chodzi ogólnie o problemy z DMA, czyli również Twój przypadek.   masz ST czy STE?

Jeśli chodzi o wariant Jookiego to poniżej cytat Exxosa:
I did comment about jookie's thing in another thread somewhere, though I don't know why he got that result, just assume he actually had a blown DMA. Both DMA numbers in STFM or STE behave identical from what I could tell, IE no missing signals.

A ma ktoś takie DMA które rzeczywiście powoduje utratę danych na partycjach?

Testuje od 3 tygodni Ultrasatana z trzema sztukami ''niesprawnymi'' DMA. Każde oczywiście ...38.
Przenoszę, kopiuje całe partycje w obrębie tej samej karty lub drugiej i nie mogę zepsuć. Cały czas wszystkie pliki OK.

Płyta STE pierwsza rewizja, nic nie modyfikowane, DMA w sockecie bo poprzednie padło.
Ale padło samo z siebie dawno temu i waliło bus errorem przy starcie komputera a nie od używania Ultrasatana.

Ultrasatan Lotharkowy, firmware 1.07 i 1.20 (można zmieniać za pomocą US_CONF).
Tos też już praktycznie każdy 1.6, 1.62, 2.06 w różnych wersjach językowych.

Jak nie zrobisz sam to weź komplet na SV (tzn. wystarczy sama płyta).
Poza tym ten fix był sprawdzany tylko z STFM i kontrolerem Gigafile.
Jakiego sterownika HDD używasz?

Ktoś jeszcze ?

Używam darmowej wersji sterownika PP (tej z obrazem z grami) i testowałem na tylko jeden karcie SD. Ta karta jednak wcześniej działała w SIO2SD z 65XE. Jest szansa, że to wina sterownika czy karty?

To w STFM też bywa walnięte DMA? myślałem, że tylko we wczesnych STE? (jak moje z TOS 1.06 - choć wiem, że to nie reguła i wersja TOS nie jest tu wyznacznikiem)

Pytanie do kolegów. Chciałbym kupić Atari STE i jak sprawdzić czy układ DMA jest sprawny?

A czy można zmontować dyskietkę i za jej pomocą sprawdzić komputer? Myślę o sytuacji kiedy przychodzę do sprzedającego i trzeba sprawdzić komputer metodą w miarę prosta i szybką.

Ostatnie info exxosa to przyczyną jest wysoki poziom zakłóceń. W moim przypadku problemy pojawiały się po podłączeniu konwertera SCART-HDMI. Przyczyną okazał się jego... zasilacz. Na oryginalnym potrafi "walnąć" bus-error na starcie. Na Ali zamówiłem 68HC000, do tego chyba wymienię kondensatory w zasilaczu, a może i na całej płycie. Choć jakiś czas temu robiłem znajomemu recapping zasilacza w STE i ku mojemu zdziwieniu wszystkie wymontowane kondensatory były we wzorowym stanie (sprawdzane miernikiem ESR).

''Uszkodzone'' DMA nie ma nic wspólnego z nieprawidłowym działaniem stacji dyskietek. Zacznij od wyczyszczenia głowic a jeśli to nie pomoże to wymiana kondensatorów w stacji (tak - w stacji). Ewentualnie najpierw podmiana na stacje z STF lub pecetową. Albo odwrotnie - włożenie stacji z STE do STF.
Kolejna sprawa to samo testowanie stacji bez karta diagnostycznego praktycznie jest bez sensu. Nie wychwycisz czy jest uszkodzona stacja czy dyskietka. Masz niedaleko więc zapraszam w któryś weekend z STE.

Samo DMA - wersje ''38'' mogą inaczej zachowywać się na różnych rewizjach płyty a także z różnymi urządzeniami. Póki co jedyne DMA które nie działało poprawnie na każdej konfiguracji płyt STE to 9JA 95, pochodziło z STE. A dokładnie to samo DMA śmiga bez problemu na płytach STF/FM.

A żeby jeszcze bardziej namieszać to jedno z posiadanych DMA 38 pochodzące z STF działa bez problemu na każdej rewizji płyt STE z ultrasatanem (Lotharkowym) a nie działa z CosmosEX (wywala zawartość karty po zmianie 1 pliku - np. zapisanie pulpitu lub zmiana nazwy dowolnego pliku).

Nie ma znaczenia zasilacz - wszystkie testy na dwóch różnych ATX, kondensatory lub bufory na płycie (producent/rodzaj), ilość lub rodzaj pamięci (3/8/9 kostek na simmie). Bez różnicy który sterownik (ICD, Putnik, Hddriver od 7.8 do 10.10).

Magicznego sposobu ''naprawy'' nikt nie wymyśli. Są tylko dwie możliwości - płyta z DMA 39 albo weryfikacja konkretnego urządzenia na płycie z DMA 38. Ewentualnie US od Lotharka który jest zdecydowanie najlepszym urządzeniem pamięci masowej dla ST/STE/TT.

bartek030, wyobrażam sobie ile czasu poświęciłeś na te różne testy opisane w poście #17. Szacunek!

Ja trafiłem na C025913-38 w Mega STE i co prawda nie używałem go jakoś regularnie z hdd, ale parę razy zdarzało się przy przegrywaniu danych ze starych dużych hdd typu sh20x, czy megafile xx na ultrasatana lotharkowego (z kilkoma różnymi kartami SD), że powiały się katalogi i pliki z 'krzakami' w nazwach i chyba zawsze/zwykle pustą zawartością. Zniknięcia całej partycji nie pamiętam. Używane sterowniki: ICD Pro 6.5.5. i HD Driver (od 8.31, przez 8.4x do 9.00).
Nie mogę potwierdzić (nie notowałem, nie pamiętam) jakiejś regularności, ale wydaje mi się że z HD Driverem 'wypadki' były częstsze, albo wręcz z ICD się nie trafiły.
Chcę tę MSTE zacząć używać bardziej regularnie, to wcześniej mam w planie pomęczenie jej bardziej uważnie i może stwierdzę jakąś regularność. Mam też na podmianę C38739-001A, więc zobaczymy czy to pomoże.

Szkoda że nie ma(?) żadnego programu/procedury testowej, aby takie testy ułatwić/przyspieszyć.

Po prostu poszukaj jednego z: C025913-38 lub C38739-001A. To właśnie to.
A używasz hdd? Jakiego i czy masz takie któreś z opisywanych problemów?

Tak, na pewno mam płytę z DIP(DIL?)40... Tylko dziś już nie jestem taki pewien tego co napisałem wczoraj. Mam na tej MSTE naklejoną od zawsze żółtą karteczkę z moim napisem "C025913-38". I cały czas myślałem że muszę znaleźć chipa do wymiany. A kiedy dziś otworzyłem toto do zdjęcia, to siedzi tam C38739-001A...
Błędy i "krzaki" przy kopiowaniu katalogów na pewno się tam jednak zdarzały.. ale może już jakiś czas temu wymieniłem DMA tylko nie odkleiłem karteczki??? Czy błędy były też po wymianie, już trudno mi teraz powiedzieć. Próbuję znaleźć czas na dokładniejsze testy i dam znać.