dzisiaj finalizujemy zamówienie na koszulki. Ostatnia szansa. Polecam także bluzy - idealne na jesień i zimę. Sam kupuję sobie drugą z kapturem :)