1

800XE, płyta była rozgrzebana, brakowało elementów dyskretnych (2 tranzystory i 3 rezystory), scalaków itd. Z wyglądu bardzo ładny stan, ścieżki na oko całe. Postanowiłem ją odratować. Wszystkie układy są sprawne (sprawdzane na innych kompach), większość w podstawkach. Czekam jeszcze na Fredka (dzięki Simius), na razie wstawiłem do testów z innego modelu. Niestety dzieją się dziwne rzeczy:

1. Po uruchomieniu, słychać tradycyjne pyrkanie i do tego dźwięk, jak przy wczytywaniu ze stacji, oraz zakłócenia-szumy
2. Port sio nie działa (sio2sd), nie widzi stacji
3. Testy "standalone" z Acid800 - praktycznie każdy na Pokey'u wywala się - ten sam pokey w innym kompie przechodzi wszystko pomyślnie. W załączeniu 2 przykłady.
4. W self teście pamięć ok, dźwięk fałszuje, a przy teście klawiatury przestaje odpowiadać i pokazują się śmieci

Lekko też wyginałem płytę, żeby sprawdzić ew. uszkodzenia ścieżek, ale żadnych zmian nie widzę. sprawdziłem ew. zwarcia na gnieździe sio - ok. Napięcie stabilne 5V.
Jakieś pomysły co może powodować takie wariactwa Pokey'a?

Post's attachments

20190114_095002.jpg 547.31 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

20190114_095112.jpg 492.76 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

20190114_103755.jpg 862 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

2 Ostatnio edytowany przez Impuls (2019-01-14 12:19:17)

Sprawdź poziom masy na wszystkich układach względem masy na gnieździe zasilania.
Pomiaru dokonuj na końcówkach układów nie na płycie. Jeśli gdzieś pojawi się jakikolwiek potencjał sprawdź wtedy na płycie.
Jeśli OK wymień podstawkę, przeczyść końcówki układu. Pomiaru dokonuj najlepiej wtedy gdy Pokey wariuje.

3

Bezpośrednio na układach masa jest ok - maksymalnie 1ohm w stosunku go gniazda.
Jednakże naprowadziłeś mnie na pewien trop i dla pewności prze-lutowałem gniazdo zasilania i o dziwo problem na chwilę zniknął.
Szum ustał, podłączyłem na chwilę sio2sd, wczytał się konfigurator, ale już podczas wyboru pliku problem wrócił i znowu nie widzi urządzenia. 10 prób i dalej nie widzi.
Nie jestem jednak przekonany czy to wina gniazda, czy to zwykły przypadek.

Kolejną rzeczą jaką zrobiłem to użyłem obficie kontaktu na wszystkich podstawkach i układach. Po wyschnięciu i podłączeniu komputer nadaje morsem :) ale szum jakby rzadziej się pojawia.
Sio dalej nie widzi.

Średnio mi się widzi wylutowywanie tych podstawek, no chyba że to na 100% ta od Pokey'a i od niej zacznę?

4 Ostatnio edytowany przez Impuls (2019-01-14 14:45:19)

Masę sprawdzaj na gorąco.
Nie omomierzem tylko woltomierzem.
I schodź powoli na miliwolty.
Bo jak dla mnie to układ pływa. Sprawdzaj masę wtedy gdy układ coś wykonuje.
Może też mu napięcie siadać.

Dobrze byś miał w mierniku funkcję PEEAK.
Wtedy nawet króciutki skok napięcia powinien być pokazany.
Bo tak to cyfrowy woltomierz może nie pokazać.

5

Jak podstawka jest podejrzana to się nie ma co z nią  perhydrolić w tańcu - tniesz ją obcinakiem wywalając plastik i na ciepło wyciągasz każdą nóżkę oddzielnie. Potem juz tylko odsysarka na gołych otworach. Bez porównania z wylutem scalaka, którego szkoda ciąć, jeśli jest cień szansy na jego sprawność.

6

Ło matko, tniecie scalaki by je wylutować? :o

7 Ostatnio edytowany przez stRing (2019-01-14 20:58:42)

Ja nie tnę, nawet tych uszkodzonych :)
Zagadka rozwiązana. Powiem tak: już nigdy nie będę stosował podstawek zwykłych, tylko precyzyjne. Nie perhydroląc się dłużej zacząłem odcinać podstawkę od Pokey'a. Podczas odlutowania jej pinów, zostały mi dwa ostatnie piny (39 i 40) i w tym momencie podstawka odpadła a piny zostały, więc ewidentnie nie było tam styku (lub był tylko czasem).
Płyta nie wykazuje żadnych oznak takich jak te wskazane w 1 poście.
Wielkie dzięki za pomoc :)

8

Nie ma sprawy. ;)

9 Ostatnio edytowany przez _kriss_ (2019-01-14 21:27:10)

@StRing: muszę Cię rozczarować ale podstawki zwykłe są lepsze od precyzyjnych, mają większa powierzchnie styku, maiłem taki przypadek, że komputer mi nie wstawał podejrzewałem FREDDIEGO, który był w podstawce precyzyjnej, po podmianie FERDKA płyta działała a ten "niby" uszkodzony w innej płycie też działał, gdzie była podstawka zwykła,  więc zacząłem się temu zjawisku przyglądać i okazało się, że układ po tylu latach był lekko wygięty w banana i na precyzyjnej podstawce miał słaby styk i raz działał raz nie po wymianie podstawki na zwykłą problem ustał. To tyle w temacie.

10

BTW mi z precyzyjnych potrafiły scalaki się same wysuwać po jakimś czasie - trytytkami je przypinałem :D

11

+1 na podstawki zwykłe
-10 na precyzyjne

12

Precyzyjna podstawka jest to bardzo dobra podstawka ale jest też droga.
Nie mylić chińskich podstawek (precyzyjnych) z których scalaki wypadywują, z porządnymi podstawkami. ;)
Podstawka zwykła jest też bardzo dobra w swojej klasie, jej zadanie to nie uszkodzić układu pod czas wylutowywania.
Ale tu jej zadanie się kończy i należy ją wymienić na nową. Zwykła podstawka może ulec zniszczeniu podczas wyjmowania układu.
Po prostu takie jej przeznaczenie a że ludzie używają ich wielokrotnie no cóż. Z precyzyjnej układ nie ma prawa sam wypaść, chyba, że ten układ wyjęty jest ze śmietnika, czyli z odzysku. Mamy jeszcze podstawki laboratoryjne, tzw. ZIF ale też mają wady, też nie kontaktują z układami ze śmietnika. Dobiera się podstawki odpowiednie do właściwych zastosowań. Jeśli układ ma siedzieć na płycie latami to jak najbardziej zwykła podstawka. Jeśli układ będzie wędrował od urządzenia do urządzenia co jakiś czas to wiadomo precyzyjna, a jeśli układ wkładamy na chwilę to ZIF. Tyle w temacie.

13

Acha, no to macie większe doświadczenie. Ale z drugiej strony, przyjrzałem się tym podstawkom zwykłym które mam w pudełeczku i w jednej z nich noga była luźno i odpadła, a nie było tego widać póki się jej (w sensie tej nóżki) nie dotknęło. Myślę, że trzeba przed montażem sprawdzić lekko pęsetą te nóżki.

14

Moje zdanie jest takie, że podstawki zwykłe są lepiej dopasowane do scalaków, bo mają płaski dużo większy kontakt styku z ich nogami niż podstawki precyzyjne, których otwory są okrągłe i nadają się dobrze do pinów precyzyjnych, a nie do scalaków DIL. Ludzie mają dziwne przeświadczenie, że podstawka precyzyjna jest lepsza dlatego, że ma w nazwie precyzyjna i że jest droższa. Moim zdaniem to trochę głupie podejście i bzdura, ale każdy se robi jak se chce, a ja używam prawie wszędzie podstawek zwykłych i jak fizycznie ich nie uszkodziłem, to jeszcze nie spotkałem takiej, która by się sama popsuła:-)

15 Ostatnio edytowany przez Impuls (2019-01-14 23:16:38)

Ten tu jegomość siedzi w precyzyjnej, bo nie mam innych, kiedyś miałem okazję zdobyć duże ilości.
Ale wracając do tematu, wcale nie jest łatwo go z tej podstawki wyjąć. Wymaga ekstraktora bardziej, niż by w zwykłej siedział.
Wsadziłem go by nóżki mu się nie (wygły). ;)
Na drugim zdjęciu, układy siedzą ponad 20 lat w precyzyjnej i nie bardzo chcą na wypad.
Podstawka precyzyjna, ale naprawdę precyzyjna, to bardzo dobra podstawka.

Post's attachments

IMG_20190113_224614.jpg 1.56 mb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

IMG_20190114_231315.jpg 1.59 mb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

16

Ty to masz jakąś ZILOGfilię :-)

https://systemembedded.eu/ ... https://www.youtube.com/watch?v=GwS7Es1x6mw
""Ja bardzo przepraszam, ale podejrzenia panów są całkowicie bezpodstawne. Ja niczym nie handluję. Ta pani przyszła do mnie w tym Pancake-u i w nim wychodzi.""
ABBUC Member #319. Preferowana forma kontaktu: email

17

Nie Zilogofilię, tylko to naprawdę dobry procesor. Popatrz ile ma rejestrów ogólnego przeznaczenia. Można je łączyć w 16 bitowe pary. Wykonywać na nich 16 bitowe operacje arytmetyczne. Jak na tamte czasy to naprawdę dobry procesor.

18

Mam jeszcze dwa inne, żeby nie było. ;)

Post's attachments

IMG_20190114_232927.jpg 1.09 mb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

19

Przekonałeś mnie, chłopaki, idziemy za Impulsem i kończymy z pisaniem o Atari na forum Atarowym:-)

20

Nic z tego, mam tylko jeden taki, idźcie swoją drogą. ;)

21

...to naprawdę dobry procesor

- wiem, procesor o innej filozofii ale z tej samej epoki. Chodzi o to, by z dystansem patrzeć na różnice i nie wprowadzać zamieszania. Ludzie tu zaglądający przede wszystkim szukają rady jak/co/gdzie bo po 30 latach można zapomnieć to i owo. 800XE ożyło - proponuję zamknąć temat zanim rozwinie nam się wojna "procesorowa" :-)

pozdrawiam

https://systemembedded.eu/ ... https://www.youtube.com/watch?v=GwS7Es1x6mw
""Ja bardzo przepraszam, ale podejrzenia panów są całkowicie bezpodstawne. Ja niczym nie handluję. Ta pani przyszła do mnie w tym Pancake-u i w nim wychodzi.""
ABBUC Member #319. Preferowana forma kontaktu: email

22

A tak troszkę przekornie: a zielone tesle? Nie precyzyjne, a jednak miały w sobie "to coś" *     ;)



Artur.





* I nie mam tu na myśli dobrego wykonania.

23

pancio.net napisał/a:

...to naprawdę dobry procesor

- wiem, procesor o innej filozofii ale z tej samej epoki. Chodzi o to, by z dystansem patrzeć na różnice i nie wprowadzać zamieszania. Ludzie tu zaglądający przede wszystkim szukają rady jak/co/gdzie bo po 30 latach można zapomnieć to i owo. 800XE ożyło - proponuję zamknąć temat zanim rozwinie nam się wojna "procesorowa" :-)

pozdrawiam

O tuż to, atari to sentyment i nieważne jak zbudowana.
Ale procesor błyszczy biedą.
Z80 ma dostęp od razu do 128KB przestrzeni adresowej.
64 pamięci operacyjnej i 64 IO.
Obie te przestrzenie można od siebie oddzielić tak by nic nie przeszkadzało procesorowi.
Na magistralę procesora i magistralę systemową.
Coś jak w Amidze, tylko z oszczędności skopali też Amigę.
Bez fast ramu amiga kuleje.
Dodając przy tym możliwości przekazywania parametrów przez rejestry do procedur co jest bardzo szybkie.
Był by całkiem szybki i wszechstronny komputer.

24

@Impuls: Zerknij na kolejną odsłonę rodziny 65 czyli na 65C816 i od razu humor Ci się poprawi. Tego procesora możesz używać z Rapidusem.

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

25

Zerkałem już kilka lat temu i jego kompatybilność wsteczna ma wiele do życzenia.
Z8000 mógł adresować do 8MB pamięci oraz dzielić na pamięć programu danych i stosu co daje wsumie 24MB.
Ale jest w 100% kompatybilny wstecznie.