Zakładam nowy wątek, gdyż tamtego nie udało się wyodrębnić.
Przymierzyłem scalaki i rozszerzenia do płyty od 130XE i jak na razie wychodzi mi, że należałoby zastosować mniej więcej takie ułożenie scalaków jak na fotce:
https://obrazki.elektroda.pl/8729989100_1580681319_thumb.jpg
Po lewej mamy opcjonalne U1MB, pod nim Basic i OS ROM. Tutaj chciałbym zrobić te scalaki dokładnie pod modułem, a nie tak jak jest na fotce, ale gdy damy podstawki, to ROMy pójdą do góry, co uniemożliwi montaż U1MB. Nie można ich dać tak poniżej, jak są na fotce, bo nie wejdą pod klawiaturę jeśli damy podstawki. To trochę komplikuje sprawę, bo już na etapie lutowania płyty musielibyśmy się zdecydować, czy chcemy stock, czy U1MB, a ja bym jednak chciał, żeby można było najpierw złożyć stock, a potem na przykład zrobić upgrade. No ale to jeszcze do przemyślenia.
U1MB nie może być niżej, bo będzie zawadzać o klawiaturę.
Potem na środku mamy Antic i GTIA albo odwrotnie. Takie umiejscowienie powinno umożliwić montaż VBXE i Sophii. W miejscu modulatora standardowo możliwość montażu gniazda do Sophii.
Potem dalej na prawo PIA i dwa Pokeye.
Na górze mamy CPU, miejsce wkoło powinno wystarczyć na montaż Rapidusa. Nad prockiem SRAM - będzie węższy, ale nie miałem pod ręką takiego scalaka.
Czyli już wiemy, że Freddy wylatuje, tak samo DRAMy. Tak więc mamy albo stock, albo U1MB, albo trzecia opcja - powstaną rozszerzenia pamięci na SRAM.
Na dole pakujemy VICA i SIDA od Commodore i mamy ultymatywną maszynę 8-bit, która bije na głowę wszystko :) Taki żart oczywiście - pewnie będzie jeszcze masa małych scalaków, które też trzeba gdzieś włożyć.

Z założenia górny ekran wylatuje. Czy jest sens zostawiać dolny? Czy może jednak stawać na uszach i postarać się zrobić, aby wszedł górny?

Wydrukowałem plik brd z Eagle, miałem poprzymierzać do obudowy, ale nie zauważyłem, że w firmie gdzie drukowali, przeskalowali mi wydruk. A nie mam w domu drukarki A3 więc prace troszkę spowalniają.

Ogólnie, jeśli chodzi o założenia, to gadam z sensem, czy nie bardzo?

2

Z sensem. A może część rzeczy na SMD lepiej i wykorzystać dodatkowe miejsce przy okazji? Ja jestem jak najbardziej za, jak cena nie zabije - piszę się na płytę, poki co stock (nie stać mnie obecnie na ultimate :P)

Sikor umarł...

3

Jak by wywalić te szpilki z U1m i połączyć bezpośrednio cienkimi przewodami wychodzącymi od spodu płytki do dziur po OS ROM i MMU, to spokojnie się zmieści pod klawą.

4

A może po prostu zbuduj sobie 1088XEL
http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=14555

1088XEL i inne XL, XE, ST.

5

1088xel nie wchodzi do klasycznej obudowy ze zwykłą klawiaturą. To jego największa wada.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

6

będzie 68k? i czego 2.0 skoro jest 3.1?
ile będzie chip-ramu i czy przewidujesz fast?

ok.. większość i tak nie zrozumie...

przechodze na tumiwisizm

7

A może zamiast dwóch pokeyów fpga/cpld z dwoma? Ten z wątku na AAge.

8 Ostatnio edytowany przez x_angel (2020-02-03 10:53:44)

Candle: Ty nie dowcipkuj, tylko podeślij w końcu tę specyfikację do VBXE :) Fast RAM masz na Rapidusie :)
lemiel: jeśli jest to otwarty projekt, są schematy i wsady, to można rozważyć. Daj link.
darpajdp: to nie o to chodzi, że ja chcę sobie zbudować 1088XEL, bo już sobie zbudowałem Atari ITX. Chodzi o płytę, która będzie pasowała do oryginalnej obudowy - takiego projektu jeszcze nie ma.
jer: można tak zrobić, ale moje założenie jest takie, że to ma być bez lutowania.
Sikor: tak, część drobnicy na pewno będzie w SMD, natomiast najwięcej miejsca zajmują tu "duże" scalaki, dodatkowo wokół czterech trzeba zostawić sporo miejsca.

Co do ceny, to ja nie wiem, czy ten projekt powstanie, czy nie zbraknie mi sił i czy nie polegnę na jakimś etapie. A dopiero jak powstanie to będzie widać, jaka będzie cena - ja się tam na jakieś dziwne zyski nie nastawiam, bardziej martwię się, abym się nie zniechęcił.

9

x_angel napisał/a:

darpajdp: to nie o to chodzi, że ja chcę sobie zbudować 1088XEL, bo już sobie zbudowałem Atari ITX. Chodzi o płytę, która będzie pasowała do oryginalnej obudowy - takiego projektu jeszcze nie ma.

Teraz, kiedy mój egzemplarz Atari ITX jest gotowy :) ?

x_angel napisał/a:

Co do ceny, to ja nie wiem, czy ten projekt powstanie, czy nie zbraknie mi sił i czy nie polegnę na jakimś etapie. A dopiero jak powstanie to będzie widać, jaka będzie cena - ja się tam na jakieś dziwne zyski nie nastawiam, bardziej martwię się, abym się nie zniechęcił.

Co do ceny, to trzeba się pewnie liczyć z kosztem ~$150 za samą płytę główną (z wysyłką).
Przynajmniej takie informacje znalazłem w opisie bliźniaczego projektu:
https://ezcontents.org/atari-800xl-pcb-remake

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

10

@Montezuma, $150 to jest za 5 płytek, bo takie jest minimalnie zamówienie. Czyli jedna jest za $30. Jak się więcej zamówi, to cena za sztukę idzie w dół.

11

Nie wiem jak z otwartością.
https://atariage.com/forums/topic/295242-pokeymax-v2/

12

Moim zdaniem, cały ten projekt ma sens jedynie jeżeli będzie dostępny dla jak największej ilości osób jako DIY. Czyli dla kogoś, kto ma cały komputer XE, sprawny lub częściowo sprawny i może z niego odzyskać jak najwięcej scalaków i części (głownie złączy). Czyli łatwy do zlutowania i bez żadnych FPGA. Dla porównania 1088XEL zaczyna jako $15 pcb, ale jak mamy komuś zapłacić żeby nam to zlutował i zapakował do estetycznej obudowy to patrzymy na wydatek rzędu od kilkuset dolarów do nawet $1000. Ja osobiście widzę mały sens wydawać tyle na Atari, które wygląda jak PC z klawiatura.

Co do miejsca na U1MB, dlaczego nie dać go wyżej w okolicy gdzie jest sekcja video? Albo użyć zero profile sockets do zamocowania ROM i Basic pod U1MB. Ile tam jest miejsca? Albo może da się niektóre układy zamontować od spodu płyty? Kiedyś widziałem Atari, gdzie właściciel przylutował wszystkie scalaki od spodu, po wcześniejszym powyginaniu nóżek do góry.

13

lemiel: nie ma sensu pakować się w ten Pokey MAX. Trzeba zrobić normalne podstawki pod dwa Pokeye - kto będzie chciał to zamontuje sobie jeden, a kto będzie chciał, to zamontuje dwa. A jak ktoś będzie chciał mieć Pokey MAX to sobie zamówi i też przecież może go zamontować. Ma być maksymalnie uniwersalnie i moim zdaniem to jest najbardziej uniwersalna opcja, która nie przekreśla żadnej z trzech, które wymieniłem.

ZuluGula: długo myślałem nad rozkładem elementów i tak mi wychodzi. Nie można dać U1MB wyżej, bo tam będzie sekcja zasilania, a po prawej tor video oraz sekcja audio.
Pod modułem U1MB nie ma wcale miejsca, bo moduł ten zawiera na swojej płytce wysokie elementy. Nie wciśniemy nic, może jakieś scalaki SMD ale nic więcej - żadnych klasycznych przewlekanych scalaków, a już tym bardziej w podstawkach.

Co do układów od spodu płyty - ja zakładam, że jednak większość układów będzie w podstawkach, więc nie wejdą od spodu.

14

A może coś w tym kierunku?
https://icomp.de/shop-icomp/en/produkt- … d-mk2.html

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

15

Tylko oni nie mają tam żadnych "dopałek" - prawie goła płyta. Jest stereo i jakiś emulator stacji.
Gdybym popełnił projekt płyty nie przewidując miejsca na "dopałki" to tak na prawdę po co? Oryginalnych płyt mamy dużo, nie psują się one za bardzo, więc bez sensu.
Jedyny sens jest taki, że byłoby to maksymalnie uniwersalne - można złożyć stock, można złożyć z dopałkami, wszystko pasuje bez lutowania kabelków i układania rozszerzeń "na kanapkę" itp.
Tak mi się wydaje...

16

tak, plus poprawienie / usunięcie ułomności konstrukcji nazwijmy to oryginalnej - jak np. zakłócenia toru wideo, ale to wiadomo, o tym już było tyle młócone, że szkoda gadać.

Cuda wianki i nie tylko :) POKEY 4ever ;)

17 Ostatnio edytowany przez Montezuma (2020-02-05 10:30:58)

x_angel napisał/a:

Tylko oni nie mają tam żadnych "dopałek" - prawie goła płyta. Jest stereo i jakiś emulator stacji.

Emulatora stacji nie ma (pomyliłeś z "Ultimate 64").

x_angel napisał/a:

Gdybym popełnił projekt płyty nie przewidując miejsca na "dopałki" to tak na prawdę po co? Oryginalnych płyt mamy dużo, nie psują się one za bardzo, więc bez sensu.

Oryginalne płyty serii XE są słabej jakości (materiał i wykonanie), więc moim zdaniem nowa płyta główna miała by sens, nawet jeśli byłaby tylko dobrej jakości kopią oryginału.
Samo poprawienie toru video byłoby dobrym powodem wymiany płyty na nową. Niektórzy kupują VBXE tylko po to, żeby mieć dobrej jakości obraz.
Podstawki ZIF takie jak w C64 Reloaded zrobiłyby z nowej płyty komputer serwisowy, w którym szybko można by przetestować ICs (np. znaleźć kombinację chipów, które ze sobą dobrze współpracują).

x_angel napisał/a:

Jedyny sens jest taki, że byłoby to maksymalnie uniwersalne - można złożyć stock, można złożyć z dopałkami, wszystko pasuje bez lutowania kabelków i układania rozszerzeń "na kanapkę" itp.
Tak mi się wydaje...

Jasne. Im płyta bardziej uniwersalna, tym lepiej.

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

18

O tak, taka płyta z poprawionym torem video + rozszerzeniem pamięci było by idealna.

19

W sumie też zgadzam się z opinią że im mniej tym lepiej. U1MB jest rozwiązaniem komercyjnym, teraz jest, kiedyś może go nie być albo będzie jakaś inna wersja i co wtedy? Trzeba płytę od nowa przerabiać. Albo xxl zrobi własne rozszerzenie U1GB (kompatybilne z każdym programem na Atari) z jakimś innym złączem i co wtedy? Może jakieś inne rozszerzenie pamięci od razu na płycie. Podobnie z VBXE, nie każdy to potrzebuje. Przykładowo w Stanach mało kto ma monitor, który akceptuje sygnał video z VBXE. Już bardziej popularna jest Sophia. Jedyne bym wybrał miejsce pod U1MB i zrobił otwory w płycie do montarzu a instalacja tak jak jest teraz, na taśmach.

Wolałbym jednak mieć Stereo na płycie i sygnał audio podłączony do gniazda z tyłu. Przyjrzał bym się też jednak temu PokeyMAX. Na AtariAge wycieklo że nasz Duddie ma zająć się produkcją tego rozszerzenia, więc zapowiada się że będzie to popularne i łatwo dostępne rozwiązanie stereo. I pewnie bardziej ekonomiczne,  patrząc na ostatnie ceny na aukcjach. https://atariage.com/forums/topic/29524 … nt=4448543

20

https://lotharek.pl/productdetail.php?id=264
Tak tylko tu zostawię.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

21 Ostatnio edytowany przez _tzok_ (2020-02-05 23:16:25)

Nie wgłębiając się w szczegóły U1MB nie jest autorskim rozwiązaniem rozszerzenia pamięci. Autorski jest jego firmware/konfigurator. W samym rozszerzeniu pamięci nie ma niczego nowego, poza tym, że zamiast robić je na układach 74LSxx, zostało przeniesione do CPLD. Dzięki temu można sobie wybrać tryb "emulacji" jednego z kilku popularnych rozszerzeń. Oprócz tego potrafi "przesłonić" Cartridge ROM, OS ROM i BASIC ROM dowolnym obrazem ROMu (jednym z kilku wgranych do pamięci Flash), no i jest też RTC.

Spokojnie można "zapakować" na remake płyty "wewnętrzną" wersję SDX, rozszerzenie Compy-Shop albo Newell i RTC zgodny z SDX. Wyjdzie na to samo co U1MB, jedynie bez menedżera ROMów (ale to też można załatwić jakimś prostym mapperem).

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

22

_tzok_ napisał/a:

Spokojnie można "zapakować" na remake płyty "wewnętrzną" wersję SDX, rozszerzenie Compy-Shop albo Newell i RTC zgodny z SDX. Wyjdzie na to samo co U1MB, jedynie bez menedżera ROMów (ale to też można załatwić jakimś prostym mapperem).

albo nie tracić czasu i dogadać sprawę a następnie użyć gotowca.

Kontakt: pin@usdk.pl

23

tzok, ale po co te twoje opinie co mozna albo nie mozna, skoro ty tego nie zrobisz, bo cie to przerasta?
po co piszesz takie farmazony ze u1mb nie jest autorskim rozwiazaniem, skoro nikt tematu nie poruszal
co twoja czcza gadanina ma na celu?
10 lat minęło i jakoś nikt nie zrobił drugiego rozszerzenia pamięci które było by choćby dostępne w sprzedaży
za to doczekałem się grona kwękaczy - brawo

przechodze na tumiwisizm

24

I każdy kwęka, jak to jego koncepcja integracji jest słuszna, zamiast zostawić płytę jak najbardziej otwartą.

25

..ja poczekam i nie będę kwękał, a płyte się kupi jeśli będzie to miało logiczne uzasadnienie.

Kontakt: pin@usdk.pl