marekp napisał/a:Czyli Twoim zdaniem moje trolowanie jest "dokopywaniem przeciwnikowi politycznemu" a wypowiedź kosa0 już nie? Oświeć mnie proszę dlaczego.
Dlatego choćby, że on mówi o odpowiedzialności konkretnej osoby za konkretne, podjęte przez tę osobę decyzje. Nie widzę tu żadnego "dokopywania", jest to konkretna, weryfikowalna (albo falsyfikowalna) kwestia. Politycy czasem stają przed sądem, w skrajnych wypadkach dają głowę, nawet za decyzje całkowicie zgodne z prawem swojego państwa (patrz Norymberga). Na razie niebezpieczeństwo, które chcieli nam jaśnie oświeceni fajnoplatformersi ściągnąć na głowę, jest tylko potencjalne, dlatego ja nie sądzę, żeby AKURAT ZA TO należało od razu kogoś ciągnąć przed sąd. Ale jest wolność słowa i jeśli ktoś uważa inaczej, to chyba wolno mu dzielić się z innymi taką propozycją?
Twoja natomiast wypowiedź - post napisany zaraz pierwszego ranka po tej rzezi, zauważ, ten kontekst jest tu nie do pominięcia - koncentruje się właśnie na przeciwniku politycznym, tylko za to, że miał czelność mieć rację, i - pewnie da odczynienia tego skandalu :) - przypisywaniu mu całego wachlarza wyssanych z palca, złowrogich zamiarów, z którymi - odnoszę wrażenie - od razu chcesz walczyć. Dlatego odpowiedziałem Ci tak, jak odpowiedziałem, nie mam tam za wiele do dodania: furda 150 ofiar, furda islamiści z bombami i kałaszami, bo już, teraz od razu, o 10.00 rano, trzeba dowalić tej przebrzydłej prawicy. Prawicy, która co prawda żadnych zamachów ani na demokrację ani na prawa obywatelskie nie zapowiada, obozów koncentracyjnych też nie buduje, ale "może chcieć". Są to klasyczne strachy na Lachy, granie na emocjach, mające przeciwnika politycznego oczernić na znanej zasadzie "opluwaj śmiało, zawsze coś przylgnie" i wywoływanie przeciwko niemu histerii wg znanego od dawna schematu - czyli "dokopywanie".
I to zaraz - że przypomnę - pierwszego ranka po zamachach, które kosztowały życie bardzo wielu, o ile mi wiadomo, zupełnie przypadkowych osób, ludzi, którzy po tygodniu ciężkiej pracy, w piątkowy wieczór poszli się trochę odstresować na miasto.
Myślę, że jeśli ktoś tak reaguje, to ma pokiełbaszone priorytety.
Czy taka egzegeza Cię satysfakcjonuje?
KMK
? HEX$(6670358)