Kupowane z różnych źródeł 20 - 30-letnie czasopisma i książki mają nierzadko przykry zapach (czyt. "walą" niemiłosiernie :)), zapewne przez przechowywanie latami w zawilgoconych, zapleśniałych piwnicach czy na strychach.
Czy i jakie macie sposoby na pozbywanie się tego "capienia" grzybem?

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

2

Ryż choć....

Stęchły zapach ze starych książek usuniemy wkładając je do foliowego worka, do którego wsypujemy 2 łyżki sody. Worek zawiązujemy i odstawiamy na tydzień. W ten sposób można usunąć nieprzyjemny zapach z innych drobnych przedmiotów. Soda wciągnie nieprzyjemny zapach

3

Dzięki, spróbuję.
Inne sprawdzone sposoby?

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

4 Ostatnio edytowany przez secon (2016-12-14 12:48:45)

Można skorzystać z usługi odkwaszania papieru. Są firmy które to robią całe książki są kąpane w specjalnym płynie, który odkwasza papier. Obecnie papier jest inaczej produkowany i nie dzieją się akcje z zakwaszaniem.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kwa%C5%9Bny_papier

5

secon, dzięki, przeczytałem podlinkowany artykuł na wiki, ale nie jestem przekonany że mówimy o tym samym.
To z czym mam do czynienia to raczej jakaś piwniczno-strychowa stęchlizna, pleśnie, itp. Poza tym interesują mnie raczej metody domowe (acz skuteczne) bo na płatne usługi mnie nie stać dla całej mojej kolekcji.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

6

@secon ma rację; tak się postępuje profesjonalnie nawet ze starodrukami; dodam, że nie właściwie archiwizujesz swoje zbiory - rozwiążesz kłopot kupując pudła antykwasowe na dokumenty - w ten sposób zabezpieczysz je na wiele lat...
http://beskidplus.com.pl

"Litwo, Ojczyzno moja ..." - Elektronika BK-0010-01 (16 bit, 32 kB, Basic Vilnius...)

7

Ja swoje zbiory trzymam w mieszkaniu i to co kupiłem od ludzi którzy również trzymali w dobrych warunkach jest najczęściej OK, tzn. nie śmierdzi. Niestety z niektórych źródeł przychodzą zatęchłe i te chcę zacząć odświeżać.
O tych pudłach dokładniej poczytam, ale z tego co rozumiem to one chyba nie pomogą na stęchliznę, a raczej zmniejszają tylko tempo rozpadu papieru kwasowego? Tego problemu u siebie jednak nie zauważyłem. Większość książek angielskojęzycznych książek i czasopism z lat 80/90, jeżeli tylko była dobrze przechowywana, nadal jest w dobrym stanie. XIX-wiecznych lub starszych o Atari nie posiadam :)

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

8

uicr0Bee napisał/a:

XIX-wiecznych lub starszych o Atari nie posiadam :)

Hmm, ciekawe, czy Japończycy wydawali angielskojęzyczne instrukcje do GO w XIX wieku... Wtedy mógłbyś się zainteresować i maiłbyś XIX wieczne voluminy o Atari (przynajmniej w treści ;P ).

Sikor umarł...

9

Może ozon?
Dowolna firma obsługująca klimatyzację - rozkładasz w aucie gazety i robisz ozonowanie....

Taki mam pomysł....

Atari, Inc., 1512 Crossman Ave., PO. Box 61657, Sunnyvale, CA 94086.
Złym błędem jest cofać się do tyłu, gdy wieje zimnym chłodem.
Jest to najprawdziwsza prawda. (c) VC

10

O tym samym pomyślałem thePink, mój znajomy mi wczoraj mówił że maja ozonator w firmie. Pokoje hotelowe tym oczyszczają z grzyba zarazków itp. Zaproponował mi ze pożyczy na 20 minut to sobie samochód wy ozonuje w środku. Mówi że będzie pachniał czystością jakby. Chyba kojarzycie specyficzny świeży zapach ozonu podczas burzy latem?

11

Tylko trzeba uważać bo sam ozon jest szkodliwy dla zdrowia i nie należy go wdychać jak czystego tlenu.
O ile pamiętam to O3 dzieli sie na O2 + O czyli oddzielają się wolne rodniki tlenu i wiążą z hemoglobiną i ja niszczą....
Dychnąć "se można" ale bez przesady.

12

Może faktycznie ozonem można się zainteresować. Z szybkiego googlowania wynika że większość komercyjnych usług dotyczy samochodów i lokali, ale część firm ma też w ofercie księgozbiory.
Pytanie tylko czy to jest skuteczne dla grubych, zamkniętych książek na regale, czy każdą książkę trzeba jakoś z osobna traktować aby było całkiem skuteczne. >1400 książek.. nie licząc czasopism... to raczej mnie stać nie będzie :-/

Na razie zobaczę co poczyni soda z kilkoma "jadącymi" czasopismami zamkniętymi od wczoraj w worku.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

13

Ja to mam dobry sposób. Zanoszę mojemu synowi do szkoły... Mają tam, jak za moich czasów specjalny składzik/kanciapę z napisem "makulatura". Proszą tylko o pakowanie po 5kg. Tak przekazałem do "kolekcji" polskie stare czasopisma komputerowe w ilości kilkunastu kilogramów. Serio jeszcze ktoś w dobie internetów i cyfryzacji zbiera papier? Oczywiście warto czego jeszcze nie ma skanować i udostepniać, ale reszta na makulature bo szkoda miejsca.

gep/lamers^dial

14

Uważaj gepard, wchodzisz w sferę obrazy uczuć religijnych. :)

"Was powinny uzbrojone służby wyciągać z domów do punktów szczepień, a potem zamykać do pi* za rozpowszechnianie zagrożenia epidemicznego" - Epi 2021
"Powinno się pałować tylko tych co tego nie rozumieją. No i nie szmatki i nie chirurgiczne tylko min FFP3, to by miało jakiś sens. U mnie we firmie, to jak przychodzi bezmaskowiec, to stoi w deszczu przed firmą" - Pin 2021

15

Fakt, to prawie jakby publicznie pismo święte zniszczyć :). Sam też mam mieszane uczucia co do trzymania tego papieru, choć jakiś tam niewielki zbiór gazetek mam, i szkoda byłoby mi się ich pozbyć. Z drugiej strony jaka jest różnica między zbieraniem gazet a trzymaniem sprzętu? W dobie internetów jedno i drugie ma ten sam sens.