Tak, 500E za martwego Falcona, w PL.
I słuszna uwaga - Falcon FR, klawiatura UK (już poprawione powyżej). I szkoda czasu na zastanawianie bo za 250E nie zmieni miejsca zamieszkania...

Kolega zaproponował a ja pozwoliłem sobie odmówić. To nie dom aukcyjny (a skoro nie to po co się licytować?) ale i przymusu akceptowania ofert też w regulaminie nie widziałem. Podobnie - przymusu "dawania" też nie ma więc nie widzę problemu w fakcie że kolega "nawet tyle by nie dał".
A skoro koledzy z taką odrazą czytają pierwszy post tak ochoczo podkreślając że Falcon "uszkodzony i grzebany" (co zresztą w tymże poście wyraźnie jest napisane) to zapewne mogą za 500 Euro (lub niewiele więcej) kupić działającego i "niegrzebanego" Falcona - a skoro tak to radzę szybko kupować i chwalić się na tym forum. Sam chętnie (i szczerze) pogratuluję zakupu.

Jezu... A czy ja kogoś zmuszam do kupowania? Napisałeś że nie chcesz i ok - ja z tym problemu nie mam. Po co powtarzanie czegoś co wyraźnie napisałem, po co licytowanie (przecież to "nie dom aukcyjny"), po co żale że drogo. Ja rozumiem że nie chcesz (czy ze kolega skofrant nie chce ani tyle). Zaproponowałeś cenę która mi nie odpowiada i ok.
A domysły koledzy radzę zachować dla siebie - dobra stara zasada mówi: jak nie wiem to się nie wypowiadam (a jak chce wiedzieć to pytam). Chyba że chcecie z forum robić śmietnik to walcie śmiało - dorzucę parę domysłów od siebie - być może celowo falcona zepsulem, byc może chce kupującego oszukać, byc może wcale tego Falcona nie mam, być może to ZX spectrum, byc może mam żylaki odbytu. Być może jutro rano coś jeszcze wymyślę.

@Sikor, 100% popieram.
Ktos sprzedaje za tyle za ile uważa i jego sprawa.
Jak komuś pasuje, to kupuje, jak nie, to nie.
I zbędana dalsza dyskusja.
Oczywiście , zawsze można spróbowac troche ponegocjować cenę, ale jak sprzedający mówi nie, to nie i koniec.
I nie na miejscu jest dalsza dyskusja.

Nie, nie taką odpowiedź dostałeś. Dostałeś dokładnie taką:

Jak już zabierasz głos to staraj się nie dorzucać produktów Twojej wyobraźni a żale wylewaj może gdzieś indziej.

Dziękuję choć nie rozumiem po co Twój post. Kupnem zainteresowany nie jesteś, rozumiem że chciałeś się pochwalić (gratuluję zakupu) ale od tego jest inne forum/topic.
Raz jeszcze dziękuję komentatorom amatorom - myślę, że mój post jasno i wyraźnie opisuje stan Falcona. Jeśli ktoś chce więcej informacji - chętnie odpowiem (w miarę możliwości). I tak - będzie sobie leżał. I przypomnę - chcieliście kapitalizmu to go macie. Ja mam coś do sprzedania i to moja decyzja czy i za ile sprzedam. Wasze użalania naprawdę nic nie zmienią bo w KC już cen nie ustalają.
Czy moderatorzy mogliby przyjrzeć się temu topicowi i zasadzie 11 Regulaminu? Cenę podałem i szczerze mówiąc trochę mnie męczy czytanie komentarzy które nic nie wnoszą.

Pozdrawiam.

Ja troche po zlej stronie barykady stanę, ale rodzimi "janusze"  ( :) ) zaproponowali swoje stawki. Fakt ze polowe tego co chce sprzedający, ale maja do tego pełne prawo. Tak jak sprzedający ma pełne prawo do odmowy. Z tego co widzę ciśnienie skoczyło po obu stronach barykady, zupełnie niepotrzebnie IMHO

Nothing to see here, moving on. My 5p ...

Uprzejmie proszę, żeby nie komentować cen. Ten dział nie służy do tego, w szczególności jeśli została podana cena, jakakolwiek była ona nie była. Prowadzi to prosto do przepychanek, których w tym dziale sobie nie życzę. Dziękuję.

@Jesionen: ja już chyba przestanę czytać bo mam dość przedszkola...
Ale skoro zadałeś pytanie na które w tym mega-wątku odpowiedzi nie ma to odpowiem...
Chcę/chciałem sprzedać bo:
- sam nie mam ani wiedzy ani sprzętu (cały sprzęt jaki mam to multimetr czy jak to się po polsku nazywa który może nawet zmierzyć częstotliwość ale tylko do 8MHz o ile pamiętam) żeby próbować dalej. Nie chcę kombinować żeby nie sp..przyć bardziej niż jest.
- mam 2.5 letnie dziecko i od około 2.5 lat nie mam czasu na nic. Sprzedałem obydwa TT jakie miałem, ST, Amigi, małe Atari. Został mi Falcon i chyba ze 3 nie działające 800XL. Nie mam po prostu czasu na zabawy a córka woli świnkę Pepę...
- jak się ma dziecko to potrzebny jest czas i... miejsce. Ja mieszkam w małym mieszkaniu i żona chce mi mój sprzęt "wywalić" (i jest zdolna do tego niestety)

Z RJ1307 może faktycznie się skontaktuję - dzięki (choć sprawę komplikuje nieco fakt że Falcon i ja jesteśmy w Irlandii)

Swinka Pepa jest cool. Do tego dochodzi Timy i Postman Pat :)

To trzeba było chłopie kupić i na amibayu byś sprzedał za 1200 Euro. Wybacz ale na gumtree.com to ja mogę wystawić kurę znoszącą 3 złote jaja dziennie za 100zł.
Ja się nie obrażam - każdy ma swoje zdanie i może śmiało ocenić czy dla niego to za dużo czy za mało. Ja po prostu nie zaśmiecam postów innych ludzi doradzając im czy wystawiają za tanio lub za drogo. Wystawiłem cenę za jaką ja chcę sprzedać i nie pytałem o radę czy to za drogo czy za tanio. I teraz już admin może ten post śmiało zamknąć (i zastanowić się dlaczego ciągle pozwala na śmiecenie mimo że tak skrzętnie przestrzega regulaminu w innych punktach).