Ale się czepiasz, spacja żółta, ale komputer nie :)
A bardziej serio, to ja czasami mam chęć założyć osobne konto allegro, tylko po to aby na takich Sprzedających dawać upust "wujkowi mistrzowi ciętej riposty", który jak takie malutkie alter-ego siedzi sobie we mnie i czasem potrzebuje sobie ulżyć :)
A całkiem serio, to już od dawna olewam wszelkie nonsensy w opisach, ceny z d.py, odrażający stan (brud) wystawianych rzeczy, itp. Jak mnie nie interesuje, to przechodzę dalej i już. Szkoda czasu.
A co do 'żółtaczki' samej w sobie, to mam swoją prywatną kolekcję zdjęć atarek (głównie z aukcji), zbieranych dlatego że w sumie fascynujące jest w jakich różnych kombinacjach klawisze mogą pożółknąć. Chyba nie ma dwóch tak samo pożółkniętych klawiatur atari :)
<--
Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.
--== Kup Pan/i dyskietkę
http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--