Jak wiadomo, stare sprzęty Atari miały zasilanie 9VAC. O ile kupienie samej stacji 1050 czy 810 nie jest takie trudne, to znalezienie oryginalnego zasilacza już tak. U mnie zrobiło się to do tego stopnia kłopotliwe, że mam w sumie 4 urządzenia (2x1050, 2x810) i tylko jeden zasilacz, do tego nieoryginalny, bo do efektów gitarowych i o - nominalnie - zbyt małej mocy (oryginalny ma bodajże 24VA, mój ma niecałe 20VA Na szczęście stacja działa).
Czy zastanawiał się ktoś nad użyciem prądu stałego, ale bezpośrednio podanego do stacji w miejsce standardowego zasilacza? Znaczy, zamiast podpinać trafak 9VAC, podpiąć np. 13.5VDC? Znajomy elektronik po pobieżnym zerknięciu na schemat stacji stwierdził, że to powinno działać. Zasilacze tego typu jako pozostałości po starych laptopach są dość łatwo dostępne i to za ułamek ceny zasilacza dającego 9VAC (efektowy o odpowiedniej mocy to cena 100zł w górę). Kupiłem co prawda trafaka o odpowiednich parametrach i w końcu zrobię z niego zasilacz (widziałem bebechy atarowskiego zasilacza do 1050 - jeden transformator, jeden bezpiecznik i to wszystko), ale nadal będzie mi brakowało 2 sztuk. Stąd pytanie o możliwość użycia prądu stałego zamiast zmiennego.
Noszę się też z myślą o zmianie w 1050 regulatorów 7812 i 7805 na przetwornice Tracopower (już zakupiłem). Zrobiłem tak w LDW 2000 i dało to bardzo dobry efekt bo stacja przestała się zupełnie grzać. W tym przypadku liczę również na zmniejszenie zapotrzebowania na prąd, bo przetwornica ma lepszą wydajność (nominalnie).
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.