Ustawą zwykłą a nie np zasadniczą.
Oby wnuczka ci kiedyś rzekła, że żadna ustawa nie zabrania jej poślubienia ukochanej kobiety :)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
atari.area forum » Bałagan » Kiepska sytuacja w kraju a będzie gorzej.
Strony Poprzednia 1 … 159 160 161 162 163 … 399 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ustawą zwykłą a nie np zasadniczą.
Oby wnuczka ci kiedyś rzekła, że żadna ustawa nie zabrania jej poślubienia ukochanej kobiety :)
@Simius podlinkuję tylko jedne z wielu zastrzeżeń - z biura RPO - https://www.rpo.gov.pl/pl/content/koron … e-z-ustawa
To tylko kwestia rozporządzeń nie samej ustawy. Jednak jest taki chaos w samej Konstytucji, że tzw. specustawa łamie istotę wolności wskazaną w Art.31. Co gorsza - z Konstytucji wynika także, że "można być trochę w ciąży i trochę nie". Konstytucja jest po prostu wadliwa i niejednoznaczna w zbyt wielu miejscach. Jeżeli uczciwie się poszuka - jest w sieci wiele artykułów na ten temat. Choćby ta prezentacja: https://prawo.uni.wroc.pl/sites/default … nostki.pdf
Albo pismo: https://www.rpo.gov.pl/sites/default/fi … 3.2020.pdf
Nie jestem jednak prawnikiem ale rozumiem, że wszystko byłoby w porządku gdyby rząd PIS wprowadził stan klęski żywiołowej albo stan wyjątkowy. Należy zauważyć, że ograniczenia w tzw. specustawie daleko wykraczają poza zakres delegacji konstytucyjnej.
Podsumowując: można zwykłą ustawą ale nie w takim zakresie jak to uczyniono. W ten sposób odebrano bezprawnie prawa obywatelom.
Tyle na ten temat
Że konstytucja jest do d... to zupełnie odrębna sprawa. Jednak zastrzeżenie Rzecznika Platformy Obywatelskiej nie jest żadnym argumentem, ponieważ nie wskazuje na brak konstytucyjnych podstaw ograniczenia wolności, tylko na braki w specustawie. Nie chodzi tu wcale o to, że PiS nie wprowadził jakiegoś tam stanu. Gdyby wprowadził, narracja byłaby tylko trochę zmieniona - "złamali konstytucję, bo nie było podstaw". Opozycja drze ryja nie dlatego, że coś tam ktoś tam wprowadził, lub nie, tylko dlatego, że taki jest scenariusz. Prawa obywateli są ostatnią rzeczą, o którą ta banda się troszczy.
Żeby złamać konstytucję, trzeba by ją najpierw zamrozić. Bo na ciepło się co najwyżej rozmaże.
Żeby złamać konstytucję, trzeba by ją najpierw zamrozić. Bo na ciepło się co najwyżej rozmaże.
To tak zwana Flexitucja... :-) ktoś mądry na tym Forum powiedział, że tu tylko chodzi o polaryzację społeczeństwa, chaos i otumanienie... bo bandą baranów się lepiej steruje... Przykre. Prawdziwe.
Duże słowa ... drze ryja, narracja ... a tu tymczasem https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w- … 331989633a
@BartoszP akurat jadłem gdy to zobaczyłem i się mało nie udławiłem :/ po przeczytaniu ręce mi opadły.
@Simius prawa obywateli są bezustannie łamane przez WSZYSTKIE kolejne "wadze". Darcie ryja to też kwestia dyskusyjna, ponieważ praktycznie cały parlament ten śmieć "epidemiczny" przegłosował.
Poczekajmy na napisy końcowe, ale przedtem wypadałoby się uzbroić choćby w proce... W dużych miastach będzie raczej trudniej w przyszłości niż łatwiej - duża konkurencja...
a tu tymczasem https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w- … 331989633a
Od początku tzw. "transformacji ustrojowej", niezależnie od tego, kto akurat rządzi, istnieje kategoria informacji, których nie da się udostępnić. Przypomnę jedno zdarzenie. W 1989 roku "wprowadzono" moratorium na wykonywanie kary śmierci. Kiedy w 1995 roku zostało ono przedłużone, Unia Polityki Realnej zapytała ówczesnego Ministra Sprawiedliwości, Jerzego Jaskiernię (SLD), kto jest odpowiedzialny za wprowadzenie owego moratorium. Minister (na piśmie!) odpowiedział, że "nie można ustalić autora tej decyzji."
Do dziś nie wiadomo więc, kto i na jakiej podstawie prawnej podjął decyzję o niewykonywaniu prawomocnie orzeczonych kar, a Ty pytasz o to, kiedy były podejmowane decyzje w sprawie jakiegoś tam koronawirusa? Who cares?
@Simius Who cares? Tak sobie myślę, że w końcu może tego i owego zacznie to i owo obchodzić. Kwestia czasu gdy bieda i głód zajrzą za próg.
@Simius:
Po pierwsze primo o nic nie pytałem. Załączyłem link.
Po drugie primo ... cytuje stąd aby nie było jakichś sugestii co do stronniczości i niezależnosci w wyborze źródeł https://tiny.pl/77mp8
"Obejmuję urząd premiera w czasie, w którym nasz świat, budowany na wartościach wolności, demokracji i tolerancji, coraz agresywniej atakowany jest przez tych, którzy nie szanują prawa do wolności innych. Nie zgadzamy się na taką wizję świata" - powiedziała premier Beata Szydło, rozpoczynając w Sejmie swe exposé. Premier Szydło stwierdziła, że działania poprzedniej władzy rozmijały się z oczekiwaniami obywateli. - Polska polityka musi być inna: pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność, a przede wszystkim słuchanie obywateli. To zasady, którymi będziemy się kierować, koniec z arogancją i pychą - podkreśliła.
Skoro mamy nową lepszą władzę to czy mogę oczekiwać realizacji tej obietnicy czy to tylko puste słowa bo "ciemny lud wszystko kupi"? I jakoś nie trafiają do mnie argumenty "bo poprzednicy, bo kiedyś, bo ktoś ....". Obiecali, niech robią.
I po trzecie primo: jak pisze tOri ... mam prawo wiedzieć np. kto zakupił maski, czemu brat ministra posredniczył, kto i dlaczego zlecił druk 30 mln szt makulatury ... ponoć tajemnica handlowa .. nagle sie okazało, że premier kazał ja robiłem choć nie uczestniczyłem ... po prostu chciałbym wiedzieć bo chcę.
Skoro mamy nową lepszą władzę to czy mogę oczekiwać realizacji tej obietnicy czy to tylko puste słowa bo "ciemny lud wszystko kupi"? I jakoś nie trafiają do mnie argumenty "bo poprzednicy, bo kiedyś, bo ktoś ....". Obiecali, niech robią.
Mogę tylko przekazać Ci wyrazy głębokiego współczucia, że Ci tyle obiecali i tak paskudnie zawiedli Twoje zaufanie. To zapewne nieodwołalnie stracili Twój głos, co? Czy może jednak zamierzasz dać im drugą szansę? Ci, którzy głosowali na Tuska, mieli więcej szczęścia, bo obiecał, że będzie ciepła woda w kranie i słowa dotrzymał.
I po trzecie primo: jak pisze tOri ... mam prawo wiedzieć np. kto zakupił maski, czemu brat ministra posredniczył, kto i dlaczego zlecił druk 30 mln szt makulatury ... ponoć tajemnica handlowa .. nagle sie okazało, że premier kazał ja robiłem choć nie uczestniczyłem ... po prostu chciałbym wiedzieć bo chcę.
Pewnie, że masz prawo. I tego się trzymaj. Choć doświadczenie mi podpowiada, że odpowiedź niekoniecznie Cię usatysfakcjonuje. Podejrzewam, że będziesz podobnie zawiedziony, jak ci, którzy też mieli prawo wiedzieć, gdzie podziało się 19 miliardów złotych różnicy między sumą umorzonych obligacji OFE (153 miliardy) a wielkością redukcji długu publicznego (134 miliardy) i usłyszeli tylko tyle, że "to są na pewno jakieś kwoty, które wynikają z różnych takich działań". Z drugiej strony - co Ci przyjdzie z tego, że się dowiesz, że to np. premier Morawiecki zlecił druk tej makulatury w celu przeprowadzenia planowanych wyborów korespondencyjnych? Czy wiedza, że nikt inny, tylko prezydent Komorowski, kosztem 100 milionów złotych, zlecił przeprowadzenie powszechnie olanego referendum konstytucyjnego, w czymś Ci pomogła? A przepraszam, jednak pomogła. W zmianie preferencji wyborczych i oddaniu głosu na PiS - dobrze rozumiem? No bo skoro uwierzyłeś w obietnice PiS i się zawiodłeś, to tak właśnie musiało być. No to teraz pewnie zagłosujesz na Konfę?
@Simius Who cares? Tak sobie myślę, że w końcu może tego i owego zacznie to i owo obchodzić. Kwestia czasu gdy bieda i głód zajrzą za próg.
Jak się buduje socjalizm, czy to w wersji RWPG, czy Euro, to bieda i głód są niechybnym konsekwencjami. Dobrze, jeśli nie wojna.
Edit: to znaczy oczywiście nie żadna wojna, bo wojen się teraz, w pokojowym świecie nie prowadzi, ale operacja pokojowa, kinetyczna operacja militarna, misja stabilizacyjna, że nie wspomnę o starej, poczciwej bratniej pomocy (ustawa 1066 wciąż obowiązuje).
A mnie śmieszy że to co pisiory wyprawiają, to znaczy podstawę ku temu by nie wprowadzać tego stanu nadzwyczajnego są kombinację niejakiej PełO. To sam donaldinio wprowadzał ustawę na podstawie której teraz rząd odmawia stanu nadzwyczajnego bo przecież mamy ustawę o stanie epidemii. Krótka pamięć kładących się rejtanem i drących POkodziarzy teraz ;-) Jedni drugich warci.
del.
@Jacques: 100/100
@jedynymentos:
Pomijając zbędną "mowę nienawiści" w twej wypowiedzi, to w takim razie co musi się twoim zdaniem stać aby wprowadzić stan nadzwyczajny? Do ilu ofiar wirusa trzeba poczekać aby zasłużyć na stan wyjątkowy? 2000? 3000? 10000?
Ustawa o "zagrożeniu epidemicznym" to jest tylko obchodzenie stanu wyjątkowego z powodu parcia na wybory. Choć ograniczała prawa "nadzwyczajnie". I to nawet nie o "stanie epidemicznym" (cokolwiek to oznacza bo chyba słowo "epidemiologicznym" kogoś przerosło) ustawa jest tylko o "zagrożeniu epidemicznym"
Obecna władza, też wypominała ostatnio w TVP (jakżesz by inaczej), że PO (jakżesz by inaczej) nie wprowadzała stanu wyjątkowego gdy była susza 10 lat temu ... jakoś się nie zająkneli, że teraz też jest susza a stanu wyjątkowego oni sami nie wprowadzają ... upsss. sorry ... teraz zapewne mamy "stan zagrożenia suszowego" więc o suszy nie można mówić.
Chyba czujesz różnice w skali problemu.
Edit:
P.S.
Mateusz Morawiecki pisze: "A dla mnie sednem publicystycznej gorączki i manipulacji ostatnich godzin nie jest żaden utwór muzyczny. Sednem jest to, jak państwo polskie, jego przedstawiciele bez względu na barwy polityczne, wreszcie my wszyscy jako Wspólnota, odnosimy się do wydarzeń w życiu naszej zbiorowości przełomowych. I tak jak niepojęte byłoby, gdybyśmy jutro nie uczcili godnie 100. urodzin naszego Wielkiego Rodaka - Karola Wojtyły, Jana Pawła II - tak trudno mi pojąć kwestionowanie godnego uczczenia rocznicy Katastrofy Smoleńskiej. Zarówno ostatniej - już dziesiątej - jak i każdej innej. Powiem bardzo wyraźnie: TAK, odwiedzenie grobów i pomników Ofiar Katastrofy Smoleńskiej było, jest i będzie naszą powinnością".
Dziwne, że akurat tylko ta jedna osoba mogła bardziej niż My NARÓD. My NARÓD nie mogliśmy wywiązać się godnie z powinności pogrzebu.
Stan wyjątkowy i Stan Zagrożenia Epidemiologicznego to są rzeczy rozłączne, oparte na różnych przepisach. Nic nie stoi na przeszkodzie ogłosić oba.
Nic nie stało też na przeszkodzie ogłoszeniu Stanu Wojennego w 1981 roku. Naprawdę domagasz się, aby dać siepaczom PiSowskiego reżimu w ręce prawo zamykania opozycyjnych gazet i telewizji? Wprowadzania cenzury w sieci? Godziny policyjnej? Chcesz zrobić z Kaczora dyktatora? Naprawdę, a nie na niby?
@Jacques: 100/100
I to nawet nie o "stanie epidemicznym" (cokolwiek to oznacza bo chyba słowo "epidemiologicznym" kogoś przerosło) ustawa jest tylko o "zagrożeniu epidemicznym"
.
Stan epidemiczny - stan epidemii.
Nie ma stanu epidemiologicznego - bo nie ma stanu epidemiologii.
Ja się domagam stosowania istniejącego prawa stosownie do okoliczności.
Daruj, ale prawo nie przewiduje stanu nadzwyczajnego dla ratowania tonącej w sondażach (głównie z własnej winy) kandydatki na prezydenta.
@jedynymentos:
Pomijając zbędną "mowę nienawiści" w twej wypowiedzi, to w takim razie co musi się twoim zdaniem stać aby wprowadzić stan nadzwyczajny? Do ilu ofiar wirusa trzeba poczekać aby zasłużyć na stan wyjątkowy? 2000? 3000? 10000?
Ustawa o "zagrożeniu epidemicznym" to jest tylko obchodzenie stanu wyjątkowego z powodu parcia na wybory. Choć ograniczała prawa "nadzwyczajnie". I to nawet nie o "stanie epidemicznym" (cokolwiek to oznacza bo chyba słowo "epidemiologicznym" kogoś przerosło) ustawa jest tylko o "zagrożeniu epidemicznym"
Obecna władza, też wypominała ostatnio w TVP (jakżesz by inaczej), że PO (jakżesz by inaczej) nie wprowadzała stanu wyjątkowego gdy była susza 10 lat temu ... jakoś się nie zająkneli, że teraz też jest susza a stanu wyjątkowego oni sami nie wprowadzają ... upsss. sorry ... teraz zapewne mamy "stan zagrożenia suszowego" więc o suszy nie można mówić.Chyba czujesz różnice w skali problemu.
No własnie nie rozumiem kompletnie o co Ci chodzi i nic nie czuję. Jaka znowu mowa nienawiści? Pisanie pisiory/pokodziory czy jedni drugich warci to dla Ciebie może ta mowa nienawiści? Oszalałeś? No i jaka różnoica w skali problemu? PełO wymyśliła sobie ustawę by nie wprowadzać stanów nadzwyczajnych i nie przekładać wyborów, pisiory teraz skrzętnie z tego korzystają a drudzy drą japę. No kurde co za bezczelność i rżnięcie głupa.
@Simius
Ale chyba jednak coś w tym kraju się wydarzyło ostatnio - taki detal - nie zostały przeprowadzone wybory! Naprawdę nic się nie dzieje, nic nadzwyczajnego, business as usual...;-)
Ja tm nie cierpię PISu tak samo jak PełO, ale z jednym można się zakręcić faktycznie. Co się wydarzyło? Żałosna kodziarska opozycja darła ryja na cały świat, że to w PL chcą 10go Maja kopertami pozabijać ludzi rządzący. Ich kandydatka od 4 letniej kadencji w czasie pięcioletnich wyborów (tak, tak powiedziała) raz kandydowała, raz bojkotowała. Lemingi nie wiedziały o co biega no to uciekły do Hołowni czy Kamysza tak? Wybory oststecznie udało im się storpedować, nie oceniam czy słusznie czy nie, po prostu fakt - tak się stało że się nie odbyły, to teraz drą japę, że się nie odbyły a przecież o to im chodziło by można było żałosnego kandydata zmienić. No kuźwa oszlaeć można o co tym kretynom chodzi.
@Simius:
A prawo przewiduje głosowanie korespondencyjne organizowane przez Pocztę Polska z pominieńciem PKW? Z nieautoryzowanym wydrukiem kart do głosowania? Z wrzucaniem swoich danych osobowych wraz z głosem w jednej kopercie? Z przekazaniem twoich danych do Poczty Polskiej? Gdzie tajność głosowania?
A nie przeszkadza Ci pisanie prawa pod forsowane wybory tylko po to aby niezadowoleni z pogarszajcej sie sytuacji gospodarczej wyborcy nie odwrócili się od kandydata, który brylował w mediach mimo, ze inni nie mogli? Za miesiąc czy dwa nastroje już będą inne. Już jak widać są do tego stopnia, że finezja przejmowania mediów ma kształt tepego kafara.
P.S.
W UM Bielsko-Biała aby załatwić jakąś sprawę dokumenty wrzucasz do skrzynki i dokumenty wyciągane są dopiero po 24 do 48 godzin w celu uniknięcia wirusa. Nie złożysz niczego w sposób taki aby mieć potwierdzenie odbioru. A głosy zliczyć można by od razu? Jedno się dało a drugiego nie?
@jedynymentos:
Warto być kulturalnym.
@simius prawo przewiduje stan wyjątkowy w przypadku epidemi.
Strony Poprzednia 1 … 159 160 161 162 163 … 399 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » Kiepska sytuacja w kraju a będzie gorzej.
Wygenerowano w 0.139 sekund, wykonano 11 zapytań