Problem dotyczy dwóch moich STe (1040 i 520, oba z 4MB RAM i TOS 1.62). Nie mam klasycznej myszy, używam za to adapterów USB - Tom v.2 oraz SmallyMouse2, a z nimi dongle do myszy bezprzewodowych (jeden Logitech, jedna no-name). Komputery z tymi myszkami działają bezproblemowo. Z jednym wyjątkiem. Jak pod drugi port podepnę zwykły joystick (Quickjoy II) to nie działa w nim fire. Kierunki są OK, ale fire - nie. Zupełnie. Ni cholery. Można sobie przyciskać - i nic. Myszy działają dalej jak powinny, tylko joystick nie. Za to jego funkcję spełnia prawy przycisk myszki ale to jest przecież bez sensu. Natomiast jeśli wyciągnę adapter myszy, to joystick działa normalnie i jego fire też. Zamieniałem myszki miejscami, nawet sprawdzałem przy podłączonym samym adapterze ale bez włożonych dongli do myszy - to samo. Tak więc to nie wina myszy. Ale adaptery dwa różne, inne konstrukcje od innych producentów. I komputery też dwa (w jednym mam MultiTOS, na 2.04 jest to samo).
Ma może pomysł, co jest nie tak? Chyba, że to jest normalne. Jak wspomniałem, nie mam niestety standardowej, przewodowej myszy, żeby z nią sprawdzić.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.