Nie wyszło idealnie ale nie chcę przedobrzyć (a wierz mi, że się da). Malowanie sobie odpuściłem, bo jeśli myszka miałaby być regularnie używana to prędzej czy później farba zacznie się ścierać i łuszczyć, a to wyglądałoby gorzej niż trochę pożółknięty plastik. Jedyne co mi nie wyszło to chyba straciła się jedna z podkładek teflonowych (albo jej nie było, a nie zwróciłem na to uwagi). One są dwuwarstwowe - pod spodem jest biały plastik, jakby pianka i na tym jest cienka teflonowa "skórka", no i tej skórki brakuje na jednym ślizgu. Po myciu wszystkie zaczęły odchodzić, więc je podkleiłem i wtedy zauważyłem że jednej brakuje. Naklejkę od spodu musiałem zabezpieczyć przezroczystą taśmą, no i niestety ona musi już tam zostać na zawsze (przyciąłem ją tak, że praktycznie jej nie widać). W przeciwnym razie chemia rozpuściłaby papier.
Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.