1

Witam,

Chciałbym się zapytać kolegów co kupić Atari TT czy firebee aktualnie jestem posiadaczem atari ste a chciałbym dużą maszyne którą mógłbym postawić na biurku na którym mam peceta.

2

Jeśli chcesz na ozdobę/do kolekcji to TT, jeśli chcesz coś na tym robić to... zainstaluj Hatari na PC.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

3

Nie do końca rozumiem co się dokładnie kryje za motywacją "chciałbym dużą maszyne którą mógłbym postawić na biurku na którym mam peceta", ale czy masz możliwość od ręki kupienia obydwu (nie jestem na bieżąco z FireBee, więc nie wiem czy są w ciągłej sprzedaży, czy też tylko na aukcjach)?
Jak nie, to poluj i kup co się pierwsze trafi, a kiedy później  trafi się możliwość kupna drugiego, to już będziesz wiedział czy z pierwszego jesteś zadowolony. Myślę że jeszcze jakiś czas (kilka lat?) ze sprzedażą TT030 nie powinno być problemu.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

4

jeżeli wygląd jest ważniejszy to TT
jeżeli wydajność aplikacji to FireBee

Lynx I / Mega ST 1 / 7800 / Portfolio / Lynx II / Jaguar / TT030 / Mega STe / 800 XL / 1040 STe / Falcon030 / 65 XE / 520 STm / SM124 / SC1435
DDD HDD / AT Speed C16 / TF536 / SDrive / PAK68/3 / Lynx Multi Card / LDW Super 2000 / XCA12 / SkunkBoard / CosmosEx / SatanDisk / UltraSatan / USB Floppy Drive Emulator / Eiffel / SIO2PC / Crazy Dots / PAM Net
http://260ste.atari.org

5

Moja motywacja jest następująca. Piszę programy wykorzystujące do sterowania innymi urządzeniami port lpt. Wiem , że to śmieszne i mógłbym kupić dowolnego starego laptopa z lpt i pisać programy sterujące. Jednak na komputerach 8 , 16 bitowych mam większą kontrolę nad tym co dokładnie się dzieje.  Zastanawiałem się nawet czy nie kupić projektu komputera 8 bitowego na z80 , potem taka maszyna może pracować bez przerwy jako samodzielny sterownik. Duże Atari daje jednak wygodę pracy ( dysk , większą moc , grafika VGA ).

6

Pisząc na PC pod DOSem masz dokładnie taką samą kontrolę. Co Ci po projekcie zrobionym na komputer, który jest praktycznie niedostępny?

Jeśli to ma do czegoś praktycznego służyć to zainteresuj się RaspberryPI lub tańszą alternatywą - OrangePI, a jeśli chcesz mieć pełną kontrolę to proponuję jakiś STM32F4, bez OS.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

7

JA bym brał TT-kę - pod firebee nie chodzi Calamus ;P A na poważnie - nie stać mnie i nie mam miejsa, ale firebee bym się chętnie pobawił, tylko... Zasadniczo nie wiem, czy tam masz pełne LPT wyprowadzone w standardzie (co do Twojego wykorzystania).

Sikor umarł...

8 Ostatnio edytowany przez gotham (2020-01-12 19:06:22)

właśnie cena mnie odstrasza. I to , że trudno zdobyć drugi egzemplarz żeby sterował jakąś instalacją. Te komputery są wspaniałe jeśli chodzi o łatwość modyfikacji oprogramowania i jeśli coś jest dobrze napisane nie zawieszają się praktycznie.

A jest wiele przypadków gdzie stary sterownik np od linii produkcyjnej betonu pada i potrzeba na całkowicie nowym sprzęcie zrobić sterowanie które będzie miało wizualizacje procesu. Wiadomo , że duża firma ma swój własny hardware , ja raczej mówię o usuwaniu usterkach w lokalnych małych firmach gdzie nie liczy się nowoczesność a bez awaryjność.  Wspomnę tylko , że commodore 128D do dzisiaj w jednej z firm wyważa wały napędowe.

9

Bardzo dziwna motywacja. Jak chcesz czymś sterować to kup Arduino albo jakiś inny mikrokontroler. Dużo łatwiej i bezpieczniej.

What can be asserted without proof can be dismissed without proof.

10

Wiem , ze dziwna motywacja ale do gier raczej TT nie kupie ani firebee oba komputery są drogie. Miałem pomysł żeby kupić gotowy komputer z prostym systemem na z80 ale to połowa ceny TT. Sa takie systemy produkowane do sterowania w przemyśle właśnie.

11

Jest na rynku tyle mikrokontrolerów, że budowanie czegoś na tego typu sprzęcie moim zdaniem mija się z celem. Stabilność ich jest bardzo wysoka dlatego moim zdaniem szkoda kupować bardzo drogi sprzęt to budowy czegokolwiek gdy na dodatek dostępność do niego kluczowych części jest ograniczona.

12 Ostatnio edytowany przez gotham (2020-01-12 20:31:45)

jeśli porównujemy oba sprzęty to na którym komputerze z tych 2 da sie puszczać dema z falcona ? i czy na obydwu można zainstalowac system magic os?

13

Dema z falcona? Chyba na obu nie pójdą, szczególnie, jak będą używać specjalizowanych chipów. Magic pójdzie na obu. Teoretycznie do falcona ma bliżej firebee.

Sikor umarł...

14

Hmm.
Jezeli do sterowania LPT, to może wystarczy zwykłe 1040 STF, lub Mega ST z dyskiem, jak potrzebny.
Po co od razu TT ?.

15

ST nie ma pełnego LPT.

Sikor umarł...

16

a TT ma?

What can be asserted without proof can be dismissed without proof.

17

O ile pamiętam ma. Ale głowy nie dam, musiałbym sprawdzić.

Sikor umarł...

18

W Atari ST na złączu Parallel masz do wykorzystania 10 bitów konfigurowalnych we/wy.

19

Wiem że maszyny 8 bitowe miały ograniczenia na porcie lpt. Znowu słabsze 16 bitowe miały ograniczenia co do prędkości.

20

Port LPT to port LPT, maszyny 8-bit zwykle miały wyprowadzoną magistralę procesora, a nie port LPT...

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

21

Podłączanie i sterowanie urządzeń "po LPT" prosto do szyny procesora? Dziwne ... 1,5mb kabla jako obciążenie linii?
Chyba raczej np. w Z80 używało sie PIA albo jakichś buforów po drodze.

Z drugiej strony, kupowanie TT aby podłączyć je np. do wyważarki albo sterownika pieca? Kto bogatemu zabroni? To tak jakby kupić stylowego Forda Shelby GT i dla szpanu podłączyć go do  snopowiązałki :)

22

Może lepiej kup Falcona i postaw go w betoniarni. Przy okazji jak od czasu do czasu miotłą go ktoś z cementu obmiecie, to dema też se tam dasz radę od razu obejrzeć bez zbędnych ceregieli. ;)

23

Chciałbym uprzejmie zauważyć, że to Kolegi pieniądze oraz czas wolny i może je wydawać w dowolny sposób. Proszę trzymać się tematu.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

24 Ostatnio edytowany przez Atari-User (2020-01-14 08:00:54)

Jasne że należy trzymać się tematu i związanego z nim pytania.

A pytanie było takie:
"Witam,

Chciałbym się zapytać kolegów co kupić Atari TT czy firebee aktualnie jestem posiadaczem atari ste a chciałbym dużą maszyne którą mógłbym postawić na biurku na którym mam peceta. "
.
Moim zdaniem TT będzie lepsze obok PC na biurku. A dla czego ?.  Bo jest ładne i większe i droższe i takie och i ach.  :).
.
Natomiast, co do faktycznie podpowiedzenia, co będzie lepsze w konkretnym przypadku, nie ma nic złego że użytkownicy proponują inne, może lepsze rozwiązania.
Gdyby ktoś np. zapytał na forum czy do ślubu to lepiej rakietą czy hulajnogą ?, można potwierdzać że rakietą, bo szybciej, albo jednak hulajnogą, bo nowocześniej itd, itd,  ale żadna z takich odpowiedzi nie będzie dobrą.
.
Z tego co pamiętam to i część klonów Pegasusa też miała port LPT.
Może taki by się nadał, wygląda prawie jak Atari.  np.  GLK2004  :) :) :)

25

Trochę zironizowałem, ale moja odpowiedź mimo wszystko jest rzeczowa, więc wyjaśnię i dopowiem jeszcze:

1. Po pierwsze kolega rozważa zakup Atari TT, a więc świadczy to dla mnie o tym, że ma ochotę wydać duże pieniądze i stać go na to. Zapytał jednak czy da się na tym obejrzeć dema z Falcona, więc jednoznacznie proponuję w takim wypadku kupić Falcona, a nie żaden z wymienionych sprzętów.

2. Po drugie kolega podał przykład swoich rozwiązań np. w betoniarni. Tak się składa, że akurat robiłem kiedyś oprogramowanie dla betoniarni. Dostarczałem też sprzęt komputerowy dla biura w tejże. W biurze na terenie betoniarni, pomimo tego, że było to tylko biuro ze szczelnie pozamykanymi drzwiami i oknami, to w każdym jego zakamarku leżały kilogramy cementu, wszystko było pokryte jego warstwą. Sprzęt komputerowy w takich warunkach był zajechany i zniszczony po bardzo krótkim czasie i nie dało się tego uniknąć. W tym wypadku rozmawiamy o zabytkowym sprzęcie, a Atari TT dodatkowo jest trudno dostępny w ładnym stanie i po prostu szkoda go zniszczyć używając do takich celów.

Odpowiadając na główne pytanie wątku, oraz późniejsze wyjaśnienie autora do jakich celów chce zastosować sprzęt, proponuję koledze kupić odrębnie Atari do zastosowań prywatnych jeżeli się Atari interesuje i lubi się nim bawić, a do sterowania urządzeniami nie wymyślać tego na zabytkowym sprzęcie, bo ani to nie jest profesjonalne, ani niezawodne. Do takich celów najlepiej użyć mikrokontrolera i złożyć dedykowane urządzenie, lub arduino, lub raspberry pi, lub ewentualnie starszego peceta, albo np. terminal peceta, na którym można postawić np. msdos, albo jakiegoś lekkiego linuxa i wówczas sterować sobie lpt.