Dzień dobry,
czy ktoś wie, jak wywalić wszelkie tzw. "zabezpieczenia" z Opery (czytaj: blokady cenzurujące sieć, wstawione tam przez nazistowskie k*rwy z Opery)?
Wpisały tam taki requester:
"This site can’t provide a secure connection
.................................. uses an unsupported protocol.
The client and server don't support a common SSL protocol version or cipher suite. This is likely to be caused when the server needs RC4, which is no longer considered secure."
A może po prostu w ogóle specjalnie tak zbudowali ten pseudo-browser, że nie ma co wyłączyć, bo po prostu i tak nie zadziała?
Wtedy pozostanie Firefox - oczywiście na nim wszystko działa w 100% - ale nie chciałbym być uzależniony od jednej przeglądarki, bo przecież oczywiste jest, że to kwestia czasu, zanim nazistowskie ścierwa ocenzurują Internet do końca).
No nie wiem, tak tylko przyszło mi do głowy, że ktoś może wiedzieć.
http://ym-digital.i-demo.pl/ - http://yerzmyey.i-demo.pl - https://soundcloud.com/yerzmyey
ŻADEN DOBRY UCZYNEK NIE UJDZIE BEZ KARY.