Może ktoś potrafi zidentyfikować turbo ze zdjęć?
Stacja niestety nie rusza, nawet nie kręci silnikiem na starcie. Jeśli turbo padnięte to mam coś w zamian, ewentualnie zdejmę zupełnie, ale fajnie by było to zidentyfikować. Macie może pomysł?

Post's attachments

20200504_154813m.jpg 211.97 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

20200504_154826m.jpg 251.89 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.
Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

2

To jakiś Top Drive. Włącz stację przy otwartej klamce i włącz komputer. Jeżeli nic się nie pojawi na ekranie, to  albo top albo stacja jest uszkodzona.

3 Ostatnio edytowany przez perinoid (2020-05-04 18:40:58)

Niestety, ani zgrzytnie. Cisza.
Próbowałem włożyć ROM z innej stacji - też bez zmian. Muszę chyba przytargać z roboty sprawną stację, żeby poprzekładać komponenty. Ale to dopiero po tej awanturze. Na razie powiększy kupkę do naprawy.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

4 Ostatnio edytowany przez jer (2020-05-04 18:43:59)

Powinien komputer terkotać i Self Test.
Czy lampka zasilania stacji świeci?
Wyłącz, wyjmij i włóż na powrót scalaki.
Może wyjmij Top i włóż ROM.

5

Dokładnie tak jest - terkot i Self Test. Tak jakby stacji wcale nie było. Lampka zasilania stacji świeci. Sprawdziłem napięcia na wyjściach stabilizatorów - 5V i 12V jest jak należy.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

6

http://www.jsobola.atari8.info/dereatar … ędu%201050

Pierwszy akapit o stacji 1050, w moim przypadku wymiana U1 pomogła :)

7

Wymiana U1 pomaga jeśli stacja wewnętrznie żyje, ale nie ma komunikacji na zewnątrz. Nawet mam zapas UL1111 na taką okazję bo miałem stację, w której właśnie tak było. Ale ta stacja wydaje się być martwa w trochę większym stopniu bo przy starcie powinna zakręcić silnikiem i zrepozycjonować głowicę. A tutaj niestety tak się nie dzieje.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

8

Zabawa na dziś: wywróż z objawu.
Stacja "kompletna" milczy i ani drgnie, w dowolnym momencie. Jak wyjmę RIOT, to przy włączeniu prądu zaczyna kręcić silnikiem jak powinna. Nie przestaje ale to przecież nic dziwnego. Ponieważ w tej chwili nie mam kości na podmianę żeby się upewnić, mogę tylko wróżyć z takich objawów. No to wróżę: winny RIOT czy może coś innego? Jak sądzicie?

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

9

riot zawiera 128 bajtow ramu mapowany akurat w miejsce stosu - ztcp - więc bez lepiej nie będzie, ale jeśli jest martwy, to cóż, dobrze też nie jest
do podmiany można wydłubać z 2600 jeśli takie posiadasz

przechodze na tumiwisizm

10

Wyszło na to, że winne jest to turbo, które było zainstalowane. Może EPROM mu się rozprogramował? Nie wiem. Ale po założeniu płytki z Happy, którą przypadkiem miałem, stacja ożyła. A Top Drive trafił w woreczku strunowym do zbioru dyngsów, z którym może kiedyś coś zrobię.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.