1. Pewnie by się znaleźli, jeśli cena będzie dobra
2. Odczytywać zabezpieczenia, format DOS-a PC
3. Tak, popatrz na prędkości stacji i znajdź opis KarinMaxi - obawiam się, że stacje 1,2MB będą miały problem z zapisem dla standardowych napędów. O ile pamiętam - problem stanowi prędkość obrotowa stacji, nie każdą da się zmniejszyć.
4. Tak, przewidź od razu dwa napędy - drugi 3,5". Pamiętaj o możliwości zmiany numeru napędu (standardowy OS Atari obsługuje napędy o numerach od 1 do 8). Proponuję też wyprowadzić gniazdo SIO2PC - albo "zaślepkę" na nie.

Wszystko zależy od ceny, ale stację 3.5 cala na SIO to bym przygarnął.
Teraz mam CA2001, z której czasem lubię skorzystać - głównie do ładowania produkcji całodyskowych lub korzystających z niestandardowych loaderów (albo loaderów, których autorzy bardzo by chcieli, żeby stały się standardem).

Bardzo fajny pomysł.

Pomysł klasa. 3.5" stację dysków też chętnie bym nabył.
Warto by dodać dodatkowe gniazdo SIO, żeby móc spiąć dwie razem i tak jak Sikor wspomniał, SIO2PC.

Warto się przyjrzeć komendom typu DOWNLOAD/EXECUTE bo jeśli chciałbyś mieć synchromesha czy kompatybilność z rozszerzeniami TOMS to chyba trzeba by zapewnić możliwość przesłania i wykonania kodu w środku stacji. A w różnych stacjach są różne procesory. No i taktowanie też pewnie inne. No i adresy procedur w ROM-ie.

Edit: Ktoś mądrzejszy mógłby się wypowiedzieć w kwestii, bo jedyne komendy które ja wysyłałem do stacji to !"NOPRSW :)

Tak tylko... Toms by się przydał.
Re edycja gier jest, re edycja stacji by się przydała :)

Rzeczywiście. Całe poprzednie życie używałem XF-551 i bardzo lubiłem tę stację. Nawet mając szczątkowe informacje że komendy w turbo się wysyła z inwersem zrobiłem sobie SIO które to obsługiwało ale nie miałem pojęcia, że to jest Synchromesh :) Dzięki.
P.S. Odwróć cytowanie.

Mam takie pytanko do autora.

Po co ?

Tak sobie śledzę wątek i zastanawiam.... Czy autorzy postów z pobożnymi życzeniami zastanowili się, ile taka stacja będzie kosztować? Można zrobić, piękną, plastik jak w XE, design jak w XE, forma wtryskowa, wyświetlacze i bajery, mnóstwo ficzerów, złącza SIO z tyłu. Tylko nikt tego nie kupi, a na pewno nie w PL.
Tak jak napisał uicr0Bee, od dawna planuję produkcję takich stacji. Mam nawet w magazynie kilkaset fabrycznie nowych napędów 3.5", kilkadziesiąt 5.25". Problemem jest właśnie finalny koszt.
Na początek zapewne wypuszczę partię klonów XF351, oczywiście w innych obudowach. Do tego wyświetlacz ścieżek, trochę diod LED do sygnalizacji statusów. Z tyłu będą złącza SIO, aby można było podłączyć magnetofon. Obudowa raczej z aluminium, musi być lekka i sztywna. Malowana na kolor XE. Front zrobiony z samoprzylepnego frontu z polietylenu, coś jak w stacji CA2001, z tym, że tu na cały front. Nie wykluczam, że przyciski oraz diody będą w nim zatopione - coś jak kasa fiskalna. Ale prace trwają, rozmawiałem już z autorem wątku w tej sprawie w celu połączenia sił.
Moim marzeniem jest klon CA2001 + TOMS Multi Drive. Problemem jest jednak napęd - może jednak uda się usunąć elektronikę ze stacji PC i wykorzystać mechanikę plus silniki, tak jak to jest w oryginalnej CA2001. Lub podłączyć kompletny napęd PC do sterownika FDD i usunąć zbędne układy sterujące silnikiem i resztą. Ale do tej drugiej opcji wymagana byłaby spora zmiana w firmware stacji.

RPMy to najmniejszy problem. No i stockowy napęd od PC też będzie wymagał konfiguracji, to nie jest tak, że wkładamy as-is.

A jak Simius robił swoje XFD? Tyle że Intel zamiast Ziloga.