51

Ale ST od samego początku było zaopatrzone w port ACSI i Atari chciało by ST chodziło z dyskami :)
Pierwsze dyski SH204 pojawiły się bodaj już w 1986r. a w 1987 ładniejsze serii Megafile. To, że u nas w PL
było to ciężko dostępne i tylko mogliśmy o tym pomarzyć to nie znaczy, że ich używanie (lub ich zamienników typu Usatan) nie jest już zabawą w retro czy wyklucza używanie tych sprzętów obecnie. Poza tym nie każdy używa sprzętów kierowany tylko dzisiejszą modą retro lub nostalgia, a rozbudowa sprzętu była swego rodzaju naturalną ewolucją.

Ale to już osobiste preferencje co kogo bawi. Chcesz poczuć smak lat szczenięcych i ładować gry magnetofonem czy floppem bo tak lubisz droga wolna i wolna Twoja wola :) Ja czy Pin wolimy tego unikać :)

Hehe o faktycznie głos stacji ST jest milszy dla ucha od amigowej, poza tym nie dziwi mnie, że nie podoba się zabawa w Amidze ;)

Atari Falcon 030 14MB+SD16GB; Atari TT 030 4MB ST-RAM, 64 MB TT-RAM; Atari 1040 STFM; Atari 1040 STE 4MB+NetUsbee+UltraSatan; Commodore 64+1541-II+XE1541; Atari 65 XE+CA-2001+Ultimate 1MB+Side2;  P166MMX+GUS.

52 Ostatnio edytowany przez wieczor (2017-11-03 00:25:10)

Mq napisał/a:

Jak odpalam grę i ona od razu jest, a w trakcie nie słyszę doczytywania z dyskietek, to czuję się trochę jak bym używał emulatora na pececie

Ale o czym ty tu... Ja w WinUAE mam ustawioną emulację flopa na 100% prędkości, włącznie z jego dźwiękami  :D Także zgrzyta i stuka jak trzeba ;)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

53 Ostatnio edytowany przez Mq (2017-11-03 00:32:42)

wieczor: Hehehe:-) No tak, można:-)

erOS: No wiesz, ja to jestem stary Atarowiec 8-mio bitowy. Mam swoje pierwsze Atari 65XE do dziś od lat 80-tych i z nim robiłem już chyba prawie wszystko co się z nim da robić i do czego może służyć. W świat 16-bit wkroczyłem dopiero w tym roku, bo mnie tak tchnęło, żeby uzupełnić braki z dawnych lat. Jako elektronik swoje retro hobby wiążę głównie z grzebaniem w bebechach i rozbudowywaniem często dla samej rozbudowy. Więc gdzieś pod koniec jak już nie mam co, to dokładam te interfejsy IDE, ale po prostu mnie nie kręci to. Dla samej rozbudowy tak, ale w użyciu już tak średnio.
Co do zabawy na Amidze: rzeczywiście na chwilę zachwyt kolorami, ale jak posiedziałem trochę z ST, to jednak bliższe jest memu sercu plumkanie Yamaszki i piksele w nieprzesadzonej ilości kolorów:-) Po prostu Atari ma klimat i tyle. A Amiga, też fajna, ale to jednak nie to w sensie takim nostalgiczno-sentymentalnym.

Żeby wrócić do tematu wątku: pytanie do autora, jakie wybierzesz rozwiązania i czy możemy jeszcze coś podpowiedzieć lub pomóc? Bo jednak może warto by jakoś kulturalniedo kończyć temat główny:-)

54

Tylko Dyskietki. 

Dyskietki Górą.  Hip, Hip Hura.   :) ; Hip, Hip  Hura :).

Instalacja Goteka w retro kompach, to tak jakby uruchomić sobie emulator na PC.
Retro kompy były przystosowane do pamięci masowych typu magnetofon i dyskietka i tak w powinno pozostać,

Gotek ko kupa.

Gdzie klimat z  pudełkiem "Datalux" z 50 dyskietkami,  z opisaanymi eykietami, z widocznym Logo itp.
Nawet udawanie dzwięków przesuwającej się głowicy to kupa.
   
Moim zdaniem Gotek w ST (i w innych również ), to tak jakby do zabytkowego wiszącego zegara włożyć elektroniczny mechanizm od zegara kupionego u ruskich  z łóżka polowego.  Hahaha :)   

Retro to Retro i trzeba się trochę wysilić, i też trochę wydać żeby mieć Retro. 
W innym przypadku wystarczy PC z emulatorem.

Wątek dotyczył przenoszenia danych z PC na ST, a nie emulacji napędu FDD. 
Można też kupować oryginalne oprogramowanie na dyskietkach, i wtedy nie ma potrzeby zastanawiania się jak przenieść,.
Ba, można też kupić dużą ilość nieoryginalnego oprogramowania i też nie trzeba się zastanawiać nad sposobem przeniesienia.
Przeniesienie danych z PC na ST jest chyba najłatwiejsze w porównaniu z innymi retro kompami.
W zasade bez dodatkowych wydatków przenosi się na dyskietkach z PC na ST.
I jest ten Retro klimat

55

Mq napisał/a:

Trzeba mieć jednocześnie flopa i Goteka z możliwością przełączania AB/BA. W takiej konfiguracji można się normalnie bawić i robić wszystko sensownie i wygodnie

Jeżeli masz to dobrze rozpracowane, to czy mógłbyś temat rozwinąć (ew. w nowym wątku) - jakie są możliwości/rozwiązania/ograniczenia realizacji tegoż w różnych modelach (M)ST(F/E)/TT/F030?

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

56 Ostatnio edytowany przez erOS (2017-11-03 17:07:04)

"Retro kompy były przystosowane do pamięci masowych typu magnetofon i dyskietka i tak w powinno pozostać".

Kompletnie się z tym nie zgodzę, ale może takie poglądy to przypływ nowej retro fali albo sentymentalnych użytkowników 8bit?

Do sprzętów Atari 16/32 jak najbardziej były przemyślane i używane dyski twarde, zip-drive czy nawet CD-ROMy. I to zarówno produkowane przez firmy zew. jak i przez samo Atari.

Ale dobrze, załóżmy, że tylko flopp. To każdy flopp? Nawet od współczesnego PC czy może tylko EPSON SMD czy Sony są koszerne?
Czy wstawiona nowa stacja z PC będzie prawdziwym retro czy takim samym profanowaniem jak Gotek/HXC?
A jeżeli ktoś używał 25 lat temu Megadriva lub wynalazków od ICD i nadal tego używa lub kupił kiedyś od Paskuda IDE Interface to już nie może tego używać bo to dyski twarde a nie prawdziwe retro? Nie dajmy się zwariować tą retro-manią. Chcecie się bawić tylko na kaseciaku lub floppie proszę bardzo nikt nie broni, ale nie wmawiajcie starym użytkownikom, że oni są be, niszczą Wam klimat a w ogóle to niech spadają na emulator.

To nie jest tak, że jesteśmy jednolitym środowiskiem i musimy mieć wspólne, jednolite poglądy i poczucia klimatu. Różne przyczyny i w różnym czasie pchnęły nas do tych maszyn. Różne też mamy sposoby i powody ich użytkowania, ale prosiłbym żebyśmy nie przenosili pewnych złych nawyków i sporów ze środowiska A8 do naszego 16/32. ogródka :>

I nie każde użytkowanie starych sprzętów jest byciem Retro, bo oczywiście ciężko poza nielicznymi wyjątkami mówić dziś o profesjonalnym użytkowaniu Atari na równi z PC, ale mnie np. cieszy samo ich używanie bez jakiejś łatki i otoczki 'retro' i będę to czynił jak mi się podoba.

Osobiście nie mam ani Goteka ani HXC w żadnej maszynie, chociaż myślałem już o nich, ale póki co ostatecznie sam siebie do tego jeszcze nie przekonałem :) Też mam pewien sentyment do floppów, ale jednocześnie wolę użytkować sprzęt z dyskiem twardym, netUSBee i innymi "nieklimatycznymi" wynalazkami.

A już tak prawie całkiem abstrahując od tematu, to przecież PC też może być retro sprzętem do Waszej retro zabawy, a w takim retro PC to nie tylko nie będzie problemu z floppem 3,5" ale i 5,25". Akurat do wymiany danych :)

Atari Falcon 030 14MB+SD16GB; Atari TT 030 4MB ST-RAM, 64 MB TT-RAM; Atari 1040 STFM; Atari 1040 STE 4MB+NetUsbee+UltraSatan; Commodore 64+1541-II+XE1541; Atari 65 XE+CA-2001+Ultimate 1MB+Side2;  P166MMX+GUS.

57

One są retro dla tych, którzy zrobili sobie od nich przerwę. Dla pozostałych są normalne.

58 Ostatnio edytowany przez Mq (2017-11-03 18:04:15)

Vasco: bo ja wiem? Ja tam myślałem, że "retro" to nazewnictwo ogólne odnoszące się do jakiegoś tam zakresu sprzętu pochodzącego z minionej już epoki. Jeżeli mamy się posługiwać zwrotami dosłownymi, to dla mnie Atari ST to nowość:-) Pierwszego swojego esteka w życiu kupiłem w bieżącym 2017 roku:-)
No i utrzymując nomenklaturę z nowości mam jeszcze Amigę 500, a Atari 8-bit to dla mnie normalka. Niestety nie posiadam żadnego retrosprzętu:-)

59

erOS napisał/a:

Do sprzętów Atari 16/32 jak najbardziej były przemyślane i używane dyski twarde, zip-drive czy nawet CD-ROMy. I to zarówno produkowane przez firmy zew. jak i przez samo Atari.

Wypraszam sobie :), do 8-bit jest od tego systemowa obsługa urządzeń NewDevice, urządzeń to wykorzystujących też jest niemało.

Kontakt: pin@usdk.pl

60

@Pin

Z pewnością, ale to jest dział 16/32, a cały topik nawiązywał do STka. Nie mieszajmy platform :)

Atari Falcon 030 14MB+SD16GB; Atari TT 030 4MB ST-RAM, 64 MB TT-RAM; Atari 1040 STFM; Atari 1040 STE 4MB+NetUsbee+UltraSatan; Commodore 64+1541-II+XE1541; Atari 65 XE+CA-2001+Ultimate 1MB+Side2;  P166MMX+GUS.

61

jaaaaa piernicze... ile się w tym temacie porobiło... Nawet w nocy =)

Początkujący w dziedzinie Atari.

62

@ostatni post erOS'a: Ale to jest temat o Atari ST, a nie o spamowaniu o jakichś magnetofonach i innych rzeczy, których nie chcę.

Początkujący w dziedzinie Atari.

63

@1040: Dlatego w poście nr 53 napisałem i powtórzę:
"Żeby wrócić do tematu wątku: pytanie do autora, jakie wybierzesz rozwiązania i czy możemy jeszcze coś podpowiedzieć lub pomóc? Bo jednak może warto by jakoś kulturalnie dokończyć temat główny:-)"

64

Kolega 1040 dość jasno na wstępie określił, że nie chce floppa, więc podsumowując, są 3 opcje:

1)
Jeżeli chce po kablu z PC to najprościej wspomniany GhotSTlink,
choć transfer 19200 będzie dość powolny.
Filmik co i jak np. tutaj - https://www.youtube.com/watch?v=N_l7VXHF9m0

Przy czym DOSowa aplikacja po stronie PC (PCSLAVE.exe) prawdopodobnie
nie pójdzie na Windows 7 i wyżej. W takim przypadku na PC należy uruchomić
emulator DOSa np. DOSBoxa ze skonfigurowanym portem COM.

2)
Innym i chyba lepszym rozwiązaniem jest zakup karty sieciowej NetUSBee
i używanie aplikacji uip-tool. , film tutaj - https://www.youtube.com/watch?v=m3Lk96knpI0

3)
Kolejna opcją z kablem jest urządzenie PARCP-USB adapter. Na atari używa portu
równoległego (LPT). Szczegóły tutaj - https://joy.sophics.cz/parcp/parcp-usb.html
i https://www.youtube.com/watch?v=-xNCRaiEHG0

Atari Falcon 030 14MB+SD16GB; Atari TT 030 4MB ST-RAM, 64 MB TT-RAM; Atari 1040 STFM; Atari 1040 STE 4MB+NetUsbee+UltraSatan; Commodore 64+1541-II+XE1541; Atari 65 XE+CA-2001+Ultimate 1MB+Side2;  P166MMX+GUS.