_tzok_ ma rację, ja powiem szczerze, że bym w ogóle nie wymieniał kondensatorów jak nic się złego nie dzieje. Z tego co miałem styczność z ST, to na prawdę tam pakowali dobre te kondensatory.
Jakiś czas temu kupiłem sobie miernik, który mierzy parametry kondensatorów i potestowałem trochę tego co miałem. Mam pudło starych kondensatorów z odzysku ze starych sprzętów elektronicznych typu magnetowidy, radia telewizory z pierwszej połowy lat 80-tych. Mam też trochę nowych sklepowych kondensatorów, które przeleżały u mnie kilka lat w szufladzie, a także zupełnie nowych współczesnych. Wszystko mówimy o elektrolitach od kilkuset do kilku tysięcy uF. Okazało się, że najlepsze parametry z nich wszystkich mają właśnie te z odzysku, przy czym wśród nich nie znalazłem ani jednego takiego, który by poszedł do śmietnika, natomiast wśród nowych i tych nowych kilkuletnich większość była w porządku, ale w jednej i drugiej grupie znalazłem takie, które nie miały swojej pojemności, a w tych leżących kilka lat nawet znalazłem jednego wybrzuszonego chociaż nie był nigdy używany:-)
Co do temperatury, to miałem STFM i też był wyraźnie chłodniejszy, a teraz mam STE z 4MB RAM i też zasilacz wyraźnie daje ciepło. Tak że potwierdzam, że mam tak samo, a wszystko działa elegancko, napięcia są stabilne. Chyba ten typ tak ma po prostu, ale jak by jeszcze ze dwie osoby potwierdziły spostrzeżenie, to mielibyśmy pewność.