Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Atari 130XE, modulator - jak usunąć?
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 8 9 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tutaj są dokładne zdjęcia, zamieszczam na mega bo zajmują po 5/6mb:
Nie wiem czy to ma znaczenie i nie wiem która rewizja pcb jest która, ja mam białą, jeszcze nie zmontowaną, ale... przypomina mi się, że Mq pisał, że na którejś wczesnej rewizji nie ma w którymś tam miejscu masy i trzeba dolutować.
Może to coś z tym związane, że to nie bryka jak trzeba.
@lopez: Pod płytą pod kościami pamięci masz czarny krótki kabelek, który zapewne naprawia brakującą tam ścieżkę. W miejscu przylutowania tego kabelka jednak wygląda na to, że są zlutowane sąsiadujące ze sobą piny. Sprawdź, tam wszystkie piny powinny być oddzielnie, nie powinno być zwarć.
@sun: Wszystkie płytki zielone są poprawne, nie mają błędów, problem o którym pisał sun dotyczył tylko kilku pierwszych płytek białych, ale to już dziś temat nieaktualny, bo płytki te były indywidualnie konsultowane i uruchomione z osobami, które je dostały. Późniejsze białe płytki były już też poprawne, i wszystkie kolejne już są identyczne, tylko występują w kolorze białym lub zielonym.
Tak to naprawa ścieżki, nie ma zwarć pomiędzy pinami, tak tylko wygląda na zdjęciu.
Kurde, nic tam więcej niepoprawnego nie widać na oko...
@lopez, a z czego Ty odpalasz te wszystkie programy, które testujesz? Może jest coś nie tak z urządzeniem lub loaderem. Pytam, bo np. napisałeś, że Numen wiesza Ci się zawsze w tym samym miejscu, a ja ostatnio miałem taką sytuację, że chciałem sobie odpalić Numena z kartridża, który budowałem (klon Maxflash) i miałem też problem, że się Numen wieszał ciągle w tym samym miejscu. Szukałem błędów w kartridżu, szukałem w swoim sprzęcie, po czym okazało się, że na emulatorze odpalany obraz tego kartridża z Numenem zawiesza się dokładnie tak samo. Zmierzam do tego, że być może problem nie jest z rozszerzeniem i/lub płytą, a może z czymś jeszcze innym. Ale to tylko taka dodatkowa sugestia, co można popróbować.
Tak czy owak, ja bym chyba sprawdził najpierw to rozszerzenie na innej płycie, żeby wykluczyć czy ono w ogóle działa poprawnie. Następnie można spróbować inną pamięć/inne rozszerzenie. Jak nie wymyślisz nic innego, to możesz podesłać do mnie, mogę sprawdzić u siebie o co chodzi. Możecie się zgadać uicr0Bee i ze mną, powysyłamy za jednym zamachem inne rzeczy, żeby koszty ograniczyć, to jemu też bym ten OS switch w 800XL przy okazji zrobił, ale to już prywatnie na mailu najwyżej ustalimy.
Jasne możemy wysłać razem. Dawajcie znać.
Odpalam z Sio2Sd, masz wersję xex numena? bo ja mam tylko ATR, XEX nie znalazłem nigdzie aby spróbować odpalić go z Ulitmate Carta lub SIC'a.
Odezwę się na maila do was obu, chyba, że ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?
Jest xex Numena. Znalazłem kiedyś w sieci. Tylko że on właśnie z Maxflasha wiesza się gdzieś tam w jednym miejscu. Z innych kartów nie próbowałem go odpalać, z SIO2SD chodzi cały poprawnie. Załączam, nie wiem kto to zrobił w xex i mam nadzieję, że nikt nie ma nic przeciwko takiemu załącznikowi.
Mój schemat układu generującego composite video różni się nieco od płytki x_angela. Tutaj dławik pojawia się na wejściu U+V (chroma) i dodatkowo jest tam rezystor 5k6, którego nie ma w moim schemacie (wzorowanym na schematach jer'a z 800XL). Jest też dzielnik wyjściowy sygnału composite video (18R + 82R). Zapewne schemat x_angela jest bliższy oryginałowi i jeśli ktoś chciałby sobie sam zrobić, to lepiej się wzorować na jego schemacie (którego tu w sumie nie ma, ale można go wyciąć ze schematu toru wideo).
Schemat x_angela jest wzorowany na serii XE, zapewne mogła się różnić ta myśl techniczna nieznacznie od starszej wersji XL. W obecnych konstrukcjach nikt się nie wzoruje na niuansach pochodzenia XL, a przeciwnie, raczej korzysta się z poprawek wniesionych w serii XE.
Będą w najbliższym czasie dostępne te płytki miksera C+Y, czy zamawiać w Chinach?
lekki offtop, ale pruję modulator, kawałkami (zastanawiam się, jakiego grotu użyć do podgrzania tych padów od blachy, może lutownica do rynien?) i... wiem, że to nie odkrycie, ale modulator jest w SMD. I tak się zastanawiam... czemu reszta atari nie jest w smd? Koszty? Jest gdzieś o tym coś napisane?
Ja do tego celu zmieniam grot na N1-4 w ZD929C i daje na maksa grzanie (ok.250 st). Używam tłustej pasty i oplotu. Warto zdjąć dekielek by nie grzać więcej powierzchni niż potrzeba..
Grzejąc odsysam cynę oplotem i delikatnie podważam płaskim narzędziem w miejscu występowania padów ekranu. Pad znajdujący się po wewnętrznej stronie modulatora (ten koło sygnałów) odlutowuję jako ostatni..
Hmm, pokaż zdjęcia. W swojej 65XE na pewno miałem modulator na standardowych elementach, nie SMD. Może masz wymieniany w serwisie lub jakąś ostatnią serię?
@sikor - proszę, oto słitfocia.
@pancio - tak, dekle zjęte, pcb modulatora jak widzisz wyciągnięte.
Szukam grotu, mam jakieś cudo zhaoxin 936DH, niby mam taki ścięty, ale przy 250 stopniach to nie ma co marzyć o rozgrzaniu tych padów w skończonym czasie, z drugiej strony blacha gruba jak z czołgu. No nic, walczę dalej.
Kurcze, nieźle. Ale modulatory to chyba zewnętrzne firmy dostarczały, więc pewnie tylko piny do wlutowania musiały się zgadzać. Ja takiego nie trafiłem. Dzięki za fotkę.
Też byłem zdziwiony, zobaczę jak w 130, bo to 65 jest - CO 70025 rev C1, 8 kości RAM. Przy modulatorze nie widać śladów grzebania (teraz widać :) ), więc raczej nie był wymieniany.
Hmm, a na górze nie było naklejki z nazwą? Bo stąd kojarzę, że modulatory brali z zewnątrz. Dziwne, bo wygląda, że Ty miałeś smd w pierwszych 65XE (jeszcze bez ECI była, czy już na płycie od 130XE)
Nie, to jest płyta bez ECI.
Na modulatorze jest nalepka:
MDG-VE0405
671T
wytłoczone logo i napis MITSUMI
Czyli jak pisałem - jedna z pierwszych 65. Ciekawe, dostarczało tu MITSUMI, tak samo jak klawiatury wtedy (zielona folia), jak widać już wtedy robili w smd. Późniejsze modele z modulatorami od chińczykó były tft, ciekawe, czy były modulatory z meksyku i jak tam to wygląda...
Modulatory są od kilku producentów, ale z tego co mi się wydaje, to większość chyba była w SMD z tego co mi się przez ręce przewinęły i to różne płyty serii XE, zarówno stare, jak i nowe. Co prawda jednak raczej tych modulatorów nie otwieram, bo nikt nie używa (chyba, że do czyszczenia jak są mocno zasyfione), więc mogę nie wiedzieć wszystkiego.
Tak, otwarłem 2 65XE i były różne modele modulatorów ale oba w SMD...
Dorwałem pierwszy z brzegu:
Hmmm.... Ja w sumie otwierałem ze 3, ale nie były smd... Ciekawe. Szkoda, że już nie mam tych płyt. Bo to by znaczyło, że miałem unikaty jakieś...
@pancio.net: dzięki za poradę, plecionka sporo pomogła.
@x_angel: Nie zostały ci może jeszcze przypadkiem takie płyteczki? :)
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 8 9 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Atari 130XE, modulator - jak usunąć?
Wygenerowano w 0.032 sekund, wykonano 55 zapytań
