Cześć,
Jakoś na jesieni kupiłem z niemieckiego ogłoszenia Falcona w stanie "martwym". Liczyłem, że w najgorszym razie będę miał całkiem niezłą budę i klawiaturę (zważywszy, że te dwie rzeczy ostatnio poszły na eBay za 300 euro, a więc wielokrotność tego co zapłaciłem). Po oględzinach nie wyglądało to dobrze - brak reakcji na klawiaturę, ekran w granatowe paski na wyjściu antenowym. Po rozkręceniu obudowy i zdjęciu ekranowania znalazłem jakieś dziwne kabelki do scalaka (Clock Patch - wielkie dzięki rj1307!). Po dociśnięciu owego scalaka komputer ożył. Od czego zacząć zabawę, jakiś CF, dysk 2.5" czy jakiś Satan? Co polecacie? Gdzie kupić rozszerzenie do 14 MB?
Zdaję sobie sprawę z tego, że bez 060 i pamięci mogę sobie co najwyżej poprzesuwać okienki na pulpicie. Da sie cokolwiek odpalic na golasie 4 MB z HxC, co pokazuje wyższość Falcona 030 nad ST? Chętnie bym przetestował w weekend.