Czekam na sugestie, co było na plus, co na minus...
Zastanawiam się na przyszły rok zrobić jakieś kompoty 16/32 bit :)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Zloty » Po Ironii...
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czekam na sugestie, co było na plus, co na minus...
Zastanawiam się na przyszły rok zrobić jakieś kompoty 16/32 bit :)
.. przed kompo lepiej nie podłączać do kompo maszyny nieznanych urządzeń - zawsze można coś uszkodzić.
Piękna miejscówka, przyjazne miejsce, piękne miasto, cudowne kuchnie, ubikacje, czysto, schludno - klimat którego ciężko znaleźć taki lubię:z poprzedniego wieku i to jest ogromna zaleta.
Przecudowni organizatorzy, przyjaźni i służący pomocą.
Z minusów, organizacyjnych nie ma ich wiele: mało zorganizowanych atrakcji, ja bym dodał więcej kompotów w ciągu dnia, pokazów muzyki i demek, ogólnie sam bym coś popuszczał ale byłem myślami gdzieś indziej i to impra pomogła mi się pozbierać
Pilnujcie się żeby nie zatykać kibli bo ktoś musi to potem posprzatać :)
Zalecałbym też na następny rok zamykanie drzwi na noc bo jest zimno.
A sala na piętrze, jest duża, proponuję ustawić krzesła i stoły w pozycji snu lub wynieść je do innej sali i można więcej osób pomieścić. Tam było ciepło i dobrze spało się podczas nocy.
Z plusów to mi się podobało, dodałbym tylko więcej crazy, ale ja już WAP-NIAK jestem, więc niekoniecznie inni będą uważać tak samo...
Byłem już trzeci raz i z roku na rok coraz lepiej, przede wszystkim z frekwencją. Do tego bardzo podobały mi się banery. Widać, że party popularnieje.
Co do sugestii, to można by zrobić listę lokali z jedzeniem i po wizytach, które już miały miejsce zrobić ich ranking z punktami typu:
Jedzenie: Dobre/bardzo dobre/średnie/niedobre
Obsługa: --:--
Alkohol: --:--
Itd.
Następnie nie wiem czy była robiona, ale po każdym party, lub w trakcie powinny być robione zdjęcia grupowe. Po paru latach będzie fajny kawałek foto-historii. Pamiętam, że sprzed roku mam taka fotkę(chyba), lub sprzed dwóch lat.
Czy istnieje z tego roku?
można by zrobić listę lokali z jedzeniem i po wizytach, które już miały miejsce zrobić ich ranking z punktami
A to bardzo dobry pomysł. Ja byłem tylko w jednej knajpie, ale koledzy zeznawali, że byli wszędzie i tam jest lepiej/gorzej.
Można byłoby też załączyć do rankingu dodatkowe warunki, dajmy na to (to tylko przykład), że jeśli klient się zjawia w pikelhaubie, wtedy obiad dostaje ciepły. Tego typu szczegóły zawsze pomagają w selekcji, bo nie każdy z przyjezdnych wpadnie na to, żeby zabrać pikelhaubę. Niektórzy nawet, o zgrozo, nie mają.
+ całość
- w centrum jest JEDEN jedyny i niezwykle drogi sklep spożywczy. Ceny w zasadzie są takie same jak na stacji benzynowej. .. z tego wszystkiego, to stacja jest blisko a sklep nie_koniecznie ;)
Do wszystkich, ale to wszystkich restauracji jest niezwykle blisko, choć w drodze niektórzy reflektowali się że chyba za daleko zaszliśmy widząc tablicę "Sankt Petersburg" :)
No proszę, tam był gdzieś sklep? Dobrze wiedzieć.
Co do cen w sklepie, nie ma się co dziwić, w sklepie w takiej Hornej Suczy ceny są zasadniczo prawie jak w Warszawie. A jednak, mimo najlepszych chęci, trudno jest wykazać wyższość Hornej Suczy nad Warszawą. Podam przykład: środkiem Warszawy płynie wprawdzie Wisła, ale nie śmierdzi tak oczywistym ściekiem, jak ściek płynący środkiem Hornej Suczy. Przypuszczam, że przyczyną bezpośrednią jest, niewykluczone, to, że Wisła zawiera nieco więcej czystej wody.
Czyli jak widać jest o czym pomyśleć przed następną Ajronią :)
Nie widzę wątku podziękowań (pewnie gdzieś jest ale teraz nie widzę) więc podziękuję tutaj: Dzięki za super imprezę! Fajne party, jeżdżę na nie od początku (Ha!) i widzę, że jest coraz lepiej. W tym roku polepszeniu tej lepszości zdecydowanie pomogła Ewa, żona organizatora. Na plus: Ilość partyzantów, big-screen, nagłośnienie we właściwym zakresie mocy, kible z akceptowalnym poziomem bakterii. Minusów godnych opisania nie mam. Knajpy faktycznie można by "pogwiazdkować". Póki co ode mnie: KFC ****, Orlen ***, knajpa w której byliśmy z m.inn. Mono, Yerzem, Drac030, Alex_D: ** I to te dwie za piwo i frytki, bo kurczaka to nawet ja tak spier*olić nie potrafię...
Jest jeszcze jedna BARDZO ważna sprawa dotycząca 2018 roku. Napiszę wprost. Są zakusy też na Quasta i uważam, że ciężko będzie pogodzić Ironię z Quastem. Trzeba tę kwestię oficjalnie dogadać, bo wydaje mi się że w sezonie letnim robimy albo jedno, albo drugie. Uszanujmy to, bo nie każdy potrafi się dogadać z terminami ;)
Albo Quast w lipcu, a Ironia we wrześniu jak wcześniej. Wtedy może dałoby się pogodzić jedno z drugim. Ot taka moja logika :)
@Iron: Chyba zostawiłem na partyplace (w pokoju na górze) rozdzielacz jasnego koloru. Gdyby się okazało, że tam jeszcze jest to byłbym wdzięczny za zabezpieczenie mienia :)
Tak, to śmieszne, że na Orlenie było lepsze jedzenie, niż po tych knajpach.
Tam gdzieś dla zmotoryzowanych jest Lidl bardzo blisko. Wrażenie bliskości ma zwłaszcza pijany pasażer, który nie musi prowadzić.
Iron:
> Czekam na sugestie
---------------
No wiem już, że po roku od mojej sugestii wziąłeś ją pod rozwagę (lub rozważałeś przez okres 12 miesięcy) - nie wykluczam, że jakieś compo na Atari 16bit mogę przygotować i przedstawić.
Może być gfx standard, chip sndh oraz digi mod. Ale to i tak najwyżej napisz mi maila.
Pinokio:
> uważam, że ciężko będzie pogodzić Ironię z Quastem
---------------------
Na prawdę? A nie może być tak, jak pisze Alex, że jedno latem, a drugie jesienią? Wczesną?
Mono:
> rozdzielacz jasnego koloru.
------------------
No to wydało się, czemu preferujesz grafikę monochromatyczną.
Upośledzenie. Widzę tylko 3 kolory: czarny, biały i c***.
Jedyny rozdzielacz jaki znalazłem to czarny, podejrzewam że Pina, no i grill jakiś został ;)
@Pin, a masz jakieś przecieki co do Quasta? Bo póki co nie widzę ani jednego słowa potwierdzenia od van Eijka... No, chyba, że ktoś pałeczkę przejął...
Rozmawiałem z Eijkiem na bodaj ostatnim Silly i kwestia jest ponoć ZAWSZE otwarta. Potrzeba jednak kilku osób do pomocy. Co do zagęszczenia terminów to nie pisałem o wszystkim, bo zostaje jeszcze Wapniak. Są więc co najmniej 3 zloty, które trzeba odsunąć odpowiednio w czasie nie w* pie*_rdalając się bez powodu nikomu w paradę.
Z mojej strony oferuję samodzielne ogarnięcie dowolnej platformy od 8 do 32 bit, mam już prawie wszystko co trzeba, po CT60 pozostały jedynie drobne zakupy ;)
Podziękowania
dla organizatora który zapewnił mi pojazd z kierowcą ze Zdzieszowic :)
dla uczestnika który wziął mnie ze sobą kiedy wracaliśmy do Wrocławia, Twojej ksywy nie pamiętam więc mi szybko się tu przpomnij bo szykuje się spotkanie atarowców we Wrocku. Oczywiście podziękowania dla osoby która mu o mnie powiedziała (kto, nie wiem, też niech się przyzna) :)
dla wszystkich bo każdy w większym lub mniejszym stopniu przyłożył się do tego że party było niezapomniane.
http://goo.gl/photos/qnutSSnvpyk6E35z5 a tu parę moich fotek
Podziękowania
dla organizatora który zapewnił mi pojazd z kierowcą ze Zdzieszowic :)
dla uczestnika który wziął mnie ze sobą kiedy wracaliśmy do Wrocławia, Twojej ksywy nie pamiętam więc mi szybko się tu przpomnij bo szykuje się spotkanie atarowców we Wrocku.
Nie ma sprawy.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Zloty » Po Ironii...
Wygenerowano w 0.029 sekund, wykonano 66 zapytań