XXL mnie wyręczył....
Garść dodatkowych informacji:
1. Cena orientacyjna za Quad Pokey to 150 zł
2. Kupujący może wybrać rodzaj firmware, w tej chwili dostępne są:
a. Stereo z przełączaniem U1MB
b. Stereo z auto przełączaniem
c. Quad (to nie jest kwadro, tylko po dwa Pokeye na kanał) z auto przełączaniem
3. Odtworzone są wszystkie funkcje Pokeya, włącznie z SIO, obsługą klawiatury, paddles. Jest także zaimplementowana krzywa zniekształceń, aby Pokey brzmiał możliwie najwierniej w stosunku do oryginału.
4. Urządzenie jest wielkości układu DIL40, czyli oryginalnego Pokeya. Wersja produkcyjna nie będzie miała wlutowanych goldpinów, choć będą w komplecie. Można będzie dokupić opcjonalne kabelki (RCA, sterujące).
5. Seria początkowa to 10 sztuk, które oczywiście można już zamówić. Jeśli beta-testerzy przetestują i nie zgłoszą uwag, powstanie większa partia, na 99% z nowym, większym (pojemnościowo, ale nie rozmiarami) układem. Zapewne nieco droższa, choć rozważam niewielkie partie tych tańszych z mniejszym układem.
Ewentualna zmiana/aktualizacja firmware możliwa przy pomocy programatora USB Blaster.
W nowym układzie zmieści się więcej funkcji, więc docelowo zostaną tam umieszczone:
$D20x: 1 POKEY
$D21x: 2 POKEY
$D22x: 3 POKEY (TMC2 obsługuje go tutaj)
$D23x: 4 POKEY (TMC2 obsługuje go tutaj)
$D240..$D25F: 1 SID (Evie obsługuje go w $D2C0 i w $D500)
$D260..$D27F: 2 SID
$D280..$D283: COVOX (NEO Tracker ma opcję $D280)
$D284..$D285: 1 PSG (Evie obsługuje go w $D2F0..$D2F1)
$D286..$D287: 2 PSG
$D288..$D29F: rejestry identyfikujące i konfiguracyjne
$D2A0..$D2BF: PAULA - docelowo z DMA i RAM.
Oczywiście powyższe jest tylko sugestią, można zgłaszać uwagi. Nie jest też pewne, że na 100% wszystko się zmieści. Najbliżej zaimplementowania są SIDy i Covox (jako wavetable). To jest jednak pieśń przyszłości, może to trochę potrwać. Kończą mi się moce przerobowe..... I tak wiele osób mi pomaga, bez których nie udało by się tego wszystkiego zrobić (mono, XXL, Seban, Pasiu, Voy i wielu innych, których nie sposób wymienić).
Arguing with an engineer is a lot like wrestling in the mud with a pig, after a couple of hours you realize the pig likes it...