A tak na serio, naprawdę mizerne jest zainteresowanie tymi książkami. Zastanawiam się, co jest tego przyczyną i czy nie porzucić prac nad reedycjami. Jest możliwość wydania nowych tytułów, chociaż do tego potrzeba byłoby więcej chętnych niż na SOETO, bo czasochłonność i pracochłonność nowych pozycji jest o wiele większa.

Przecież nie zbieram kasy, tylko deklaracje... książki będą dużo później...

Ja napiszę to co już kiedyś pisałem: nasycenie rynku, na pewno cena (chociaż rekompensuje to jakość), niektórzy mają pierwszą edycję i pewnie nie kupią drugiej pomimo, że poprawionej.
Przez nasycenie rynku niekoniecznie mam na myśli tylko książki ale np reedycje gier, do tego pokrywy itd. Dużo rzeczy pojawiających się w niewielkich ilościach i dla niektórych może to być obciążenie budżetu dość mocno, zresztą jest to hobby i chyba nie każdy ma możliwość wydania w ciągu roku kilku tysięcy tylko na hobby.

Może też z deklaracjami byłoby łatwiej gdyby był na stronie jakiś formularz do tego celu.

Kolejne fotki.
Jeśli któraś z osób, która zamówiła książkę, chciałaby ją odebrać w Gdańsku na Silly Venture, proszę o maila (podawajcie imię i nazwisko, nie wszystkich pamiętam z nicka): jurek(małpa)retronics.eu

Gdyby chętnych do zakupu było 1000, a nie 100, to i cena byłaby niższa... A tak, koszty rozkładają się na niewielu kupujących, co winduje cenę. Niestety, koszty, które ponoszę przy wydawaniu tych pozycji są ogromne, a zwracają się przez 2-3 lata, aż się sprzeda nakład.

Codziennie zasypujecie mnie mailami lub PMkami (które rzadko czytam) o status wysyłki. Otóż, sprawy logistyczne mnie przerastają, jeszcze chwila.... A tak to codziennie wygląda jak w załączniku.

Duddie, współczuję i cierpliwie czekam dalej :-)

pozdrawiam,
pancio

Do powstania Mapy Pamięci brakuje już tylko 3 deklaracji!
Do Commodore Basic - 7.
Do GFA Basic - 17.

@Eagle, wyślij maila z danymi pliz.

Można już Atari Basic zamawiać?

Od dawna można.... raczej napisałbym Czy jeszcze można,  bo nakład się szybko kurczy.

To już się śpieszę :)