U mnie też działa. Microsoft Windows [Version 10.0.14393]

Z tym, że ja nie widzę żadnych "zbesztań" w sklepie? Coś nie tak patrzę?

Bo może ludzie myślą, że to przeglądarka do zwykłych obrazków, albo emulator Atari/Spectruma/czegokolwiek.
No, chyba że to ktoś od nas.

Jakoś użytkownicy Androida rozumieją opis i dobrze oceniają.

A na Windows 10:

Niektóre z komentarzy:

Sądzę, że jednak chodzi im o przeglądarkę zwykłych obrazków.
Na Androidzie rozumieją, bo aplikacja pojawia się w wynikach wyszukiwania dobrana na podstawie lepszych kryterióœ (czyli nie pojawia się pod "image viewer", a pod "retro computer image viewer", albo "atari"), lub w polecanych użytkownikom instalującym  podobne aplikacje, a nie jakiemuś Januszowi.

Dobry pomysł, nawet zacząłem to kodować. Niestety wcześniejsze wersje Windows 10 tego nie obsługują, więc musiałbym ograniczyć apkę do nowszych wersji Windows, bo nie udało mi się zrobić tej funkcji opcjonalnej.

Czy te Janusze nie są w stanie zrozumieć pierwszej linijki opisu? Ikona 8x8 ich nie odstrasza? Może powinienem zmienić słowa kluczowe?

W aplikacji Sklep czy w przeglądarce?

Może instalując RECOIL nie byłeś zalogowany do sklepu?

Nie, nie, tak.

Pomyśl sobie, że takiego guglepleja przegląda moja ciotka, której historią wyszukiwań aplikacji są pozycje jak "gry za darmo dla dzieci do 4 lat łatwe samochodziki" sądząc, że w ten sposób coś uzyska, łąpiąc się na największy scam. A potem mam pomagać, bo "co to mie sie pokazuje że telefon ma wirusy". Pewnie jak tacy ludzie zobaczą "retro" i jakiś monitorek, to pomyślą "ojezu Halina, zobacz, jakieś komodory na telefonach, co to za czasy, dawaj, będziem grać w riwerrajda". A potem pupa.

Wydaje mi się, że może to robić róznicę.
Weź też poprawkę na dwie rzeczy:
1. W Google Play są znacznie lepsze algorytmy wszukiwania i doboru aplikacji, opierające się nie tylko na słowach kluczowych, ale i opisie, podobnych aplikacjach, aplikacjach poprzednio instalowanych przez użytkownika i sam jeden pieron wie co jeszcze.
2. W GPlay masz znacznie więcej aplikacji, dzieki czemu wyszukiwania są trafniejsze, jeśli człowiek wie czego szuka. W Windows Store natomiast liczba aplikacji jest bardzo mała, więc kiedy algorytm nie może znaleźć pasującej aplikacji rzuca w użytkownika losow czym popadnie.

Wieczór: to podsumowanie jest tylko w Androidzie, gdzie oceny są bez zastrzeżeń. Co do Twojej propozycji, czy Falconiarze nie poczują się urażeni (to jednak 32-bit) ? A co istotniejsze, to podsumowanie ma ograniczenie do 80 znaków.

Proszę o propozycje lepszych słów kluczowych dla Windows 10. Szykuję wydanie 4.0.0.

problem jest w słowie kluczowym: "image viewer"

Zawsze się znajdzie jakiś maruda.

Moja appka SIO2BT dostała np. ocenę minimalną z komentarzem:
"Atari 8 bit computers, really!!... do you seriously live in the 21 century!??.."

Ciekawa jest też statystyka instalacji:
Indie, Egipt, Bangladesz...
Nie sądzę, żeby miało to jakikolwiek związek z ATARI...

ATARI 65XE + SIO2BT

Kluczowe słowo kluczowe zamiast classic: vintage