Proszę Państwa, jak to tak na prawdę jest z układem klawiszy w ST? W PC czy Amiga, każda klawiatura zwraca dokładnie takie same keycode'y, a cała reszta (czyli dowolne układy narodowe) są obrabiane już programowo (domyślnie jest zwykle US). Same klawisze to już tylko kwestia dodatkowa. W Atari ST mam wrażenie, że jest zupełnie inaczej - czyli jaki układ fizyczny klawiatury, takie zestawy znaków dana klawiatura generuje. W moich ST-kach mam, niestety, klawiatury niemieckie. Wolałbym je używać z układem amerykańskim (nawet pomimo złych napisów na klawiszach), ale nic z tego. Wiem, pewnie można zmienić układ programowo i jeśli nie będzie innej opcji to na to pójdę - ale nie zmienia to faktu, że uważam to za... dziwne (delikatnie mówiąc).
Jak to z tym jest? Elektronika klawiatury determinuje zestaw znaków (by default?).
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.