i teraz zastanówmy się, ile kosztuje zbudowanie takiego czegoś, a jakie mamy koszty biorąc pod uwagę gotowe rozwiązanie.
Jak już powstaje projekt nowej płyty to właściwie nie generuje to dodatkowych kosztów. Zamiast DRAMów w kościach, wrzucamy slot SIMM i kilka TTLi lub CPLD.
Trzok - dla CIebie dziadu borowy - Pan Krawczyk. Nawet nie lotharek. to dla przyjaciol only.
Nie przekręcaj proszę mojego nicka... i nie wiem co Cię ugryzło, bo akurat Ty stawiasz sprawę jasno i to rozumiem, choć nie popieram.
xxl promuje Antonie
Ma zrobione rozszerzenie na bazie Antonii, z oryginalnym CPU, więc raczej jego produkcje pójdą... w zasadzie to też jest sprzętowy emulator rozszerzenia (można sobie wybrać jakie rozszerzenie ma emulować).
Ja tylko mówię że ten freezer działa, bo go sam używam, robi zrzuty pamięci do ramdysku i odczytuje z powrotem, można też zrzut zapisać na dyskietce i z niej z powrotem odpalić komputer.
Część rejestrów jest tylko do odczytu, a sprzętowy freezer ma podgląd na magistralę i możliwość powielania ich stanu na rejestrach lustrzanych (reaguje na polecenia zapisu tych rejestrów), dzięki czemu ma możliwość ich zapisu na dysk. Jest to do zrobienia na każdym rozszerzeniu wpiętym w magistralę systemową i posiadającym odpowiednio "pojemną" logikę programowalną. Na SIMM 1MB niestety nie da rady, ale U1MB i Antonia powinny sobie poradzić... tyle że nikt tego dla tych rozszerzeń nie oprogramował.