26

"Trochę dziwne dla mnie było to, że w ciągu 30 lat stare Imperium (teraz nazywa się First Order) tak szybko urosło w siłę"
Nie, no... Przecież Imperium straciło tylko jedną broń (Gwiazda Śmierci) i zarząd. Cała reszta została. Przez to 30lat to chyba nie rośli w siłę tylko popadli w "disorder".

27

Vasco/Tristesse napisał/a:
Rastan napisał/a:

wady filmu:
- infantylność,
- przewidywalność,
- schematyczność fabuły, (...)
- gra niektórych aktorów.

Ej, przecież to główne cechy ep. IV-VI ;)

Zgadza się. Jednak to co mi nie przeszkadzało 30 lat temu, teraz już tak. :)

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

28

A mi ze starszej trylogii najbardziej podoba się 6ka, a z nowszej 2ka. :)

CPC AGA PSX Win7 - Wyznaję 8bitowy ekumenizm.

29

marekp napisał/a:

"Trochę dziwne dla mnie było to, że w ciągu 30 lat stare Imperium (teraz nazywa się First Order) tak szybko urosło w siłę"
Nie, no... Przecież Imperium straciło tylko jedną broń (Gwiazda Śmierci) i zarząd. Cała reszta została. Przez to 30lat to chyba nie rośli w siłę tylko popadli w "disorder".

No możliwe. Jak pisałem nie znam tak dobrze całego uniwersum. Wydawało mi się, że po Return of the Jedi zmietli całe Imperium z przestrzeni kosmicznej i zostały tylko niedobitki.

30

Przecież Imperium i Republika to to samo państwo, tylko ustrój inny... To była wojna domowa.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

31

wieczor napisał/a:

Przecież Imperium i Republika to to samo państwo, tylko ustrój inny... To była wojna domowa.

Masz rację. Nie zmienia to jednak faktu, że była to jakaś ograniczona grupa oponentów, którą można było rozbić w pył, pozbawić wpływów, broni itd.

<spoiler on>

First Order ze swoją armią i nową(?) bronią w postaci "Planety Śmierci" wydaje się być niezniszczalna i sprawia wrażenie zwycięzcy w ostatnich bitwach o Endor. To Rebelianci wyglądają przy nich jak niedobitki. Moim zdaniem ukazanie ich w takiej mocy jest nielogiczne i nie sposób zrozumieć jak dokonali tego przez zaledwie 30 lat.

<spoiler off>

32

stRing napisał/a:

i nie sposób zrozumieć jak dokonali tego przez zaledwie 30 lat.

No jak to jak? Wygrali wybory większością głosów :P

Sikor umarł...

33

"No jak to jak? Wygrali wybory większością głosów"
MSPANC: https://vimeo.com/85847827

34 Ostatnio edytowany przez thePink (2015-12-28 20:23:58)

Cześć,
Byłem wczoraj :)
Na wersji 3d z napisami.

Spodziewałem się wszystkiego najgorszego - w końcu to Disney - ale miło się rozczarowałem.
Film jest naprawdę dobrze zrobiony. Efekty - zwłaszcza w 3d - są świetne i nieprzesadzone.
Ba - jest naprawdę mało CGI, wyszli w plener!

Co do aktorów - cóż, film jest made in USA więc czarny pozytywny musiał się pojawić, nie ma siły.
Gra aktorska - wg mnie bardzo dobra.
Fabuła spójna - ale jakoś nie mogę pozbyć się wrażenia a'la Terminator: Genisys - nawiązania do poprzednich części się wszechobecne - znów droid ma coś ważnego, znów jest knajpa, znów jest 'wizja' Rey.....

I motyw Skywalkera - wg mnie genialne posunięcie Abramsa.
Ciekawe ile zapłacili Hamill'owi za rolę??????

Polecam film w kinie 3d, pewnie wybiorę się jeszcze raz - do Imaxa.

tP

edit - literówka

Atari, Inc., 1512 Crossman Ave., PO. Box 61657, Sunnyvale, CA 94086.
Złym błędem jest cofać się do tyłu, gdy wieje zimnym chłodem.
Jest to najprawdziwsza prawda. (c) VC

35

Tyle "furtek" zostało otwartych, ze z wnukami jeszcze będziesz chodził na kolejne nowe odcinki :) :)

36

BartoszP napisał/a:

Tyle "furtek" zostało otwartych, ze z wnukami jeszcze będziesz chodził na kolejne nowe odcinki :) :)

Heh,

W końcu business is business :)

tP

Atari, Inc., 1512 Crossman Ave., PO. Box 61657, Sunnyvale, CA 94086.
Złym błędem jest cofać się do tyłu, gdy wieje zimnym chłodem.
Jest to najprawdziwsza prawda. (c) VC

37

Dobry film!
Efekty 3d... dają czadu :)

38

thePink napisał/a:

Spodziewałem się wszystkiego najgorszego - w końcu to Disney

Error, wszyscy kojarzą Disneya z myszką miki? :)

"Piraci z Karaibów" to też Disney :)

Mi film się podobał, nawiązań do przeszłości nie oceniam jako kalki, czasem miałem tylko wrażenie, jakby scenarzyście brakło pomysłów na połączenie z poprzednimi częściami i zrobił to nieco na siłę. Ale lekko.

Nie potrafię za cholerę zrozumieć, jakim cudem powstał w ogóle First Order, wraz z niszczycielami, szturmowcami itp. Po zwycięstwie rebelii naturalnym było rekonstytuowanie się republiki, a niszczyciele i całe wojsko powinno się stać jej regularną armią, przecież państwo to państwo, nastąpiła tylko zmiana ustroju. Zresztą armia szturmowców była przecież armią republiki, która została przekształcona w imperium. Nie bardzo mi się ten wątek klei.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

39

Ja byłem wczoraj. Większość seansu była jak szybka jazda bez trzymanki. Postać Finn-a, "hejtowana" mocno po premierze trailera była jednym z lepszych punktów fabuły, a Rey "odkrywającą galaktykę" tez niczego sobie ;)

Najwyraźniej zwycięstwo na Endorze nie było aż tak kluczowe dla zniszczenia Imperium. W filmie było wspomniane, że jakaś "Republika" się od rodziła. Ale znalazł się ktoś odpowiednio mocny z Ciemniej strony, który ogarnął chaos imperialny i nie dopuścił do przejęcia przez "nową" Republikę. Pytanie gdzie się do tej pory ukrywał i dlaczego nikt o nim nie wiedział.

Bardziej ciekawi mnie kim jest Rey, internet huczy od spekulacji :D

grzybson/SSG^NG

40 Ostatnio edytowany przez thePink (2015-12-28 20:48:56)

wieczor napisał/a:

Error, wszyscy kojarzą Disneya z myszką miki? :)

Nie o myszce myślałem - raczej o totalnej megakomecji, od której aż chce się ..... (dla niedomyślnych - czasem zdarza się na party, zwykle w piątkową noc) :)

grzybson napisał/a:

Bardziej ciekawi mnie kim jest Rey, internet huczy od spekulacji :D

Też jestem ciekawy - myślę, że już za kilka kolejnych epizodów się dowiemy :)

tP

Atari, Inc., 1512 Crossman Ave., PO. Box 61657, Sunnyvale, CA 94086.
Złym błędem jest cofać się do tyłu, gdy wieje zimnym chłodem.
Jest to najprawdziwsza prawda. (c) VC

41

thePink napisał/a:

... raczej o totalnej megakomecji, od której aż chce się .....

No przecież Star Wars Episode VII to jest totalna komercja. Na stacji benzynowej zdrapki SW, w sklepach pełno gadżetów SW, przed seansem nawet pojemniki na popcorn SW :) Niedługo to już z lodówki będą wychodzić bohaterowie SW. :)
To JEST totalna komercja od której chce mi się rzygać.

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

42

Rastan napisał/a:

Na stacji benzynowej zdrapki SW.

Od razu wiadomo, na jakiej stacji tankujesz ;)

Rastan napisał/a:

Niedługo to już z lodówki będą wychodzić (...)

O, tu coś jest w lodówce...

https://scontent.cdninstagram.com/hphotos-xpf1/t51.2885-15/s640x640/sh0.08/e35/12338665_1756043854616832_315020459_n.jpg

Bo to, że bohater SW jest lodówką, to już od dawna wiadomo:

http://www.komputerswiat.pl/media/2015/154/3895937/r2d2p.jpg


PS.
Mnie tam wcale nie chce się z tego powodu rzygać :)

43

A mnie 3d zawiodło tu właśnie :P A Rey? Cóż, ma większą moc bez treningu od młodego Solo... Więc tylko i wyłącznie córka Skywalkera - który miał większą moc od swej siostry Lei Solo... :) A że tak jest okaże się w epizodzie IX dopiero, jak sądzę.

Sikor umarł...

44

Ja to bym nie był pewien ... to Han Solo był zamrożony ... kto wie co z jego komórkami się stało :) Przecież Jabba to handlarz był i pewno nie stronił od dodatkowego zarobku.

45

@BartoszP: ale Han Solo nie miał mocy. Moc posiadała Leia, więc ich latorośl po niej ją odziedziczyła. Z drugiej strony Han był znanym przemytnikiem - czyli poza prawem, stąd może ciągoty młodego do ciemnej mocy :)

Sikor umarł...

46

@larek: no widzisz. :)

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

47

@Sikor: ... no to wnuczka Yody ... a może Jar, Jar Binksa ... :) :) ... przecież specjalnie wzieli "kobitkę znikąd" aby wszyscy się nakręcali ... a czemu akurat wszyscy Dżedaj prócz Luka znikneli ? Nikogo więcej nie ma ? Snoke nie czuł mocy ? ....to sie nie trzyma specjalnie całości ....

48

"A Rey? Cóż, ma większą moc bez treningu od młodego Solo..." Nie wiemy ile młody Solo czasu poświęcił na treningi... Pewnie oboje to _Nowe_Pokolenie_ więc w ogóle nic nie trenowali bo wiadomo, że wszystko potrafią od razu sami z siebie ;-)

49 Ostatnio edytowany przez macgyver (2015-12-30 06:36:42)

Widać, że Harrison Ford nie chce grać w kolejnych częściach ;) Aczkolwiek ze spoilerów przeciekowych wynika, że Harrison Ford weźmie udział w kręceniu epizodu VIII, chociaż jako poległy będzie brał najwyżej udział "we wspomnieniach z przeszłości".



Ten wątek z czerpaniem energii ze słońca został wzięty chyba z kreskówki o wojowniczych żółwiach ninja - pamiętacie ten odcinek ;) ?

A poważnie - po raz trzeci zniszczono gwiazdę śmierci/obiekt podobny - miałem uczucie dejavu ;) Akcje wybitnie w stylu epizodów IV-VI, przy czym IV było najwięcej.

Fajnie było powrócić do starych klimatów, jeżeli chodzi o połączenie "starego z nowym" wyszło w bardzo dobrych proporcjach, dojrzewanie "do mocy" Rey było bardzo szybkie w stosunku do np. czasu edukacji Anakina czy Lukea, ale cóż... nie zapominajmy o sile mistrzów, którzy odeszli: Kenobi, Yoda - oni mieli jakąś możliwość oddziaływania nawet po śmierci.

No i pamiętajmy z epizodów I - III, że rycerzy Jedi było wielu, pewnie też wywodzili się z rodzin z "dużą mocą", ale pomysł jakoby Rey była córką Lukea jest dość prawdopodobny. Chociaż spoliery z przecieków twierdzą, że była daleką rodziną Kenobiego.

50

On już nie chciał grać po Imperium kontraatakuje :) Cały czas podobno nudził Lucasowi żeby go ubić, ale ten go w końcu przekonał.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem