Z ciekawości na szybko podłączyłem XE do akumulatora z prostym układem obniżającym napięcie do 5V. Prążki nadal były, co prawda zdecydowanie inne, ale jednak. Więc nie są to jakieś harmoniczne z zasilacza i tętnienia sieci 50hz, które można byłoby wyeliminować. A przynajmniej lwia część pasków i to tych najwyraźniej widocznych. Zapewne różna wysokość napięcia poszczególnych zasilaczy wpływa na wygląd prążków. Trzeba by zrobić zasilacz z potencjometrem regulującym płynnie napięcie powiedzmy od 4,9 do 5,2 i kręcąc nim widać byłoby jak zmienia się ich rozkład i siła wystąpienia na ekranie...
Ogólnie ta przypadłość mocno związana jest z obecnością freda oraz jakością i tolerancją z jaką były dobrane elementy bierne w okolicy 74ls74 i toru video. Przypuszczam, że fred generuje jakieś zakłócenia, zależnie od dokładności wykonania reszty płyty są mniej lub bardziej widoczne. W 800XLF też są pionowe paski, czasem paskudne, czasem nikłe - zależy od konkretnej płyty i jej wykonania. Najbardziej natomiast gładki, jednolity obraz dają płyty REV. D w 800XL - a przynajmniej takie odniosłem wrażenie.