Moze kogos zainteresuja moje wypociny retrokompowe :)
wiem, wiem na pisarza sie nie nadaje ;P
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
atari.area forum » Miejsca w sieci » Sajt z moimi projektami.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Moze kogos zainteresuja moje wypociny retrokompowe :)
wiem, wiem na pisarza sie nie nadaje ;P
Dlaczego? Podchodzi mi trochę pod Conrada albo Orzeszkową. Dużo kwiecistych opisów :)
Jeden z ostatnich wpisow https://www.retrohax.net/atari-800-xl-u … oration-2/
Klawisze po acetonie błyszczą a'la 1200xl :)
wow :) zaje%iscie to wygląda Drygol :)
Dzieki ;)
Rzezba trwa dalej ;)
Jakiś patent masz na te brązowe funkcyjne? Bo ja musiałem kupić całą klawę żeby pozamieniać na te z aluminiowym topem.
No wlasnie zdziwilem sie ze opisana jest jako klawka od 600xl a ponoc niektore wersje 600tek nie mialy tych nakladek ale pewnosci nie mam wiec knuje wlasnie jak dorobic te nakladki :D
Pewien pomysl juz mam ale nie wiem jak bedzie z realizacja :)
Klawy do 600xl były chyba gorszej jakości - moja jest bardzo toporna i nie chodzi tak łagodnie jak te od 800xl (chociaż do tej wersji też było kilka odmian). Co do brązowych funkcyjnych to nigdy nie spotkałem się z wersją bez aluminiowych topów do żadnego z modeli, to był poniekąd ich design (wstawki aluminium).
A do tego cuda:
,
to potrzeba jakąś stację lutowniczą, czy są też takie prosto do gniazdka 230V?
Tak na szybko znalazłem coś za >400PLN:
http://elecena.pl/product/4766198/s-993 … dering-gun
A tańsze, rozsądnej jakości, występują w przyrodzie?
ZD-985 szukaj, bedzie lepiej cenowo.
https://www.youtube.com/watch?v=Ft50m8UU5WQ
Aczkolwiek jest pare hackow do wykonania zeby w miare sie tym robilo. Pewnie to opisze za ktoryms razem.
Doszlo pare postow :) :
https://www.retrohax.net/zx-spectrum-128k-2-repairs/
https://www.retrohax.net/various-hax-part-two/
https://www.retrohax.net/project-mutator/
https://www.retrohax.net/amstrad-cpc464/
https://www.retrohax.net/3d-printing-various-prints/
https://www.retrohax.net/zx-spectrum-2- … -psu-hack/
drygol, a te zawiasy do pudełek na dyskietki to masz na sprzedaż? Jaka cena za 10 szt z wysyłką (Polska)?
W sumie sie nigdy nad tym nie zastanawialem. Jak drukne troche tego to dam znac.
a noz komus pomoze ;) https://www.retrohax.net/quickshot-ii-joytick-repair/
Quickshot II? Przecież to Python aka QS-137F, najlepszy joy jakiego mam :)
Gdy przestawało coś "stykać" zazwyczaj udawało mi się przeczyścić cienkim pilnikiem iglakiem. Miałem kiedyś większy problem - połamany plastikowy krzyżak, ale ktoś życzliwy ze sceny (dzięki!) wydrukował mi zamiennik :D
Potwierdzam. Quickshot II to jest to:
I to jest najlepszy joy jakiego używałem :) Oparty na mikrostykach.
Oczywsicie masz racje , nie wiem co mi sie ubzduralo z tym II :D thx grzybson :D
Fajna stronka ale przyjmij proszę słowo krytyki i się nie tłumacz ;-).
Ja jeśli wiem że rodak a redaguje jakąś swoją stronę tylko w języku obcym jest dla mnie nie do zaakceptowania i na ogół ani nie włażę więcej ani nie polecam i oczywista krytykuję. Korporacja od prawie 20 lat więc z "inglishem" complitelly no problem ale to jest nieleganckie powiedzmy to delikatnie. Już za to krytykowałem Lotharka, że robi w ten sposób dziadostwo i traktuje swych ziomali nieładnie - głupia odpowiedź - mi się nie chce. A mi się nie chce i będę pisał do Was po chińsku w postach ;-). A już właśnie to dla mnie przegięcie jak ktoś na polskie forum włazi, dyskusja jest po polsku a ktoś się wtrąca po angielsku - sorry ale dla mnie to już jest chamstwo i bucówa.
Eee no wez , jak mam mam nie odpisac ? :D
Oczywista oczywistosc jest taka ze pisze w inglishu zeby pisac do calego swiata a nie traktowac PL jak pepek swiata :D
I to tyle, nothing more, nothing less :D
haha lothar ty dziadzie ;P rotfl :D
@jedynymentos: sorry, twe angielskie wtręty są unacceptable. Masz tu dżelendż, popraw to na asap. :P
@Adam Kłobukowski: I jak anakseptebl piszesz, no jak!
@jedynymentos: najwyraźniej nie jesteś targetem tej strony, trudno. Pragnę zwrócić tylko uwagę, że drygol nie pisze na tym forum po angielsku, a na swoim blogu, tu zapodaje jedynie linki, kto zechce ten przeczyta. Chamstwem i bucówą mógłbym raczej nazwać roszczeniową postawę - przykro mi, ale prowadzenie bloga po polsku oznacza marginalizację, a z tego co wiem, to ani lotharek ani drygol nie mają zamiaru lokalizować tak mocno swoich przedsięwzięć, bo to się po prostu nie opłaca. Dla ilu ludzi? 50 w porywach do setki? Dlaczego uważasz, że Polak powinien się trzymać wyłącznie swojego podwórka?
Ja jestem gorącym zwolennikiem serwisów wielojęzycznych, ale to oznacza jedno: albo pieniądze dla kogoś kto to będzie tłumaczył, albo duża ilość czasu aby zrobić to samemu. Czyli w praktyce również pieniądze.
Ostatnio jeden kolega przysłał mi linka do swojego bloga na temat Atari - bardzo ciekawie wygląda, z tym, że jest po hiszpańsku :) I tu właśnie można sobie obejrzeć to zagadnienie z drugiej strony. W moim przypadku będzie to jakaś motywacja aby hiszpański sobie odświeżyć, ale raczej nie byłbym tak okrutny, aby zmuszać międzynarodowych odbiorców do nauki polskiego - zresztą, nie byłoby to możliwe, po prostu by sobie nadawane treści odpuścili.
I find your lack of faith disturbing....
Łeee, chyba mnie nie zrozumieliście.
Mi nie chodzi by pisać strony/blogi tylko po polsku i się w ten sposób ograniczać bo tu się zgadzam w pełni, ale by pisać oczywiście uniwersalnie po angielsku ale i dodatkowo w swoim ojczystym języku czy to polski czy hiszpański i nie mówcie mi, że dla Polaka przetłumaczenie na polski to taki wielki problem ;-).
A gwoli ścisłości bócówą i chamówą nazwałem wchodzenie na polskie forum i jakby nigdy nic pisanie po angielsku gdy inni rozmawiają po polsku a nie samo prowadzenie bloga in English.
Mnie na ten przykład wkurza gdy w korpo piszę "mejla" in English do Francuza a głąb jeden choć wiem z "koli" że zna angielski, odpisuje mi coś jak gdyby nigdy nic po francusku. Na szczęści to ten on/ta ona na ogół ode mnie coś chce więc odpisuję po polsku "nie rozumiem po francusku" i się pajac łapie by jednak po angielsku odpisać "I do not speak polish" no to ja mu że "I do not speak french" i już jest żabojad wychowany ;-). To samo jest z makaroniarzami a z szkopami a nawet ruskimi na ten przykład nie ma w ogóle takiego problemu.
@jedynymentos: widać nie jesteś grupą docelową tegoż bloga :P
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Miejsca w sieci » Sajt z moimi projektami.
Wygenerowano w 0.028 sekund, wykonano 63 zapytań