PS: Piotr mowi, ze "stara nie pozwala zlomu znosic do domu" :) wiec jest potrzebny dobry zamiennik (a "stara" narzeka, ze on  spedza czas w pracy, a nie w domu, hahahahaha, na co jestem swiadkiem ;) ).

Altirra pod Ubuntu chodzi pod wine. To może i na OsX pójdzie?

potwierdzam atari800mac jako jedyny słuszny, niestety nie rozwijany od jakiegos czasu ale robote robi.. Jest troche kombinacji przy podpinaniu sdx np jesli chcesz za pomocą SDX imagera poedytowac config.sys, aliases.ini.. autoexec.bat to trzeba potem przekonwertowac do typu car bo inaczej za kazdym razem przy uruchamianiu bedzie pytal o typ cartridga. I teraz uwaga pod nowa rozwojową wersją Mac Sierra nie działa dzwięk (być może zmieni się to jak oficjalna wersja wyjdzie). Na El Capitan 10.11.6 i 10.11.5 smiga aż miło. Emulator posiada wsparcie dla BlackBoxa i MIO wiec warto miec obraz podpiety dysku hdd i cały potrzebny soft tam zgrac ATRy(ju mnie emuluje Blackbox bo jest tam dodatkowo w ROM kilka featcherów jak np. edytor dyskowy itp). Autor również udostępnił SIO2OSX jako opensource który do nie dawna był płatny.  Jakis czas temu robilem test pod sdx rpm i na dość już leciwym i5 osiagi byly w okolicach 7000, więc miło. Emuluje też XEP, niestety poza wyżej wymienionymi znacznie  odbiega w tyl od altirry jednak w porównaniu do atari800win nie robi tak zwiech.. ogólnie jest stabliny tak samo jak pod linuxem.. Można podpiąć altirrę pod Parallels(wtedy równolegle korzystasz z OSX i Windozy), Altirre ktoś też podpinał pod Wine o ile dobrze pamiętam z wątków na Atari Age

tutaj w kilku krokach jak zrobic taki image i skąd sciągnąć rom

http://atariage.com/forums/topic/227243 … ?p=3024324

trochę zabawy z zakladaniem partycji bo klawiszologia w menu Blackbox jest dość osobliwa rzekłbym delikatnie :)

niestety poza BlackBox i MIO nie emuluje innych urządzen IDE więc pakiet APC(fdisk ....) pod SDX by FJC nie obsłuży takiego obrazu

http://atariage.com/forums/topic/210754 … ?p=2882344

nie zdążyłem jeszcze rozgryźć czy pzostałą przestrzen po partycjach Blackboxa nie idzie zrobic na FAT16 by przerzucać pliki pod SDX bo jak dotąd robie to przypisujac dany katalog OSX pod H1: na emulcu i spod SDX korzystam z EMUPACKA i batcha który synchronizuje mi partycje na obrazie HDD z katalogiem na OSX podpietym pod urządzenie H:

"można nawet odpalić IE pod linuxem"

Kiedys microsoft popelnil natywna wersje IE na Linuxa o ile dobrze pamietam. Ale to taka ciekawostka ;)

W Macu masz cos takiego jak ports (podobnie jak na FreeBSD & OpenBSD) i mozesz sobie dodac wine pod X-sy

MacOS to unix.
Jest on natywnym środowiskiem dla takich aplikacjii jak Wine, ssh, terminal, ite pe ite de, właściwie od linuksa się w commandline niewiele różni.

Aby instalować pakiety, trzeba zainstalować manager pakietów, standardowo tego nie ma.

Ja używam MacPorts, ale ponoć homebrew jest fajniejszy.

http://apple.stackexchange.com/question … d-homebrew

Pod tym instalujesz Wine. Pod wine chodzi Altirra, G2F, Rmt, etc, różne aplikacje z internetu. I to chodzą normalnie, tzn normalnie się tego używa.

Z natywnych emulatorów to Atari800MacX oraz można sobie samemu skompilować atari800 i mieć najnowszą wersję, tylko obsługa emulatora troszkę trudniejsza, bo przez textmode w trybie graphics0.

Myślę, że wiele osób może poczuć się urażonych :)
Mac OS to system z rodziny BSD czyli potomek pierwotnego/oryginalnego UNIXa. Linux to funkcjonalny klon systemu UNIX.

"Prawie" robi jednak różnicę. Niemniej jednak ten UNIX jest w tle czego wiele osób nie jest świadomych.
Główną robotę "używalności"  robi GUI. I to ono jest postrzegane jako system operacyjny.

To fakt, brak działającego CTRL+V w terminalu wkurza, w szczególności że człowiek używa tych skrótów już odruchowo, całe szczęście że wogóle można cokolwiek wklejać w terminal bo jakby się nie dało to już porażka totalna, z drugiej strony jeśli ktoś używa kompa tylko do neta, ew. edycja tekstów, poczta to bez terminala w zupełności się obejdzie ;)

Jest, nazywa się Wine :) OsX to unix, jest całe GNU.

Dla mnie również, mam na kompie Minta i Winde, Winda z powodu żony, drugi elsperymentalny grzyb stoi na XP ale jak długo to nie wiem, nie mniej Gimp, pakiet Libre Office działają na CTRL+C i V, nawet sprawdziłem i w Plumie są te skróty. więc jest to już standard i myślę że nawet za jakiś czas linux całkowicie odejdzie od tego albo ew. zastosuje dwie wersje skrótów

Dzięki, on to czyta wszystko.