Po właśnie zakończonym SV mam i ja.
Czytając wcześniejsze marudzenie na zagranicznym AF zamieszczam parę uwag i spostrzeżeń.
CT63e - jest rozmiarowo ogromne, a przynajmniej zauważalnie większe niż poprzednik czyli CT60/CT63. Zwłaszcza jeśli położymy obie karty obok siebie. A zupełnie poważnie rozmiar poprzednika to 13x13cm, Ct63e to 16x16cm.
1. Montaż mechaniczny w obudowie desktop (fabryczna)
Wszystko pasuje IDEALNIE, włącznie z otworami na ''nóżki'' górnej obudowy. Zupełnie nie rozumiem zarzutów że płytka się ugina pod naciskiem w rogach. Tym tokiem myślenia to i blachy w samochodzie można pogiąć siadając na masce lub spacerując po dachu. Złącza łączące z falconem są rewelacyjnej jakości, gniazdo zasilania wchodzi ciasno i pewnie. W porównaniu z poprzednią edycją CT6x siedzi pewnie na płycie, nie kiwa się, nie przechyla, można spokojnie podnieść falcona łapiąc za CT63e.
Przed zamontowaniem warto wyczyścić alkoholem izopropylowym piny łączące na płycie głównej. Zwłaszcza na tych bardziej zmęczonych egzemplarzach. Zapewni to 100% kontakt i brak konieczności poprawiania montażu.
2. Montaż mechaniczny w obudowach RACK
Robiąc pierwsze przymiarki w C-lab MKX byłem przekonany że konieczne będzie lekkie obcięcie środkowej blachy (półki) trzymającej wyjścia audio, flopa, dysk. Natomiast pasuje na styk, jest akurat około 2mm wolnego miejsca. Warto jednak sprawdzić dokładnie na przykładzie własnego egzemplarza czy ktoś nie dokonywał jakiś przeróbek (niższe kołki itp.).
Soundpool - pasuje wszystko bez problemu ale obudowa jest sporo wyższa niż MKX, montaż łatwy, szybki i przyjemny.
3. Zasilanie
W odróżnieniu od poprzednika CT63 ma złącze ATX 24pin. Dzięki temu pasują zasilacze/ przetwornice pico zarówno ze złączem 20 jak i 24 pin. Pico 24 pin są tańsze o kilka dolarów więc kolejny plus. Przy montażu Pico zakupem ''obowiązkowym'' jest maskownica gniazda zasilania z otworem na złącze do zasilacza Pico od Kuby Husaka:
http://stepstick.pl/?38,pl_atari-falcon … kart-turbo
4. Złącze pamięci DIMM
Willy mówił że wg specyfikacji złącze zapewnia kontakt przez 25 cykli (wymian modułu pamięci). Trochę nie chce mi się w to wierzyć mając w pamięci ile pamięci przewinęło się przez moją dawną płytę BX. Choć warto wziąć to pod uwagę i bez potrzeby nie demontować działającego dimma. Co do kompatybilności pamięci nie wypowiadam się czy jest lepiej czy gorzej, mam pudełeczko ze sprawdzonymi pamięciami z CTxx. Z pojemnością pamięci nie warto przesadzać, im więcej tym dłuższa inicjalizacja ramu podczas uruchamiania komputera (cold boot).
Optymalnym rozmiarem jest chyba 128MB.
5. Procesor
Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście kupienie rev.6, natomiast do uruchamiania dem na 060 i zwykłego użytkowania wystarczy również rev.1 . Jak zawsze wszystko zależy od zasobności portfela oraz potrzeb. Warto jednak pamiętać że poprzez wbudowane CTM (płynna regulacja zegara procesora z poziomu CT60CONF.CPX) domyślny zakres częstotliwości zaczyna się od 66.6mhz podczas gdy każdy PEŁNY (fpu/mmu) procesor 68060 jest fabrycznie taktowany 50mhz. O ile procesory rev.6 bez problemu się uruchomią można trafić na egzemplarz rev.1 który nie wstanie. Mając taki procesor warto przez zamontowaniem CT63e wlutować 2 goldpiny na zwrokę w miejsce oznaczone RECOVERY. Założenie zworki spowoduje możliwość ustawienia częstotliwości taktowanie w zakresie 33-65mhz. Jest to oczywiście czynność bardzo opcjonalna, dwa różne przetestowane procesory rev.1 działają bezproblemowo na 66mhz, z profilaktycznym radiatorem nawet w granicach 75-80mhz (brak testów stabilności w dłuższym okresie czasu).
6. Chłodzenie i OC
Przy standardowym ustawieniu 66.6mhz nie jest wymagany nawet radiator. Chociaż raczej zalecany bo po obejrzeniu kilkunastu produkcji na sześdziesiątkę czuć że procesor jest wyraźnie cieplejszy. U mnie wylądował radiator 40x40x6mm bez wentylatora. Zamocowany przy użyciu najtańszego termopada AG 30x30x1mm (łatwy demontaż). Przy częstotliwościach wyższych niż 90mhz zalecany jest radiator + wentylator (klasyczny zestaw z pentium MMX). Dzięki temu na procesorze rev.6 można uzyskać częstotliwości 100+mhz (przesadzać nie radze, granica to około 110mhz). Sam odważyłem się na 105mhz montując kilka miesięcy wcześniej Ct63e w falconie jednego z kolegów z forum. Procesor był wcześniej przetestowany jako stabilny na 107mhz. Największą różnicę widać przy QUAKE1, różnica między 66mhz a 100mhz jest widoczna gołym okiem podczas automatycznego dema przy braku aktywności użytkownika (timedemo nie działa poprawnie). Dodatkowo polecam uruchomienie na monitorze CRT w trybie RGB.
7. Oprogramowanie
Tutaj znowu było najwięcej problemów o których czytałem na AF, nawet w wśród użytkowników wcześniejszych wersji CT. Sam oczywiście też się złapałem na tym że nie doczytałem szczegółów napisanych wcześniej przez Willy-ego na AF.
CT63e ma zmodyfikowane wsady flasha, również zmieniony układ do pomiaru temperatury. Program flashujący też jest zmodyfikowany. Dlatego użytkownicy wymieniający stare CTxx na Ct63e powinni wykasować całe stare oprogramowanie i zainstalować całość od nowa. Nowa paczka nazywa się TOS 1.3c (nieoficjalnie 1.03d). Jest dostępna na githubie Mikro - https://github.com/mikrosk/ct60tos/releases/tag/1.03d. Zawiera wszystkie nowe poprawione pliki. Oprócz tego są w niej wszystkie wcześniejsze poprawki wymagane dla niektórych programów aby poprawnie pracowały w trybie 060 (Magic, Cubase Audio i inne). A najważniejsza rzecz to cały manual do CT w formacie hypertekstu (katalog DOC).
8. Problemy
Warto pamiętać że część płyt ma problem z poprawnym startem w trybie 060 podczas pierwszego uruchomienia komputera (cold boot). Czasami pomaga wymiana kondensatora C7 (22uf obok przycisku reset) na większą pojemność. Niestety na mojej kapryśnej płycie wymiana nawet na 220uf nie pomaga, zarówno CT60 jak i CT63e wstaje za drugim razem (wymagany ponowny reset komputera).
9. Ciekawostki
Każde CT6x ma wbudowane oprogramowanie karta diagnostycznego. Aby je uruchomić należy wcisnąć jednocześnie CONTROL + ALT + LSHIFT + RSHIFT od razu po włączeniu komputera - w momencie gdy widzimy CTxx logo, a przed pojawieniem się znaczka ATARI. Najważniejsze to możliwość przetestowania pamięci TT-ram choć całkiem niedawno pojawił się program który również to zrobi z poziomu GEM ( YAART ).
10. Podsumowanie po kilku dniach użytkowania
Jedno słowo - rewelacja. Zarówno jeśli chodzi o projekt, wykonanie jak i działanie. Na dzień dzisiejszy nie mam
żadnych uwag. Oczywiście jeśli takie się pojawią napisze w kolejnym poście. Teraz pozostaje czekać tylko na SuperVidela...
Who loves kids? Charlie Waffles!! Damn right...