Na Wielkanoc ?

Spekulacje nt. Rasperi Pi czy innego emulca.
Zobaczymy jeśli się ukaże.

tylko pogłoski z tegoż forum:  It's closer to what is described as a "Banana Pi" being that the ARM SoC is a different make and model SoC than the one used in the actual Raspberry Pi.

Słabe to, klawiaturka powinna działać, podobnie jakieś złącza (do DTV np. dało się podłączyć FDD!), w przeciwnym wypadku jest to po prostu ładna obudowa dla Pi-podobnej emulacji.

Na ichniejszym forum napisali, że klawiatura nie działa i jedyna opcja to podłączenie zewnętrznej na USB.

To po co taka klawiatura? Przecież to suchar jest...

Żenująca - dobre słowo. Lepiej se kupić po prostu raspberry pi, a w kształcie commodore, to breloczek jak ktoś lubi.

"it has been confirmed that gamers will be able to load their own games without the need to hack the system"
http://retrogamingmagazine.com/2017/10/ … -c64-mini/

Hmmmmmmm................ Zobaczymy......

Oczywiście, oczywiście - jeśli tak zrobią, to będzie zwykły skandal.

W związku z tym może lepiej będzie ogłosić za to konkurs na najlepszą ładnie drukowaną obudowę do Atari Éclaire. :D
http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=14499
Ha, to by było coś. :)
Ja bym kupił, heheheheh.

PS: Noooo, najpierw muszą wypuścić tego klona, bo chyba jeszcze nie ma.

Hehehe, to po prostu wsadzić w obudowę XE:-)
A tak serio, to myślę, że drukowanie na drukarce 3D obudowy do klera może być kłopotliwe z dwóch względów: małe domowe i tanie drukarki mogą być za małe, żeby wydrukować taką obudowę, a po drugie obudowa była by dość spora jak na warunki druku 3D i wobec tego wyjdzie chyba drogo.

Sam nie drukuję na drukarkach 3D, ale widziałem jak się to robi, widziałem też trochę takich wydruków. Kwestie wytrzymałościowe, to przewidzenie różnych rzeczy na etapie projektu: stosuje się wsporniki, pogrubienia, kratownice itp. Są też różne materiały do druku 3D - jedne tworzywa są bardziej elastyczne i wytrzymałe na zgięcia, inne natomiast twardsze i mocniejsze, ale za to bardziej podatne na pęknięcia czy skruszenia. Ogólnie szeroki temat i trochę trzeba umieć projektować, dobierać materiały, przekroje itd. Niektórym się wydaje, że wystarczy se narysować byle co na kompie i już jedzie na drukarkę, bo widział na filmie w youtubie, że drukarka robi wszystko sama:-)
Wg mnie są dwa aspekty, które trochę deplasują produkcje z drukarek 3D. Po pierwsze wysoki koszt wydruku większych rzeczy, a po drugie jakość tego wydruku, który jednak nigdy nie wygląda i nie będzie jeszcze długo wyglądał jak plastik z formy. Po prostu widać te warstwy wydruku i nie jest to idealne.

Powracając jednak do tematu - The C64 MINI - jest już review człeka, który trzyma to w łapie -
https://www.youtube.com/watch?v=GXXCj5kqPcM

Hm. Za 150 zł - spoko.

Ale za 150 DOLARÓW http://tiny.pl/gk82j to już sporo rzeczy jest skandalicznych.

Właściwie mógłbym skończyć na tym, że jest lag na HDMI i to całkowicie dyskwalifikuje jakąkolwiek konsolę do gier.

Dodam jednak, że milczą o tym, iż do obsługi wymagany jest hub USB.

ORAZ - że owszem, można sobie wgrywać gry poprzez pendrive'a, ale...... TYLKO PO JEDNEJ!!!!!!!!
No nie, to już jest śmieszne.
Po jednej to ja 10 lat temu wgrywałem na Lynxa.

500 zł + trylion za przesyłkę pocztową - noooooooo nie. Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne. A bogacz - do Królestwa Niebieskiego.

PS: Ale nawet za te - say - 350 zł... https://www.ceneo.pl/56191140 Z LAGIEM NA HDMI??????????? Niiiiiiiiiieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.

Wolę moje DTV64 na sterydach.