Fęks meeeeeeeeeeeeeeen.
http://ym-digital.i-demo.pl/ - http://yerzmyey.i-demo.pl - https://soundcloud.com/yerzmyey
ŻADEN DOBRY UCZYNEK NIE UJDZIE BEZ KARY.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
atari.area forum » Bałagan » Alternatywa dla Raspberry PI
Strony Poprzednia 1 … 17 18 19 20 21 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Fęks meeeeeeeeeeeeeeen.
retropie.
DRYGOL?!?!?!?!!??!
kupiłem jakąś kur/wę za/je/baną esperanza joypad PStation2/PSstation3 ale z kablem USB do PC i piszą, że rpi.
reaguje kur/wa, ale nie działa - po konfiguracji nie powraca do menu, tylko zostaje w tym trybie konfiguracji po wsze czasy.
czy ktoś posiada plik ze skonfigurowanym takim padem i mógłby go podesłać wraz ze ścieżką, gdzie to należy wpie/rd/olić?
Yerzu ale napisalem ci juz pare postow wczesniej przeca i zapodalem linka ze statusem projektu.
Co do pada to nie mam aktulanie pokonfigurowanego. Moze mi sie w tygodniu uda cos pogrzebac bo na L4 siedze.
Aha. Myślałem, że masz. Wydawało mi się, że gra na Nintendo64 Ci chodziły. Bo u mnie ni hója nie chodzą i wygląda, że oczekują analoga.
No to podłączyłem chwasta. I kupa. Goovna.
Trylion opcji instalowania i konfigurowania, w tym jedna clearily napisana przez głęboko upośledzonego umysłowo.
Pomyślałem więc, że może po prostu bym sobie plik konfiguracyjny przekopiował od kogoś, kto już to zwalczył. Bo po zakończeniu konfiguracji generuje Ci się plik, no nie.
Siet.
Tak , ale ja tam co chwila jakis nowy test robie i rozgrzebane ciagle mam :D
Co skonfiguruje to zaraz nowa SD i nowy soft i tak w kolo Macieju
cienko. widzę z tego na tamtym "forum", ze te kur/wy tamtejsze nie dadzą; z czystej złośliwości z resztą.
zadziała, czy nie zadziała, to już ja się będę martwić, a nie jakaś ścierka.
no nic, dzięki Ci enyłej.
Jeśli chcesz aktualizować do PIXELa, tak - musisz od nowa.
Co prawda możesz wykonać upgrade według instrukcji na dole newsa, ale wątpię czy tego chcesz - można obudzić się z ręką w nocniku i niedziałającym w ogóle systemem, jeśli aktualizowałeś ostatnio wtedy kiedy widziałem je na oczy (czyt. ponad rok temu)
E tam, od nowa. Parę apt-getów i jest. Swojego pixela od nowa nie stawiałem i chodzi bez bólu. Tylko przywróciłem mu standardową tapetkę z malinką w środku i ściągnąłem z powrotem panel w dół.
Przy okazji wreszcie skończyła się paranoja o nazwie Iceweasel: aktualizacja przywróciła mu standardową nazwę Firefox. Poza tym ten firefox jakby lepiej chodził niż owa "lodowa łasica" sprzed aktualizacji.
No ale jak ktoś ma jeszcze Wheezy :) to różnie może być.
Jesli juz nikt nie wspominal to jest tez Odroid. Sam posiadam wersje C1+ ktora jest porownywalna cenowo z Raspberry Pi
http://www.hardkernel.com/main/products … 1578608433
Postawiłem środowisko do programowania Ultibo na malince trójce. Jeszcze trochę (napisać muszę jedną procedurkę która trochę pomiesza w katalogu /boot) i będę miał to środowisko na malinie - samowystarczalnie, bez machlowania kartami SD i używania blaszaka.
Bomba.
Malinka wstaje w sekundę. Procesor i hardware twój, jesteś w trybie supervisora, możesz robić co chcesz. Żadnych tam sudo coby led zamrugał, żadnego czekania pół minuty aż system wstanie.
Paru driverów mi tam brak - przede wszystkim audio :( Najwyżej będę dopisywał :) Na tamtejszym forum jest wsparcie.
Da sie pod to Ultibo pisac w C?
https://www.youtube.com/watch?v=dPJiShBIPw8
Nie wiem czy było ale właśnie znalazłem ;)
Da sie pod to Ultibo pisac w C?
Nie, ono jest od początku do końca w pascalu z mozliwością przejścia w każdej chwili na asm.
Ze względu na duża ilość pożytecznego gotowego kodu w C w planach ma być możliwość dołączania do własnego programu prekompilowanych bibliotek, dlli, nie wnikałem w szczegóły, napisanych w C, ale póki co zdaje się tego jeszcze nie ma.
https://www.youtube.com/watch?v=dPJiShBIPw8
Nie wiem czy było ale właśnie znalazłem ;)
Fajna płytka tylko to nie ta klasa cenowa. Mam podobny wynalazek, nazywa się toto LattePanda, jest od malinki nieco większe i też ma na pokładzie atoma. Płytka jest wciąz chora na choroby niemowlęce, ale generalnie działa. Dużo szybsza od maliny.. ile razy szybsza, tyle razy i droższa.
Ten Up full wypas kosztuje $150, co się przełoży na ok. 800 PLN w Kamami albo Botlandzie.. czyli to samo co i LattePanda. Chociaż Up mi się - tak na oko - bardziej podoba :) Bardziej malinowaty jest. Zobaczymy, jak się pojawi w polskich sklepach, może uda mi się położyć na tym łapę i pomacać.
Up bardzo fajny, nie mniej dodałem jako ciekawostkę, nie mój zasięg cenowy, przynajmniej jeśli chodzi o takie zabawki więc pozostaje przy planach zakupu malinki, po przewertowaniu internetu stwierdzam że w jakieś banany czy pomarańcze nie ma sensu się pakować, ale to tylko moja opinia.
Tak z 6-8 lat temu kupiłem takie coś:
https://pcengines.ch/alix.htm
Mam Banana i Orange Pi PC, Pi One i jeszcze jedno - wszystko zależy od zastosowania.
Banana ma SATA i na tym mi zależało - na pokładzie Debian i zainstalowane wszystko co potrzebuje do obsługi czyli SMB, FTP, NFS, download manager i jeszcze kilka wynalazków pod moje "zabawki". Nie jest to obciążone bo głównie dane tam ładuje lub ściągam i tyle.
Orange Pi używam jako serwer VPN oraz serwer plików w jednym z miejsc które obsługuje - całkiem wygodnie - tam też debianopodobna dystrybucja i pakiety które potrzebuje. Kolejne Orange Pi jako testy.
Na razie to co widzę w takich urządzeniach to poza RPi problem ze wsparciem sprzętowym wideo. Jeżeli nie używamy GPIO i innych cudów a potrzeba nam maszyny z jakimś z Linuxów to spokojnie można ryzykować (Orange Pi jest dość tanie).
RPi nawet przetestowałem jako klaster (już coś kiedyś o tym pisałem że jak mnie najdzie to sprawdzę) i jakoś nie widzę u siebie sensu takiego rozwiązania.
W RPi brakuje mi najbardziej SATA i dlatego też muszę korzystać z USB>SATA ale wkrótce zainwestuję w macierz dyskową z RAID1 i paroma gadżetami z rozsądnym poborem prądu - akceptowalne jest między 5 a 20W, wiele osób nie zwraca na to uwagi ale to przecież pracuje 24h...
W RPi brakuje mi najbardziej SATA i dlatego też muszę korzystać z USB>SATA ale wkrótce zainwestuję w macierz dyskową z RAID1 i paroma gadżetami z rozsądnym poborem prądu - akceptowalne jest między 5 a 20W, wiele osób nie zwraca na to uwagi ale to przecież pracuje 24h...
Macierz macierzą, ważne ile jeszcze dyski ciągną. Tak z ciekawości, co masz na oku?
Dyski od dłuższego czasu w stacjonarce mam WD Red i takie też chcę do macierzy. Ogólnie jak 2 lata temu przyglądałem się statystykom to WD Red miały najniższy procent awarii, oczywiście statystyki to jedno a rzeczywistość to druga kwestia.
W pracy mamy różny przekrój dysków i np WD Green padały, Seagate też leciał (z 300 dysków w ciągu 4 lat poleciało około 40-50 sztuk), w macierzach dyski SAS/NLSAS różnie, ale te dedykowane do danej macierzy (czyli firmware od producenta macierzy itp) też padają i w sumie na 24 dyski padło około 20- wymiana gwarancyjna, najlepsze jest to że podłączając takie dyski pod zewnętrzny kontroler to może ze 4 dyski były martwe a reszta to błędy SMART itp. Najmniej padło dysków SAS 15k w wersjach najczęściej Enterprise a o dziwo są najbardziej eksploatowane.
Na oku Synology/QNAP - najbardziej odpowiadają mi oprogramowaniem (może też przywiązanie z Fujitsu Celvin Q800 który to jest QNAP tylko brandowany inaczej).
Modele to QNAP TS212 lub TS228
Synology 215/216
Generalnie to 2 dyski, RAID 1 i parę funkcji z oprogramowania dlatego też dyski DLink i Netgear odpadły - tańsze ale nie posiadają tego co chcę a droższe w sumie nie oferują nic więcej ponadto co potrzebuje a wydajność tych urządzeń jest zadowalająca.
Co do poboru prądu to liczę na właśnie do 25W z dyskami.
Fujitsu Q800 ciągnie około 60W z 4 dyskami, ma oczywiście wyższe skoki, tyle że to jest na Intelu.
Coś na ARMie będzie bardziej energooszczędne, można by budować na RPi software RAID 1 ale nie o to mi chodzi, jestem za stary na to i za dużo takich urządzeń pod nadzorem też jest kłopotem. Czasami lepiej prościej ale stabilniej na długo.
Używany sprzęt odpada po dłuższej analizie.
No właśnie z tego co analizowałem z pomocą wujka google to banana ma wielki plus w postaci sata, niby cpu też szybszy (1.6x4 jak się nie myle) ale soft go dławi bo się uwielbia smażyć, orange słabo ogólnie wypadało (cena adekwatna do jakości) i właśnie z tych owocowych jakoś najlepiej malinka wychodzi, no a tak na dobrą sprawę to SATA jedynie potrzebna jeżeli robisz serwer plików, ale już zakładając że archiwizujesz tylko dane tak jak ja (na chomiku raz na tydzień coś dogrywam i raz ściągam) to SD powinno dać radę, ale tu znowu pojawia się kwestia jaką maksymalnie kartę microSD można kupić za równowartość 1TB 3,5 HDD, ja w zeszłym roku płaciłem za takiego WD 239zł, microSD za tą cenę max 128GB kupisz.
Ogólnie co kto potrzebuje :P
Ja mam w domu Synology 215j (miejsce na 2 dyski). Na razie mam 4TG WD Green, ale zaliczyl padake (6 bad sektorow) i zrobilem RMA do WD i juz nowy dysk idzie. Szykuje zakup 2go dysku ale juz nie WG green co by zrobic mirroring. Moze wybiore WD Red bo roznica jest nie duza w cenie.
Up board jest niezly i ma na pokladzie Intel Atoma wiec praktycznie kazdy windows/linux powinien pojsc. Posiada tez emmc i do 4GB ramu.
Intel Athlona
Cóś się marki pomięszały :) Ale to już tak offtopic :)
Apropos maliny i dysku... mam ja 250 GB 2.5" HDD przyczepionego do malinki przez usb i zadowolony jestem z tego rozwiązania. Z SD tylko się bootuje na dzień dobry, reszta systemu stoi na HD. A teraz to bym w sumie nawet mógł i SD wywalić bo ostatnio trójka potrafi bootnąć się i bez tego.
Co do UPa - jak będzie okazja, pomacać go trzeba. Do LattePandy mam takie zastrzeżenie, że linuxa na tym nie tak łatwo postawić a i z driverami do win też nie jest do końca różowo.
Heh, faktycznie. Troche sie pomerdalo :) Athlon to z AMD staji jest :)
Poprawione
Z tego co mi ktos kiedys mowil, to z Pi nie da sie przy obecnej architekturze wiecej wycisnac jesli chodzi o I/O ze wzgledu na to jak jest Pi zaprojektoway. Jak by ktos tro troche przeorganizowal i zrobil emmc tak jak jest w Odroidzie to juz bylo by milo.
W malinie "wszystko" idzie przez jeden kontroler usb, stąd ograniczenie. Na szczęście wifi w RPi3 jest podpięte niezależnie od USB, więc net już nie zajmuje pasma dla podpiętego pod USB HDD
A Odroid XU4? Brak SATA, ale jest USB trojka, gigabitowy ethernet, dwa giga pamięci.
Używam od kilku miesiecy, debian z emulatorami (Atari, ZX, N64, PSX, Dreamcast i inne) wbudowany w biurko zastepuje mi stacjonarny komputer. Największy problem to schlodzić dziada, niesymetryczne otwory montażowe na radiator.
A tak przy okazji, Artur mam na imię i jestem tu nowy. A ze właśnie udało mi się ubić moje ultimate 1MB będę szukał wśród Was pomocy.
Odroid nie musi miec SATA bo ma eMMC.
Strony Poprzednia 1 … 17 18 19 20 21 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » Alternatywa dla Raspberry PI
Wygenerowano w 0.039 sekund, wykonano 53 zapytań