Przepraszam, że odkopuję temat, ale ostatnio "robiłem porządki na dysku" (mhm, ty i porządki, akurat...) i znalazłem katalog z kilkoma zdjęciami z tego sztaboparty, więc mnie momentalnie wzięło na wspominki.
To była bardzo fajna impreza, ta piwnica miała swój klimat. Pamiętam, że wtedy jeszcze poznawałem ludzi, ale oprócz Atarki przywiozłem również Pegasusa (poleciało demo "High Hopes"), była cała masa grania, słuchania, pivo, pizza, śmieszne akcje (rozjebany zlew) i mniej śmieszne akcje (katastrofa w Smoleńsku). Brakuje mi tego typu spotkań ;-)
paczka >> http://mwk1.vot.pl/img/atariheadquarters_krk2k10.rar [1MB HAHA!]
Serdeczne Pozdrowienia na Pinka oraz wszystkich, którzy byli! yo!