Witam!
Zanabyłem dziś drogą kupna coś, co wygląda na 2600. Bez pudełka, w zestawie były 2 joye, 2 paddlesy, zasilacz i 4 cartridge. Przegooglalem net, większość danych i obrazków się zgadza. Wygląda dokładnie tak:
http://www.atariage.com/2600/systems/sys_AtariVCSB.jpg
Tylko jedno ALE: Na paddlesach nie ma naklejek. Jest na nie miejsce, kształt sie zgadza. Możliwe, że się w trakcie tych wszystkich lat zużyły? Są jakieś sposoby identyfikacji oryginałów?

Pozdrówka
Poohatek
I've seen things you people wouldn't belive...

2

Hmm... Rozkrecic i na plytce wewnatrz poszukac znaczka JIL? Hehe, to taka luzna sugestia, nigdy tego ustrojstwa w lapach nie mialem. Inne wyjscie, to z tego co sie orientuje zdecydowana wiekszosc elementow skladowych sprzetu Atari miala oznaczenia zaczynajace sie od C0....

3

Boje się rozkręcić, w końcu to żywa (chyba, nie mam telewizora żeby sprawdzić) historia...
Na wtyczkach są wypukłe logo ATARI, jeśli to ma pomóc w identyfikacji.

Pozdrówka
Poohatek
I've seen things you people wouldn't belive...

4

Eee no to raczej świerzynki oryginałki  :lol:

5

Podstawa jest, ze oryginalne 2600 NIE MA wbudowanych gier (a podroby maja). Druga rzecz: jesli jest napis Video Computer System (a nie Television or smthng) to jest spora szansa ze to oryginal. No i metoda najpewniejsza to wlasnie rozkrecic.
Aha. Zobacz jeszcze co jest na tabliczce znamionowej pod spodem...

6

Podstawa jest, ze oryginalne 2600 NIE MA wbudowanych gier (a podroby maja).

Niesprawdzalne bo nie mam TV. Nic na obudowie nie pisze o wbudowanych.

Druga rzecz: jesli jest napis Video Computer System (a nie Television or smthng) to jest spora szansa ze to oryginal.

Zgadza sie.

Zobacz jeszcze co jest na tabliczce znamionowej pod spodem...

Manufactured by Atari-Wong Ltd. Made in Hong Kong. I rozne o us patentach.

Swoja droga szkoda, ze nie mam TV. Ciekawi mnie jak sie gra na paddlesach :D

7

No.. chyba, że jakieś Atari-Rarity, kto wie, może i były wersje z gierkami.

Albo może i ktoś podmontował we własnym zakresie :)

I Ty zostaniesz big endianem...