1

Uprzedzając - wiem wiem, nie atari, ale nie jestem "monogamiczny". Poza tym pewnie podobny temat będzie w 800XL

Udało mi się zakupić pierwszą wersję C64 (Breadbin). Strasznie zasyfiony z zewnątrz, w środku płyta czysta, od góry w dobrym stanie, ale od dołu ścieżki są dość intensywnie "pomarszczone". Powierzchnia jest twarda, powleczona jakby lakierem, nie daje się zdrapać :) Pytanie - przejmować się jeśli działa ?

wygląda to tak:

Post's attachments

IMG_20191029_204053530.jpg 409.67 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

2

olać. Większość 800XL tak wygląda i działa.

Kontakt: pin@usdk.pl

3 Ostatnio edytowany przez seban (2019-10-29 23:14:08)

To jest taka technologia produkcji druku. Płytę całą cynowano, potem nakładano tzw. "solder-maskę" i jak to szło z włożonymi komponentami na "falę", w celu polutowania elementów przewlekanych, wtedy cyna pod solder-maską zaczynała płynąć przy dużych powierzchniach pocynowanej miedzi znajdujących się pod tą właśnie zieloną solder-maską.

Obecnie już nikt nie używa takiej technologii produkcji, wymyślono chociażby coś takiego jak "cynowanie selektywne HAL", przy tej technologi problem nie występuje bo cynowanie jest wykonane po nałożeniu solder-maski tylko w wybranych punktach płytki drukowanej. Pod solder-maską pozostaje czysta miedź, a co za tym idzie... nie ma się co "marszczyć" gdy jest lutowane na fali.

Zatem reasumując, wszystkie PCB wykonane kiedyś bez "HAL" będą tak wyglądać, nie wpływa to na nic poza estetyką.

4 Ostatnio edytowany przez Mq (2019-10-29 23:14:15)

Te "pomarszczenia" występują na wszystkich płytach z tego okresu, to nie jest żadna korozja ani nic w tym rodzaju, to kwestia technologiczna, nie należy się tym przejmować, ani myśleć, że coś jest nie tak jak być powinno.

Edit: pisałem w tym samym czasie, seban mnie ubiegł, i to bardziej rzetelnie:-)

5

To cieszę się bardzo :)

Jeszcze dopytam o kondensatory - wymieniać, jeśli optycznie NIC im nie dolega ??

6

W Atari nie:-)

7

Ja bym w wymienił, ale pod warunkiem, że masz odpowiedni sprzęt i umiejętności. Na pewno dołożyłbym zabezpieczenie lub nie używał oryginalnego zasilacza.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

8

Z tym zasilaczem to bym się tak nie rozpędzał.... oryginalne zasilacze są na liniówce LM7805 i tu nie miałem nigdy żadnej przykrej niespodzianki. Owszem - warto wziąć pod uwagę zasilacz wydajniejszy gdy mamy dopałki ale zasilacze Atari to nie to samo co zasilacze do C64.. nie psuje kompa i nie pali się :-). Oczywiście to tylko moja opinia.

https://systemembedded.eu/ ... https://www.youtube.com/watch?v=GwS7Es1x6mw
""Ja bardzo przepraszam, ale podejrzenia panów są całkowicie bezpodstawne. Ja niczym nie handluję. Ta pani przyszła do mnie w tym Pancake-u i w nim wychodzi.""
ABBUC Member #319. Preferowana forma kontaktu: email

9

Mylisz się. Oryginalny zasilacz sfajczył mi Ultimate, VBXE, Rapidusa i jeszcze trochę logiki standardowej. Na raz, nie po kolei czy w różnych kompach. Nie, że nie pociągnął - wprost przeciwnie, walnął zbyt dużym prądem. Amen.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

10

Jeszcze niedawno twierdziłem, że dobrze zachowany zasilacz Atari, który był dobrze traktowany, przechowywany w pokojowych warunkach w suchym i ciepłym miejscu, regularnie używany, który ma idealne napięcie - że taki będzie służył jeszcze całą wieczność:-) Wszyscy mówili, że to kwestia czasu, a ja odpowiadałem "co ty pie...":-) Do niedawna:-) W zeszłym miesiącu gram sobie spokojnie w His Dark Majesty, a tu nagle dźwięk robi buuu..., śmieci na ekranie, pasy jadą. Wyłączam, włączam, za chwilę to samo. No i padł se zasilacz panie. Piękny, oryginalny, miałem go od nowości, zawsze świetnie traktowany, aż tu nadszedł jego kres. Na szczęście zasilacz ma 4V, więc tylko Atari przestało działać do czasu podmianki zasilacza na inny sprawny.

11

Zgadza się. Jak powiedziałem wcześniej - nie miałem przypadku awarii kompa ze starym zasilaczem ale skoro go tak @perinoid "dociążyłeś" to pewnie nie wytrzymał i napięcie ok 12V dostało się na płytę. Natomiast nieobciążony komputer nie powinien uszkodzić zasilacza...   U mnie dzieciory jadą na 130 i oryginalnym zasilaczu TYP: DV-515UP od roku a zasilacz ma z 35/40 lat...

https://systemembedded.eu/ ... https://www.youtube.com/watch?v=GwS7Es1x6mw
""Ja bardzo przepraszam, ale podejrzenia panów są całkowicie bezpodstawne. Ja niczym nie handluję. Ta pani przyszła do mnie w tym Pancake-u i w nim wychodzi.""
ABBUC Member #319. Preferowana forma kontaktu: email

12

No i tym sposobem temat o ścieżkach na płycie C64 zmienił się w temat o zasilaczu do Atarynki...

13

W każdym bądź razie - zmień zasilacz do C64... na nowy :-)

https://systemembedded.eu/ ... https://www.youtube.com/watch?v=GwS7Es1x6mw
""Ja bardzo przepraszam, ale podejrzenia panów są całkowicie bezpodstawne. Ja niczym nie handluję. Ta pani przyszła do mnie w tym Pancake-u i w nim wychodzi.""
ABBUC Member #319. Preferowana forma kontaktu: email

14

pancio.net napisał/a:

Zgadza się. Jak powiedziałem wcześniej - nie miałem przypadku awarii kompa ze starym zasilaczem ale skoro go tak @perinoid "dociążyłeś" to pewnie nie wytrzymał i napięcie ok 12V dostało się na płytę. Natomiast nieobciążony komputer nie powinien uszkodzić zasilacza...   U mnie dzieciory jadą na 130 i oryginalnym zasilaczu TYP: DV-515UP od roku a zasilacz ma z 35/40 lat...

Układ stabilizatora 7805 ma wewnętrzne zabezpieczenie nadprądowe i termiczne.  Osobiście nie spotkałem sie z tym, aby stabilizator liniowy 7805 przepuścił napięcie wyższe. Zwykle było znaczne niższe lub wcale.
Używam zasilaczy atari i nigdy mi nie odmówił posłuszeństwa. Tylko w  jednym przypadku zasilacz mial za wysokie napięcie,   a i tak bylo w normie - 5.35V mierzone bez obciążenia na wtyczce (tolerancja napięcia wyj. 7805 to  4,75-5,25V). Po podłączeniu do atari, na płycie bylo  ponizej 5,25. Zasilacze atari były tak skonstruowane, ze producent zwykle dodawał opornik pomiedzy pinem 2 ukladu 7805 i  masą, aby zniwelować spadek napięcia na kablu. Załączam stosowny dokument, ale wiekszość atarowców go zna.

W sumie, z perspektywy tych 30 lat i wiecej,  zasilacz atari jest bardzo żywotny, jeśli porównam go do sprawności nowego zasilacza co prawda innej konstrukcji bo impulsowego do PC, markowego o mocy 600W który padł był po roku, jak skorzystano z mocy obliczeniowej procesorów karty graficznej :)

Post's attachments

Zasilacze do komputerów Atari XL i XE od środka.pdf 951.68 kb, liczba pobrań: 16 (od 2019-10-30) 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

15

JLS napisał/a:

Układ stabilizatora 7805 ma wewnętrzne zabezpieczenie nadprądowe i termiczne.  Osobiście nie spotkałem sie z tym, aby stabilizator liniowy 7805 przepuścił napięcie wyższe.

Ja się spotkałem i to nie raz. Raz było to w zasilaczu od 65XE.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

16

7805 jest owszem pancerny ale wszystkie zasilacze z 7805 zalewane zywica z czasem padaja . Szczególnie w przypadku C64 nie ma tu co dyskutowac bo to znany wszedzie temat.
Dodatkowo w c64 jest to szczegolnie problematyczne bo w pierwszel lini leci ram i cpu i jest czarny ekran i placz ze nie tryka :)
Kondesatorów nie wymieniaj jezeli nie sa spuchniete i raczej spuchniete nie będą - nie ten okres produkcji :)