Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Bałagan » Hades sprzedany? Piter to ....j?
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Piotr, ja tylko czekam na zwrot hades-a.
Dostosowałem się już wiele razy do Ciebie ale nigdy się nie wywiązałeś.
Przykro mi że musiałem napisać to na forum, ale jak widać kolega nie okazuje się kolegą.
Czy tak trudno zwrócić mi mój sprzęt??
Nie interesują mnie kolejne wymówki..
Czekam na swój komputer.
Parę osób zwróciło mi uwagę na ten fragment wypowiedzi:
jakie było moje zaskoczenie gdy nad ranem, po party okazało się że włamali mi się do auta wybijając szybę i kradnąc radio. Musiałem załatwić sobie transport, poprosić kogoś aby przyjechał po to wszystko. Jednej tylko osobie o tym powiedziałem - organizatorowi.
Przyznam szczerze, że zdębiałem. 17-go listopada (4 dni po party) dostałem maila z tematem "koło szkoły", gdzie napisałeś "nic mi nie ukradli".
Zdecydowałem się zmoderować tego posta, bo nie chcę być zadrą w oku kogokolwiek (nie jestem stroną sporu - na co zwróciła uwagę mi moja... małżonka). Obu kolegów żywię taką samą estymą, dogadajcie się. Piter, wrzuć foty tego Hadesa na sieć z pozdrowieniami dla As'a na screenie i podaj termin zwrotu. To chyba załatwia temat?
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Grey'u: wtedy gdy pisałem maila do Ciebie to nie zauważyłem jeszcze że ukradli radio, nie przez przednią szybę. samochodu nie ruszałem, ponieważ nie nadawał się do jazdy. zostawiłem go tam gdzie został. Nic w środku nie było oprócz drabiny i sądziłem jak ona była to że nic nie zginęło. W załączeniu fotki które zrobiłem dzień póżniej po zostawieniu kartki dla Straży Miejskiej lub kogokolwiek innego aby był kontakt.
Radio wart 50 zł więc dla mnie to nic nie zginęło.
Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą;
i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą.
Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata...
@erOS: widać, że w Olsztynie Sylwester już się rozpoczął... :) Jak Ty biedaku wytrzymasz do północy :P
@ Grey: wyjaśnij co masz na myśli?
@erOS: nie róbmy off-topu, bo nas zaraz stąd pogonią, kaznodziejo :D Niech się chłopaki dogadają między sobą.
Właśnie najlepszego w nowym roku :)
@Grey: nie pamiętam żebym gdziekolwiek pisał jak mają ten problem rozwiązać i żebym im dawał dobre rady lub robił za pośrednika.. a off top z chęcią zakończę jak tylko się dowiem co chciałeś przekazać w poście #30
A tak ten tego wracając do tematu... Hades-a i jego braku u mnie.
Za 7dni sprawę przejmuje mecenas Romanowicz.
Proszę o zamknięcie tematu, aby nie było gówno burzy.
Sprawa przybrała ciemne barwy, rodem z Hadesu... :(
Temat został zamknięty na prośbę Asa.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » Hades sprzedany? Piter to ....j?
Wygenerowano w 0.017 sekund, wykonano 58 zapytań